Strona 1 z 1

Digifant 1 - brak minusa na pompie i kilka rzeczy jeszcze

: pt maja 31, 2013 12:45
autor: KoguT
Panowie swapujemy do mk2 (nowa skrzynka bezpieczników) 9a i zakłądamy digifant 1.
Wtyczki G1, G2 i F podpięte, czerwone wtyczki w gniazdach 30 i Z1 też podpięte, masa na kablach z ECU tez podłączona do silnika.

Za boga nie chce nam po przekręceniu kluczyka ruszyć pompa paliwa na te krótkie 2 sekundy. Jak podaje minus na krótko do 3 pinu na ecu to pompa rusza.
Brakuje również iskry i paliwo nie sika przez wtryski.
Dodam że podczas kręcenia rozrusznikiem pompa działa.

Nie mamy przekaźnika na 3 pozycji (od digi 30 lub 32) ale podłączaliśmy 109 z mojego ABA i nadal zero reakcji.
Nie wiem gdzie podpiąć czerwono biały kabelek wychodzący z przekaźnika dodatkowego który jest we wiązce z digi 1.

A we wtyczce do ECU niemam wciśniętego konektora na pin 23 gdzie powinien być + po załponie. To miejsce jest wolne.

co robić?

Digifant 1 - brak minusa na pompie i kilka rzeczy jeszcze

: ndz cze 02, 2013 09:41
autor: jeryk10
Pin 14 ECU czarno żółty przewód ma plus po zapłonie.

Digifant 1 - brak minusa na pompie i kilka rzeczy jeszcze

: pn cze 03, 2013 22:56
autor: KoguT
brakowało tam plusa. podałem na lewo i wszystko zagadało.

który przekaźnik odpowiada za podawanie na ten kabel prądu?

Digifant 1 - brak minusa na pompie i kilka rzeczy jeszcze

: wt cze 04, 2013 21:51
autor: jeryk10
Przekaźnik 30 w polu 3 skrzynki bezpiecznikowej .Najprościej dołóż przekaźnik zewnętrzny 85 masa ,86 plus po zapłonie ,30 stały plus ,87 podłącz przewód żółto czarny ,i po kłopocie .

Digifant 1 - brak minusa na pompie i kilka rzeczy jeszcze

: wt cze 04, 2013 22:01
autor: TheBiSHoP
chyba jednak lepszym wyjściem byłoby włożenie poprostu przekaźnika 30 w miejsce gdzie powinien być, a nie nadbudowywanie na skrzynke niepotrzebnych rzeczy?.
KoguT pisze:ale podłączaliśmy 109
109 niezgada w tym przypadku bo jego masa jest załączana z ECU czego Digifant nie potrafi.

Digifant 1 - brak minusa na pompie i kilka rzeczy jeszcze

: wt cze 04, 2013 22:49
autor: KoguT
Silnik odpalił :food:

tylko ma bardzo niestabilne jałowe. Jest na krokowcu z 9a i strasznie falują mu obroty. I ciężko się mu wkręcić wyżej. Dopiero przy powolnym dodawaniu gazu idzie do góry. Wtryski od 1.8 20v które mają wydajność 156cm3/min a ecu jest wystrojone do wtrysków od g60 (jadą już od 1.8T - najbardziej zbliżone do tych z g60 - 280 cm3/min przy 3bar) i program jest seryjny. dopiero dojdzie soft na 16v.

jak ma jałowe to falują do tego stopnia że co chwilkę słychać syczenie z krokowego.
co może to powodować?