CYNOWANIE - stara szkoła, ale niezawodna.

Gotowe opisy różnych podzespołów aut, także nasze porady.

Moderatorzy: Moderatorzy, VIP

Awatar użytkownika
--Andree--
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 139
Rejestracja: pn kwie 30, 2007 18:21
Lokalizacja: Hajnówka

CYNOWANIE - stara szkoła, ale niezawodna.

Post autor: --Andree-- » sob lis 13, 2010 15:33

Witam. Ostatnio robię " Clean Look " w moim Mk2 syncro pomyślałem, że szpachla w miejscach zgrzewów będzie pękać więc zacząłem szukać rozsądniejszej metody, i trafiłem na " CYNOWANIE " zamiast szpachlowania stara szkoła ale mega lepszy sposób niż szpachla. Nie pęka i jest wieczne. :hmm:

Pewnie wielu z was słyszało o reperacjach blacharki cyną. Cyny używa się zamiast szpachli. Bardzo dobrze się spisuje ponieważ nigdy nie pęka, nie siada i bardzo dobrze izoluje blachę przed czynnikami zewnętrznymi. Ocynowane spawy nigdy nie rdzewieją. Samo cynowanie jest bardzo proste, jednak aby znaleźć wszystkie potrzebne substancje i narzędzia trzeba było trochę się pomęczyć. Aby cyna trzymała się stali potrzeba bardzo dokładnie wyczyścić blachę. Nie może zostać żaden pyłek rdzy ponieważ cyna się nie przyklei!! Po oczyszczeniu mechanicznym dobrze jest jeszcze blachę przemyć rozpuszczalnikiem do silikonów. Następnie nanosimy specjalny preparat do pobielania stali (uwaga!! preparat do pobielania rurek miedzianych odpada!!). Ja używam "Amasan Lotaste WSN" z zawartością 75% ołowiu. Można go kupić w tym sklepie: sklep.armack.pl . Po posmarowaniu miejsca tą pastą odpalamy palnik gazowy i grzejemy naszą pastę tak aż zobaczymy, że pojawia się srebrna powłoczka z żółtawym nalotem. W tym momencie przerywamy ogrzewanie i szmatka ścieramy nalot. W razie potrzeby czynność powtórzyć, musi zostać śliczna srebrna powłoczka. Teraz kolej n cynę w sztabkach. Musi zawierać co najmniej 75% ołowiu lub więcej. Kupujemy ja także w powyższym sklepie. Rozgrzewamy blachę i laskę cyny jednocześnie i przyklejamy byle jak kawałki ołowiu. Odkładamy laskę, bierzemy dębową deseczkę, lub jakąś inną z twardego nie żywicznego drewna która wcześniej było moczona w oleju silnikowym - zużytym :helm: Ugniatamy na gorąco naszą cynę pilnując aby nie przygrzać za mocno. Cyna a raczej ołów musi mieć konsystencję plasteliny co wcale nie jest takie trudne do utrzymania. Kiedy cyna już się ładnie przyklei to przychodzi czas na szlifowanie. Mi wychodzi to papierem ściernym na wiertarce całkiem ładnie ale ogólnie zaleca się używanie specjalnych pilniczków na deseczkach. Wyrównujemy powierzchnię do żądanego kształtu. Teraz przychodzi czas namalowanie. Jest to najgorszy etap, bardzo długo (około 2 miesiące) szukałem jak zrobić to dobrze. Nie wolno cyny malować byle jak - należy ją najpierw przemyć porządnym rozpuszczalnikiem do silikonu, ja kupuję "541-5 Glasurit" a następnie pomalować odpowiednim primerem na metal nieżelazny, ja używam GRUNT PKW 283-150. Proporcja mieszania 1:1 ze specjalnym rozpuszczalnikiem . Po pomalowaniu tym primerem koniecznie przed położeniem szpachelki jakiejkolwiek należy pomalować to jakimkolwiek podkładem akrylowym!!! No chyba, że ktoś woli droższą opcję i kupić inny podkład: PODKŁAD GRUNTUJĄCY EPOKSYDOWY 801-72. Proporcja 4:1:1 z utwardzaczem i rozpuszczalnikiem Wtedy można od razu szpachlować itd. Jeśli pomalowaliśmy cynę, a w wyniku obróbki szpachelki przydaliśmy trochę cyny to koniecznie trzeba na nowo przemyć zmywaczem "541-5 Glasurit" i pomalować tym specjalnym primerem. Cyna bowiem ma tendencje do gazowania i po pomalowaniu byle czym wszystko nam ładnie odejdzie. Jeśli ktoś ma suchy garaż to po po cynowaniu auta może poczekać pół roku - w tym czasie cyna sama się odgazuje

Teraz podsumowanie cenowe:
Pasta lutownicza: 38,43zł
Cyna: 39,42zł
Palnik: 50zł
Zmywacz silikonowy glasuritu: 63zl
opcja1 -Grunt PKW 283-150 z rozpuszczalnikiem: 195zł (1L+1L)
opcja2- podkład gruntujący epoksydowy 801-72 z utwardzaczem i rozpuszczalnikiem: 4L +1L +1L 729,00zł

Suma przy opcji 1: 385,85
suma przy opcji 2: 919,85

Produkty glasuritu (grunty i rozpuszczalnik można kopic u znakomitego allegrowicza na zamówienie: BBeM )

Mam nadzieje ktoś z tego kiedyś skorzysta przy remoncie swojego VW .

Jest jeszcze filmik ale bardzo długo ładuje. Można włączyć i międzyczasie gumsko spalić jak wrócimy powinno się załadować :P

http://www.voodoo-people.com/~daz/mull/ ... hugo14.wmv" onclick="window.open(this.href);return false;

na dysku mam trochę literatury konkretnej to pisać na PW zainteresowani :pub: :P
Ostatnio zmieniony ndz lis 14, 2010 02:08 przez --Andree--, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
SPRZEDAM:
SILNIK AVB 1.9TDI PD; Napęd, zawieszenie,tunel i podłoga do SYNCRO; skrzynia GGU; SILN.1P-220zł; GŁOWICA 1Z; wszystkie części wtrysk 1.3 DIGIJET.

Awatar użytkownika
barteKKK03
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 15224
Rejestracja: sob mar 12, 2005 15:22

CYNOWANIE - stara szkoła, ale niezawodna.

Post autor: barteKKK03 » sob lis 13, 2010 15:49

Elegancki post, ale mam jedno zastrzeżenie... popraw link. :P



Awatar użytkownika
--Andree--
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 139
Rejestracja: pn kwie 30, 2007 18:21
Lokalizacja: Hajnówka

Re: CYNOWANIE - stara szkoła, ale niezawodna.

Post autor: --Andree-- » sob lis 13, 2010 15:51

Link Już działa tylko długo otwiera nawet czasami 3 min. mam kilka fotek z forum JEEPA:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek
SPRZEDAM:
SILNIK AVB 1.9TDI PD; Napęd, zawieszenie,tunel i podłoga do SYNCRO; skrzynia GGU; SILN.1P-220zł; GŁOWICA 1Z; wszystkie części wtrysk 1.3 DIGIJET.

Awatar użytkownika
-=RAFAL=-
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 594
Rejestracja: wt wrz 01, 2009 00:23
Lokalizacja: Piastów
Kontakt:

CYNOWANIE - stara szkoła, ale niezawodna.

Post autor: -=RAFAL=- » czw lis 18, 2010 22:49

dodam tylko że zalecana była by łopatka z drzewa akacjowego
nie pali się i nie czarnieje za bardzo od "gładzenia" cyny



Awatar użytkownika
Marcin TDI
-Diesel Power-
-Diesel Power-
Posty: 885
Rejestracja: pn wrz 07, 2009 02:45
Lokalizacja: okolice dabrowy gorniczej
Kontakt:

CYNOWANIE - stara szkoła, ale niezawodna.

Post autor: Marcin TDI » śr lut 18, 2015 12:19

a wie ktoś może czy samą pastą można tylko pobielić miejsce po jakimś ognisku rdzy ? czy koniecznie muszę pokryć cyną pastę?Trochę odkop,ale chciałbym popróbować cynowania :hmm:


MK4 Variant viewtopic.php?f=89&t=562077" onclick="window.open(this.href);return false;

ODPOWIEDZ

Wróć do „FAQ”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości