Od przed wczoraj zaobserwowałem coś dziwnego i pierwszy raz w moim mk4.
Zamknąłem samochód na podwórku u siebie nie chciało mi się już do garażu wjeżdżać no i ok wszystko było. Po chwili zaczęły migać światła awaryjne i samochód dawał sygnały dźwiękowe klaksonem O.o ? myślę hmm ja mam alarm ? ale podchodzę do samochodu otwieram i ustało znowu zamykam i jest ok. Godzina 2 w nocy budzę się samochód napie**ala niemiłosiernie po 20sekundach ustaje nic nie robiłem i potem koło 5 rano to samo i po 20 sekundach około ustaje. Już tak mam od dwóch dni co mogę zrobić jak to wyłączyć ? W ogule nie wiem skąd to się bierze i dlaczego może ktoś mi jakoś pomóc jak to odłączyć ? czy co zrobić ? w ogule wcześniej tego nie miałem.
Proszę kolegów o pomoc bo się już nie wysypiam
Pozdro
nikt raczej nie zgadnie dlaczego się włącza;) poszukaj przy skrzynce bezpieczników dziwnych puszek itd
