Forum.VWGolf.pl

Witam,nie znalazłem tematu,który pomógłby mi rozwiązać problem..
opisze co sie dzieje razem z tym co mysle,ze moze miec zwiazek z problemem..

Z 1,5 tyg temu mylem auto na myjni ciśnieniowej i pare razy poszedl strumien na klosz od kierunkowskazu z przodu, i jakos po paru dniach kontrolka od kierunkowskazu w lewo po właczeniu zaczela szybko migac,w prawo bylo ok,sprawdzilem,nie swieci sie zarowka lewa,wyjalem zarowke zeby zobaczyc jaka kupic,wylałem troche wody z klosza,poruszalem troche zarowka,zalozylem i wszystko swieci i dziala normalnie,ale zaczela pomrugiwac kontrolka od przeciwmgielnych,ktorych nie mam. Ale sporadycznie. Wczoraj zauwazylem,ze mocniej miga przy właczenuu kierunkowskazów i przy naciśnieciu hamulca za kazdym razem. Przy wlączonych swiatlach pozycyjnych wlączylem awaryjne zadna z zarowek nie miga szybciej,co jedynie zorientowalem to przy kierunkowskazach włączonych lekko migają tylne pozycyjne??? Pomozcie co z tym zrobic,prosze o proste wyjasnienie!

proste wyjaśnienie to brak masy w tej lampie przewód masowy w kostce brązowy

W lampie to znaczy w tym kierunkowskazie?
A jak to można naprawić, gdyż jestem zielony w tym temacie, i nic mi wyjaśnienie to napisane u góry nie mówi

Z tyłu sprawdziłem, żaden kabel nie przerwany, żadnego przepalenia, masa nieruszona, nie zardzewiała, powciskałem wtyczki i nadal ten sam problem, z przodu tez próbowałem posprawdzać, ale w pewnym momencie gubię kabel i nie wiem gdzie dalej idzie, gdzie z przodu jest przyczepiona masa od kierunkowskazów? Pomóżcie...