Forum.VWGolf.pl

passy widze ze mamy te same felgi ...ja polerke skonczylem tydzien temu ale narazie nie moge wrzucic fotek ...po formacie kompa napewno zamieszcze ich kilka

jutro zakładam dwie felgi i zobacze jak będą się zachowywać, tzn czy będą matowieć, jak tak to trzebabędzie je pomalować piecowo. Jedną felgę pomalowałem piecowo i niestety zmatowiała trochę i jest różnica jak się obok postawi świeżowypolerowaną. Jak się "kręci" (bo zakładałem ją na przednie koło) to niema zbyt dużej różnicy. Jak założyłem felgę niepokrytą farbą to, moim skromnym zdaniem efekt miażdży. Nie jest to chrom, ale naprawdę efekt jest. Jak pojeżdżę trochę i porównam jak sprawują się felgi (pomalowana i niepomalowana) to dam znać.
Pozdro
PS. A mam takie pytanko, czy ktoś wie jak można usunąć piecową farbę ? Jakieś chemikalia czy cóś. Tak na przyszłość pytam.

środek bemixsol lub skansol

Dzięki TUTENHAMON. Użyłem jakiegoś środka podobnego do skansolu. Lakier schodzi rewelacyjnie. W końcu mogę się cieszyć swoimi felgami.

[ Dodano: Nie Kwi 30, 2006 15:45 ]
Jeżdże piąty dzień z felgami wypolerowanymi, niepokryte są żadną farbą. Jak jest sucho to efekt jest, ale jak popada trochę to felgi "matowieją" od brudu oczywiście. Po umyciu wodą efekt wraca. Zastanawiam się czy nie pomalować ich klarem (tak mi powiedział szef sklepu z oponami). Jak się pryśnie felgi klarem, to podejrzewam, że wytrzymają przynajmniej jeden sezon. A na następną wiosnę będę mógł użyć skansolu, ściągnąć stary klar i pomalować świeżym lakierem. Co Wy na to ? Z tego co się orientuję to klar nie zmatowi felg.

Klar na bank zmatowi fele no moze nie zmatowi ale straci jest lutro. Zbedny wydatek i szkoda roboty. O kryciu klarem bylo juz masa zapytan. Myj tylko co tydzin fele woda z plynem i nic im nie bedzie i efekt ciagle bedzie gut

Witam ....

Mam pytanie, każdy z was, kto polerował fele, to używał papierów ściernych - wodnych.
Robiliście to ręcznie ? prawda ?
Byłem dzisiaj w sklepie z farbami i powoedziano mi że nie istnieją papiery wodne pomiędzy 200-2000 na rzepie na wiertare. Czyli pozostaje zakupić arkusze papieru wodnego i szlifować ręcznie ??

ja jechalem recznie a o papiery na rzep nawet nie pytalem

A ja ponawiam wczesniejsze pytanie(duzo) co zrobić jak felga ma ubytki ?? wypełnić zeszlifować czy w ogole sie nie nadaje do polerki

zalezy jakie i gdzie masz te ubytki bo jak np. na rancie od obic o kraweznik to spokojnie mozesz je potraktowac papierem...ja mialem felge powaznie krzywa i ztarty spory kawalek aluminium z rantu od uderzenia wlasnie w kraweznik ale felge wyproscili, aluminium nadlali, spolerowalem to i felgi sa jak nowe...tutaj pare fotek robionych telefonem niestety(dwie ostatnie robione po ciemku :/)

http://img137.imageshack.us/my.php?imag ... ipo0xj.jpg

http://img234.imageshack.us/my.php?image=felgi5eh.jpg

http://img234.imageshack.us/my.php?image=rant2dh.jpg

cabriofun pisze:A ja ponawiam wczesniejsze pytanie(duzo) co zrobić jak felga ma ubytki ?? wypełnić zeszlifować czy w ogole sie nie nadaje do polerki

musisz zawiesc do jakiegos zakąłdu gdzie napawaja Ci troche alu

[ Dodano: 19-05-06, 23:53 ]

voodoo pisze:Witam ....

Mam pytanie, każdy z was, kto polerował fele, to używał papierów ściernych - wodnych.
Robiliście to ręcznie ? prawda ?
Byłem dzisiaj w sklepie z farbami i powoedziano mi że nie istnieją papiery wodne pomiędzy 200-2000 na rzepie na wiertare. Czyli pozostaje zakupić arkusze papieru wodnego i szlifować ręcznie ??

wiertarką nie doszedł bys nawet w rózne zakamarki...

moich niestety nie da sie wypolerowac bo maja niecodzieny kształt:/ szkoda bo tez bym sie pomeczył

toffi pisze:moich niestety nie da sie wypolerowac bo maja niecodzieny kształt:/ szkoda bo tez bym sie pomeczył

pokaż je, kazde fele da sie wypolerowac tylko to kwestia czasu....

Ja też mam małe pytanko , bo dziś moim rantem przytarłem w krawężnik i troszke się z boku ztarł , więc postanowiłem coś z tym zrobić i na myśl przyszła mi polerka , tylko u mnie na rancie czuć palcem takie rowki , i zastanawiam się czy uda mi się tego wogóle pozbyć , żeby to potem miesiąc nie trwało , a do tego czy jak jest minimalny ubytek , czy moge go spokojnie papierem grubszym zetrzeć czy mimo wszystko trzeba nadlewać ?
Acha , ma ktoś może felgi z takimi pseudo śrubkami wewnątrz , bo przez n ie nie dojde palacami do samego końca rantu i tez myśle jak sobie z tym poradzić ?

marceliii pisze:Ja też mam małe pytanko , bo dziś moim rantem przytarłem w krawężnik i troszke się z boku ztarł , więc postanowiłem coś z tym zrobić i na myśl przyszła mi polerka , tylko u mnie na rancie czuć palcem takie rowki , i zastanawiam się czy uda mi się tego wogóle pozbyć , żeby to potem miesiąc nie trwało , a do tego czy jak jest minimalny ubytek , czy moge go spokojnie papierem grubszym zetrzeć czy mimo wszystko trzeba nadlewać ?
Acha , ma ktoś może felgi z takimi pseudo śrubkami wewnątrz , bo przez n ie nie dojde palacami do samego końca rantu i tez myśle jak sobie z tym poradzić ?

zrob zdjecia i pokaz te felgi