Forum.VWGolf.pl

Jak się nie mylę,to w mk2 zawsze było tak,że po wyciągnięciu kluczyka ze stacyjki,jeśli światła nie zostały wyłączone na wyłączniku to postojowe świeciły dalej.Tak było i u mnie do niedawna.Teraz wraz z wyciągnięciem kluczyka światła gasną mimo,że przełącznik jest załączony.Jak dla mnie tak jest wygodniej ponieważ światła świecą zaraz po przekręceniu kluczyka.Ale pytam ponieważ nie wiem czy coś się schrzaniło(pewnie tak) i czy może to spowodować większe szkody(zwarcie itp).Jakieś dwa miesiące temu wymieniałem żarówki H4 na takie mocniejsze +30%.Może to spowodowało jakieś zmiany?Co Wy na to?

To oczywiście nie jest właściwe czy też normalne, aczkolwiek - wygodne!!!
By uniknąć ryzyka pożaru, radzę starannie przejrzeć instalację, ewentualnie podmienić ze znajomym włącznik - bo to "samo" tak się nie robi, ani też się nie wyleczy.
A układ tak pracujący lepiej wykonać przez siebie osobiście i nie liczyć na "cudowne samousprawnienie się" Golfa.

a swiatla postojowe masz jak kluczyk przekrecisz?? bo ty tu piszesz o swoatlach mijania ze ci sie swieca jak przekrecisz a co z postojowymi??

Zauważyłem,że tylne świecą natomiast z przodu nie.Postojówki też nie świecą

W nieprzerabianej instalacji nie ma technicznej możliwości, by przy świeceniu tylnych pozycyjnych nie było podawane napięcie na przednie pozycyjne (te malutkie 4W). Są sprzężone z sobą ale stronami lewa/prawa a nie przód/tył - więc raczej uszkodzenie żaróweczek, korozja gniazdek żaróweczek itp. Pozycje w reflektorach ciężko jest zauważyć "przy okazji", bo przyćmiewają je silne żarówki H4. Jedynie przy specjalnej kontroli można je zobaczyć. Więc może Kolega nie zwrócił tak do końca uwagi na nie... Może stopniowo przepaliła się jedna pozycyjna przednia, potem druga...
Kolega niech jeszcze kompletnie wszystko powyłącza, wyjmie kluczyk i włączy dźwignię kierunkowskazów na lewo lub na prawo - czy wówczas zapalają się (dopiero teraz) POSTOJOWE po lewej lub prawej? Jeśli najpierw świeci lewy tył i lewy przód a następnie prawy tył i prawy przód - jest O.K.
A reflektory - jak Kolega pisał muszą gasnąć z wyłączeniem kluczyka, mimo włączonego klawisza.

A jednak postojówki siadły.Gdzieś mnie zamroczyło,a przewcież od sprawdzenia żarówek trza było zacząć.Może dlatego,że dwie naraz nie świeciły.Dopiero jak sprawdziłem,że tylne świecą to już wiedziałem,że żaróweczki.Ale już wszystko jest ok.Dzięki za sugestie.