A może clear red white? Kolega TrenerOpole ma takie.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=188589&start=0

Marcin GTI pisze:w dieslu

sorry, nie doczytałem ...

Na wypadek gdyby nie wiedzieli jak myć przypilnuj, żeby zasłonili akumulator, rozrusznik i inne elektryczne ustrojstwa folią. I nie pozwól, żeby myli na właczonym silniku. Bo mogą popękać kable WN.

marcin645 pisze:auto to chodzi cichutko ale tak bardziej jak disel czemu tak??

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=251129&start=0

Tu szczegółowo jest opisane.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=118011&highlight

brzeczy cos od strony silnika gdy mam na danym biegu niskie obrotytak do 1800 i nagle wcisne mocniej pedal gazu a jak wejda powyzej 2000 to jest ok Jak brzęczenie: katalizator do wymiany. On brzęczy na niskich obrotach, a na wyższych zanika. :smoke: Jak klekotanie: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic....

daruhe pisze:hmm..więc moze wogole ogolić klape i zostawić tylko VW??

Bardzo dobry pomysł, zobaczysz spodoba Ci się. Żadne MKIV, czy WOLF, bo to przesada. Zresztą trzeba porządnie przykleić. A to chyba koledze Colmanowi trochę nie wyszło. A może jestem ślepy?

Bandzi pisze:jakie polecanie zalać zwykłym nowe borygo czy coś lepszego jest bo ja się szczerze nie znam.

Ja mam zalane Hepu Maxxus P999 G12. I taki polecam.
Dobrze by było przed zalaniem nowego, przepłukać układ chłodzący wodą destylowaną. Żeby usunąć zanieczyszczenia.

Ja mam tłumiki Bosal, środkowy i końcowy, i nic nie hałasuje, czy rezonuje. Cisza absolutna. Może to kwestia mocowania?

Używam środek firmy Autoland do opon. Jest najlepszy. I najdłużej trzyma czerń. Jakieś nanotechnologie, potrójna ochrona i tym podobne rzeczy. Kiedyś pryskałem plakiem, też nieźle wygląda, ale jest tłusty i łapie kurz. Tak więc - Autoland. :bigok: A co do pękania opon po pryskaniu plakiem, to jakieś...

Ok wielkie dzięki a ile średnio na jednego schodzi ? Jeżeli chodzi o czas, to w moim przypadku baaardzo dużo. Darcie do białego metalu i malowanie 2 razy, plus pieszczenie się z każdym milimetrem zacisku, żeby nie pomazać klocka, ok. 6 godzin. Jeden zacisk dziennie, żeby nie wyjść na pracusia. :gri...

Malowałem bez zdejmowania. Potrzebne będą pędzelki różnej grubości.

Orange pisze:Wiec POLECAM Hammerite

Ja też. Pomalowałem rok temu i trzyma się elegancko. Wygląda jakbym dziś pomalował. Darłem zaciski do białego metalu, nie było grama rdzy. Pewnie dlatego się tak dobrze trzyma.

Borówka fajna, ale filmik nudny. Przydałaby się jakaś muza w tle, ewentualnie jakaś zgrabna foczka na masce.