Forum.VWGolf.pl

Piski zostały zlikwidowane w golfach produkowanych od 48 tygodnia 2009. W tej chwili jest już procedura serwisowa na ten pisk i ASO nie wciska już ciemnoty.

balladyna pisze:Piski zostały zlikwidowane w golfach produkowanych od 48 tygodnia 2009. W tej chwili jest już procedura serwisowa na ten pisk i ASO nie wciska już ciemnoty.

w takim razie bede musial udac sie do serwisu moj jest z konca wrzesnia 2009 i piski juz trwaja jakies 3kkm ;] czytalem o nich wczesniej ale nie przejmowalem sie tym zbytnio wiedzac, ze w koncu zostanie to naprawione przez VW.

ciekawi mnie tylko jedno. nie doczytalem sie w watku w jakich sytuacjach wystepuje u Was ten krotki pisk. ja go mam w granicach 1800-2400 rpm i to przy naglym wcisnieciu pedalu. jezeli delikatnie przyspieszam nie ma najmniejszych oznak pisku.

ale martwi mnie inna sprawa. mam juz 7500 na liczniku i odpalajac auto po calonocnym postoju silnik normalnie wskakuje na 1100 obrotow na luzie, ale jakis rezonans idzie po ukladzie wydechowym... z okolic kolektora, a moze i srodkowego tlumika. mialem juz sie udac z tym do ASO, ale dziwny poglos momentalnie ustaje, jak tylko obroty spadna do okolo 800. mieliscie cos takiego??

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=3945845#3945845

podgrzewanie katalizatora

balladyna pisze:Piski zostały zlikwidowane w golfach produkowanych od 48 tygodnia 2009. W tej chwili jest już procedura serwisowa na ten pisk i ASO nie wciska już ciemnoty.

Niestety tylko w teorii.

Mój Golf jest wyprodukowany w 6 tyg 2010, rzekomo ma już pompę wolną od wad a pisk ostatnio się pojawił. Przejechałem 4,5kkm.
Fura jeździ tak jak jeździła, pisk w niczym mi nie przeszkadza i nie zamierzam nic z tym robić.

Hmm, u mnie pisk pojawił się przy ok 34tys (albo przynajmniej wtedy po raz pierwszy go uslyszałem). Auto z maja 2009. Pisk pojawia się przy gwałtownym wciśnięciu gazu przy obrotach w granicy 2-3tys. Po tym co koledzy i koleżanki piszą chyba na razie zostawię jak jest. Na pewno wykupię przedłużenie gwarancji... choć lektura warunków jesczez przede mną Niemniej jednak ze zgłoszeniem się do serwisu z usterką jeszcze poczekam.
Jeśli chodzi o wybór silnika 122 vs 160 to faktycznie dla osób mniej wymagających lepszy niż 122 będzie TDI. Ja osobiście kupiłbym na dzień dzisiejszy GTI lub 2.0 200 jeśli takowy by się pojawił w golfie nie tylko jako GTI Apetyt jak wiadomo rośnie w miarę jedzenia

a ja odkąd zrobiłem softa to całkowicie zniknęły piski i dźwiek z okolic katalizatora , co to niby spaliny byly dopalne. Życ nie umierać.

mam tiguana 1,4tsi z 2010
niestety nie ominal mnie problem tych piskow .
czy ktos mial ostatnio jakies problemy z tym zwiazane .
jezeli tak to jaka jest reakcja serwisu
pozdrawiam
i dziekuje za info

Witam,

Jestem zdecydowany na Glofa VI 1.4 TSI 160km... W tygodniu jade z nim do serwisu i tutaj pytanie o co się pytać w serwisie, na co zwrocić uwagę jezeli chodzi o tą usterkę?(Przebieg 61.000km) Dodam ze auto jest kupione w olsztynie w ASO i tam serwisowane. Gwarancja kończy sie w tym miesiącu i tutaj mam małe pytanie jak wygląda wykupienie przedłużenia gwarancji oraz ile to kosztuje ?

Golfem jeździłem dzisiaj i nie słyszałem mysich pisków....

Link do ogłoszenia:
http://otomoto.pl/volkswagen-golf-1-4-t ... 52404.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Z góry dziękuję za pomoc

Witam. Jeśli nie slyszałeś nic niepokojącego, a auto zapier....la, to nie zastanawiaj sie tylko kupuj. W tym aucie nie ma się do czego specjalnie przyczepiać, jest super. A na przedłużoną gwarancję niestety już za późno. Można ją wykupić ale tylko do 18tego miesiąca od pierwszej rejestracji. Pozdr.

Oglądałem filmiki teraz na youtubie jak to świszczy... jechałem na wyłączonym radiu wiec na pewno bym usłyszał mam nadzieje że będzie ok. Dzięki wielkie za odpowiedź.

Znalazłem troche ciekawsze auto. Posiada wykupiony pakiet tego ubezpieczenia-gwaracji...jeszcze ok 2 lata. Tutaj wiem ze silnik byl wymieniony. Z tego co facet powiedział przez telefon to podobno on nic nie zgłaszał tylko zadzwonili do niego że jest akcja serwisowa i ma zostawić auto na wymiane silnika?

1. Wiec teraz pytanie czy to jest prawdobodobne że sami z siebie zadzwonili jeżeli klient nie zgłaszał problemów?
2. Znacie może kogoś kto miał wymienany silnik ? Czy usterka powróciła?

Tylko jest taki problem tutaj żeby przejechać się autem mam troche km do zrobienia wiec jak już mam ruszać to tylko jechać i wracać już nim...
Oczywiście sprawdze auto w ASO przed kupnem.

Na plus tutaj jest napewno:
+ przebieg
+ ubezpieczenie-gwarancja
+ tylne LED
+ felga 18'

Link do omawianego auta:
http://moto.allegro.pl/ShowItem2.php/ru ... 534&beta=0" onclick="window.open(this.href);return false;

Z góry wielkie dzięki za odpowiedzi.

P.S
Wszedzie czytałem opinie awaryjny, awaryjny....
A tutaj mamy artykuł bardzo pozytywny:
http://www.auto-swiat.pl/1-test-dlugody ... est-golf/1" onclick="window.open(this.href);return false;
Mam nadzieje że trafie na taki model

W artykuły z autoświata nie wierz, bo to artykuły sponsorowane (pewnie sam VW je pisze). Silnik pewnie wymienili bo pierscienie popękały albo półki tłoków (ponoć standardowa usterka tych silnikow). Niech sprawdzą auto w ASO (włącznie z miernikiem grubości lakieru) i jak wszystko ok, to bierz. Warto historię serwisową poznać (jak będziesz w ASO to po prośbie ją na pewno podadzą).

To jest wręcz z cyklu nie o wiary, żeby serwis sam wzywał pojazdy na wymiane silników. Takiej akcji serwisowej nie było nawet w Niemczech. Najlepiej zadzwonić do tego ASO i dowiedzieć się prawdy. Na niemieckim forum było o sytuacjach gdzie po wymianie silnika, nowy też się rozsypał. Ktoś z nas pisał chyba nawet na tym forum, że po założeniu nowego silnika serwis od razu stwierdzil, że coś jest nie tak, a okazalo się że był problem z kompresją na którymś cyl. Tak, że nie ma reguły.
A z dodatkową gwar. to fakt dobrze, że jest ale to nie jest to samo co gwar. fabryczna. To zwykłe ubezp. takie jak OC czy AC, a wiadomo jak z tym jest, walki z ubezp. nie należą do przyjemnych.Zawsze będą szukać, żeby wine zwalić na użytkownika i nie wypłacić.

Swego czasu jeździłem Nową C-klasa z silnikiem c200 Kompresor i też dało się usłyszeć tzw "mysie piski" , auto akurat było testowe z serwisu wiec osobą z salonu Mercedesa powiedziała mi że to normalnie w samochodach ze Sprężarką....