Forum.VWGolf.pl

Witam, Mam golfa 3 1.9 tdi z 1994 roku. Problem pojawił się dzisiaj rano gdy nie mogłem odpalić auta, powodem tego był rozładowany akumulator, akumulatorek naładowałem ale zauwazylem ze nie włączają mi się światła, nawiew i wycieraczki nie pracują.
Sprawdziłem pewnym sposobem który wyczytałem kiedyś na forum, że na włączonych światłach przytrzymując manetkę do siebie można bez zapłonu uruchomić nawiew i wycieraczki. Wszystko działało poprawnie. Sprawdziłem bezpieczniki, sprawdziłem przekaźniki przekładając z innego auta. Aqu naładowany na maxxa i dalej nic nie działa, Jaki może być tego powód? Proszę o szybką pomoc ponieważ jutro rano do pracy a ciężko jeździ się po ciemku nie mając świateł.

kostka stacyjki padła lub przekaźnik odciążający zacisk X

Próbuj zapalić tylne p-mgielne. Włączy się to padła lini X po przekaźniku 18, ale twierdzisz że podmieniłes więc pewnie nie to. Nie zapali - to padły obie linie X i pewnie jak kolega wyżej pisze stacyjka padła.

Na przewodzie czarno-zółtym brak prądu po zapłonie, czego to jest przyczyną bo wiem że ten kabel odpowiada za linie X

Otrzymał Kolega dwie, a teraz trzecią, tak samo brzmiące odpowiedzi: kostka stacyjki. Padła, przepalił się styk, ułamał styk, itd - bez znaczenia; nie działa i już. Część nienaprawialna, do wymiany.