Forum.VWGolf.pl

Nie mam termostatu i nie ma obiegu co za tym idzie nie pokazuje mi temperatury silnika i nie wlaczaja sie wentylatory.
Dzis pomigowala mi kontrolka od temperatury.
Jak przerobic te wentylatory na reczne steroanie (wlacznik) w desce.
Powiecie najprosciej dac termostat, ale niestety byla proba zalozenia ale glowica robi jakies wielkie podcisnienie i wynikiem tego byl rozerwany trojnik.
A na remont glowicy mnie aktualnie nie stac, oglolem auto jest troche zajechane i szkoda mi w niego inwestowac, chce tylko jakos to lato przetrwac. A ogrzewanie nie jest mi aktualnie potrzebne

Najprościej w świecie - odłącz wentylatory. Minus wentylatora podłącz pod masę/karoserię itp.

Następnie plus puść z akumulatora przez przekaźnik na wentylator.

Przekaźnik jest po to, że włącznik w kabinie na takie obciążenie to nie najlepsze rozwiązanie. Wówczas niskim prądem / napięciem włączasz przekaźnik który włącza wentylatory o dużym poborze prądu.

maddict pisze:Nie mam termostatu i nie ma obiegu co za tym idzie nie pokazuje mi temperatury silnika i nie wlaczaja sie wentylatory.

zły wniosek. Jedno niema nic do drugiego. I bez termostatu silnik w korku się nagrzeje na tyle że się wentylatory włączą. Zostaw auto włączone poczekaj, temperatura wzrośnie i około 100 stopni ma się wentylator włączyć, jeśli się tak stanie to dodatkowy włącznik nie jest ci potrzebny na nic. I załóż termostat. To że trojnik rozerwało to jakiś przypadek wcześniej weze by spadły albo korek zbiorniczka nadmiar ciśnienia upuścił, więc on też jest do wymiany. Nie kombinuj zrób jak ma być podejrzenia o uszkodzeniu głowicy nic kompletnie do tego nie mają.
I jeszcze jedna rzecz, sam możesz się nie znać normalka, ale jeśli te rzeczy które napisałeś usłyszałeś od jakiegoś mechanika to już nigdy do niego nie jedź.

Paweł Marek pisze:

maddict pisze:Nie mam termostatu i nie ma obiegu co za tym idzie nie pokazuje mi temperatury silnika i nie wlaczaja sie wentylatory.

zły wniosek. Jedno niema nic do drugiego. I bez termostatu silnik w korku się nagrzeje na tyle że się wentylatory włączą. Zostaw auto włączone poczekaj, temperatura wzrośnie i około 100 stopni ma się wentylator włączyć, jeśli się tak stanie to dodatkowy włącznik nie jest ci potrzebny na nic. I załóż termostat. To że trojnik rozerwało to jakiś przypadek wcześniej weze by spadły albo korek zbiorniczka nadmiar ciśnienia upuścił, więc on też jest do wymiany. Nie kombinuj zrób jak ma być podejrzenia o uszkodzeniu głowicy nic kompletnie do tego nie mają.
I jeszcze jedna rzecz, sam możesz się nie znać normalka, ale jeśli te rzeczy które napisałeś usłyszałeś od jakiegoś mechanika to już nigdy do niego nie jedź.

korek juz zmienialem bo znalazlem jakis ale tez raczej zly bo po jezdzie chociaz auto postoi kilka godzin, czasami nawet dzien to odkrecajac go nadal jest cisnienie
nie moglem przpomniec sobie nazwy - byl to krociec a nie kolanko ;p
dodam ze po dlugiej jezdzie gdy nawet z silnika czuc cieplo nic sie nie wlacza
mieszkam w gorach wiec nie jezdze tylko po prostej drodze
i nigdy nie zaobserwowalem zeby sie wentyl wlaczyl

A wskazania na liczniku? Też nie działają? W czasie jazdy normalka że się nie włącza, zwłaszcza że wyjściuowo jest schłodzony z powodu braku termostatu. jakbyś piłował na jedynce czy dwójce pod górę to dopiero. Spróbuj na postoju.

na liczniku strzalka nawet nie drgnie
na postoju
stalem ostatnio z jakies 15/20 minut i nic
trzeba dluzej ?

maddict pisze:na liczniku strzalka nawet nie drgnie

wymień czujnik temperatury...(o ile przewody od niego i sam licznik ok)

maddict pisze:stalem ostatnio z jakies 15/20 minut i nic
trzeba dluzej ?

może włącznik termiczny w chłodnicy też padnięty...

Qto pisze:

maddict pisze:na liczniku strzalka nawet nie drgnie

wymień czujnik temperatury...(o ile przewody od niego i sam licznik ok)

maddict pisze:stalem ostatnio z jakies 15/20 minut i nic
trzeba dluzej ?

może włącznik termiczny w chłodnicy też padnięty...

ale panowie zle zrozumieliscie
kiedy byl termostat wszystko dzialalo
tylko ze nie trwalo to zbyt dlugo bo uwaliło krociec