Forum.VWGolf.pl

Witam od 3 miesięcy walczę z moim golfem. Mam taki problem, że auto mi nie grzeje, jeżeli mam plyn chłodniczy w zbiorniczku. Normalnie osiąga 90 stopni Ale cały czas wieje chłodne powietrze. Czasem jeżeli jeżdżę po mieście auto zaczyna grzać cieplejszym powietrzem ale nie aż tak gorące jak mam ustawione czyli np.29 stopni A czuć jakby wiało 21 stopni w dodatku postoje chwilę na wolnych obrotach I już leci znowu zimne. Jak jeżdżę spokojnie po mieście to temperatura silnika jest cały czas 90 natomiast jak zaczynam go "piłować" tzn dawać full gaz I zmieniać biegi przy 4 tyś obrotów, 3.5 tys obrotów I osiągnę prędkość np. 140 km na piątce po chwili temperatura wzrasta różnie raz do 110 stopni raz do 120 stopni i wywala mi plyn chłodniczy ze zbiorniczka. Jeżeli nie mam płynu w zbiorniczku I świeci się błąd że go w nim brakuje to w układzie plyn chłodniczy cały czas jest tylko jest jego brak w zbiorniczku to auto normalnie grzeje czy na wolnych obrotach czy jak jeżdżę po mieście spokojnie to cały czas dobrze grzeje. Jak odkrecam koreczek od zbiorniczka widać w płynie chłodniczym bąbelki powietrza A ostatnio normalnie wywaliło pianę.robilem test na co2 w układzie ten z niebieskim płynem, płyn został niebieski więc nie ma co2 nie kopci na biało, nie ma osadu żadnego w oleju więc to raczej nie uszczelka. Wymieniłem termostat dalej to samo, wymienilrm zbiorniczek wraz z krokiem dalej to samo, przeplukałem układ, dalej to samo. Jedyne Co Jak podpiełem2go pod komputer wykazał się błąd sterownika gateway Ale to raczej nie ma nic wspólnego. Rozrząd ma jeszcze z 15 tys kilometrów. Byłem u 4 mechaników żaden nie wie o co chodzi. Miał ktoś podobny problem?

Ominąlem też chłodnice spalin EGR w układzie I dalej to samo

Na innym forum to mnie zbanowali bo niby cherezje głoszę ale po mojemu to masz UPG do wymiany. Test nie zawsze pokazuje. Zresztą zazwyczaj ludzie poprostu założą tester na zbiorniczek i auto odpala na jałowych. A tu trzeba auto obciążyć np podczas jazdy i dobrze go zbutowac. A grzania możesz nie mieć bo się skiepszczyly silniczki V158 i V159 ale skoro piszesz że poziom w zbiorniczku podnosi się i opada przy odkręcaniu korka. Że wylewa się korkiem, ciśnienie jest znaczne to co tu się łudzić.

dorzucę swoje 5 groszy do tematu. Widziałem kiedyś taki przypadek u znajomka. Jak jeździł w koło komina i przy małych obciążeniach to nic się nie działo a wystarczyło, że dał ogień na tłoki i jak odpuszczał to miał gejzer pod maską, jak się dolewało płynu to wiadomo multum bąbelków, płyn był czysty olej też.. a jak się okazało to była jakoś tak dziwnie UPG przepalona i przy bucie dmuchało kompresją w układ chłodzenia.. także nie zwlekaj tylko zwalaj głowicę i działaj...

Nic dziwnego. Nie wiem skąd ten mit że olej musi się mieszać z płynem. Wystarczy kliknąć na płaszczyznę głowicy i widać gdzie jest komora spalania, gdzie jest kanał wodny i gdzie jest kanał olejowy. Między komora spalania a kanałem wodnym niekiedy jest kilka milimetrów. 90 docent przypadków to mieszanie się gazów wydechowych z płynem a nie oleju z płynem chłodzącym. Jak jedziesz spokojnie to ciśnienie na tłokach to jakieś 40-80 barów a jak dajesz w palnik to nawet zdaje się coś koło 200-300 barów.