Koledzy pomóżcie, jutro jazdę do Polski a tu takie cyrki z moim Golfem. Zauważyłem, że od pewnego czasu - niezależnie od pory dnia- co jakiś czas mam problemy z odpaleniem.. kręce, kręce i nic..
Zauważylem, że ostatnio zapaliła mi się też kontrolka świec żarowych, ale tylko jeden raz i jakiś czas temu. Jednak dzisiaj byłem w mieście i dwa razy miałem problemy z odpaleniem..
((Wyczytałem, że może to być m.in wina czujnika STOP. No i faktycznie, po wciśnięciu pedału hamulca, Golfik zapalił od ręki:). Czy to może być faktycznie wina czujnika? Co ma wspólnego czujnik z odpalaniem? Dodam, że wszystkie światła oraz światła Stop działają poprawnie. Czekam na jakieś sugestie. Pozdrawiam
