Post
autor: DamiVWMK4 » czw sty 16, 2014 14:54
W Maju mialem problem dokladnie nie swiecily mi sie lampki na desce oraz nie moglem go odpalic, byl u mechanikow i dostalem wiadomosc ze mialem niby bezpieczniki przepalone, wymienili bezpieczniki auto zaczelo odpalac i jezdzic, od tamtego momentu nie bylo styku jakby z radiem wogole nie dzialalo, oni nie wiedzieli co jest przyczyna pozniej zaczol wariowac centralny z szybami.... W Poniedzialek mam kolejny termin na zostawienie samochodu i sie przypatrza tego.. Dla mnie to jest CYRK Wogole, poniewaz w elektryce jestem naprawde zielony i jakbym wiedzial co go boli i mial dostep do VAG-U to bylbym spokojniejszy. Poprostu chce sie zorientowac czy ktos na forum mial podobny problem i jak udalo sie naprawic ten powazny problem.
Pozdrawiam.