needved pisze:A czym wałek się różni w silnikach 8V z DPF? od tych bez DPF?

Prawdopodobnie troszeczkę inaczej wyglądają krzywki, na 100% nie wiem jaka jest różnica, ale jakaś jest skoro rozróżnia się te wałki.

Z każdego silnika 8V na PD BEZ DPF-a wałek będzie pasował. W przypadku silników z DPF troszeczke wałek się rózni. Z 2.0 TDI będzie tylko s motoru BGW. Z zamiennikami wałków daj sobie spokój wszystkie jak leci sa z plasteliny .

Witam.
Na 90% coś nie halo z rozrządem, trzeba sprawdzić poprawność ustawienia. Prawdopodobnie przeskoczył pasek rozrządu
Pozdr.

Witam.
Jasnowidz jakiś jak nic! Na jakiej podstawie stwierdził uszkodzenie pompowtryskiwacza, była wykonywana jakaś szczegółowa diagnostyka? Co sie dzieje konkretnie z autem?

Ja zdecydowałem się na zakup całego korka ze względu na to, że u mnie nigdzie nie można było dostać uszczelki. Zakupiłem nówkę oryginał i nic to nie dało.

Pełną.

No to żebyś się nie zdziwił jak powymieniasz wszystko i pozostanie Ci remont silnika.
Pozdr.

Kolego wymiana uszczelek raczej nic nie pomoże. Ja u siebie wymieniłem cały oryginalny korek i problem pozostał, mam zapocenie wokól korka, olałem to i tak jeżdżę i nic się nie dzieje.

Panowie jaka firma wykonuje osłony na pierwszy montaż? U mnie Spidan założony w lipcu zeszłego roku i obecnie dziura, zastanawiam się, czy mechanik coś nie skonocił, ale co tam można żle zamontować. Denerwuje mnie również zbijanie przegubu młotkiem, żaden z okolicznych mechaników nie dysponuje sciąg...

psc1990 pisze:Witam! Chciał bym się dowiedzieć czy to prawda że w 2.0 pękają głowice, lecą dwumasy, wtryski lecą i pompy oleju się zacierają ?? Czy prawdą jest to że auta wyprodukowane od 2007 roku nie posiadają już tych wad ?

Jak najbardziej prawda. Unikać należy jak ognia .

Haki pisze:Wykonaj test na obecność spalin w płynie chłodniczym .... to rozwiąże Twoje wątpliwości ...

Tylko w traktorku niewiele to da, co innego w benzynie.

Pozostaje jeszcze kwestia chłodniczki oleju, no ale pisałeś, że olej czysty.

No właśnie tak to jest z regeneracją turbin, kup używkę z pewnego żródła i zapomnisz o problemie. Regulacja sztangi to tylko półśrodek, do turbin ze zmienna geometrią nie ma oryginalnych części, wszyscy wkładają chińszczyznę i wychodzą takie kwiatki.

Qto pisze:wyciągnij termostat i jeździj bez niego (latem i tak jest zbędny), badaj jak auto się zachowuje...a w wolnej chwili sprawdź działanie termostatu w garnku z wodą

Kolego bez urazy, ale w garnku z wodą to możesz co najwyżej ugotowac sobie jajka na twardo.