Syczenie z silnika

Tutaj piszemy o problemach dotyczących silników benzynowych

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

hazardmusic
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 26
Rejestracja: ndz paź 14, 2012 10:02

Syczenie z silnika

Post autor: hazardmusic » śr mar 12, 2014 19:20

Cześć,

Wczoraj wymieniałem w warsztacie olej, świece i filtry. Po ujechaniu 2 km, pozostawiłem za sobą półmetrową na szerokość plamę oleju, która ciągła się za mną około 50 metrów.
Nie zapaliła się lampka kontrolna. Całe szczęście, że akurat podjeżdżałem do sklepu, więc się w porę zatrzymałem.
Mechanik przyjechał na miejsce, odkręcił filtr oleju, zamontował nowy, dolał oleju i wróciłem na warsztat na czyszczenie silnika.

Pomijając fuszerę jaką odwalili, zacząłem się wsłuchiwać w pracę silnika i zaniepokoiło mnie delikatne syczenie, które wydobywa się mniej więcej z silnika.
Wcześniej nie zwracałem na to uwagi i albo to moje przewrażliwienie albo rzeczywiście coś jest nie tak...

Silnik 1.6 benzyna.

Poproszę o pomoc :>



Awatar użytkownika
Fafik258
Forum Master
Forum Master
Posty: 1096
Rejestracja: wt mar 16, 2010 23:47
Lokalizacja: Starogard Gdański
Kontakt:

Syczenie z silnika

Post autor: Fafik258 » śr mar 12, 2014 19:24

hazardmusic pisze:mniej więcej z silnika.
To ja odpowiem mniej więcej: jeździć nie zachodzić w głowę



hazardmusic
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 26
Rejestracja: ndz paź 14, 2012 10:02

Syczenie z silnika

Post autor: hazardmusic » śr mar 12, 2014 19:26

Po takim zdarzeniu trudno o tym nie myśleć :)
Problem jeszcze jest taki, że do tej pory jest delikatny wyciek i albo są to pozostałości po niedomytym oleju... albo wyciek w okolicy czujnika, który jest "upocony".



ODPOWIEDZ

Wróć do „Benzyna”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości