Forum.VWGolf.pl

Witam! Mam trochę nietypowy problem w swoim Golfie. Otóż podłączałem w nim od zera licznik z FIS'em (bez CAN), wszystko dosyć długo działało tak jak należy aż do pewnego razu. Kiedy rano odpaliłem silnik na FIS'ie zamienione było spalanie średnie z chwilowym, ale po kilku kilometrach wskoczyło tak jak należy. Za jakąś chwilę spalanie całkowicie zniknęło i wyświetlane było jako -.-- l/100km, ale po chwili wróciło wszystko do normy. Zauważyłem, że licznik przestał reagować na przycisk RESET. Odpiąłem więc licznik żeby sprawdzić dokładane przewody, wpiąłem i okazało się, że wszystko działa poprawnie. Kwiatków z zamianą i znikaniem spalania już nie miałem, lecz co kilka dni przestawał działać mi owy RESET i za każdym razem pomagało odłączenie i podłączenie niebieskiej wtyczki w liczniku. No i niestety niedawno ta sama historia, ale tym razem nic nie pomaga. Podłączałem licznik 1/2 FIS i tam wszystko śmiga aż miło, więc wygląda to na ewidentny problem z licznikiem. Ma ktoś jakieś sugestie co może być tego przyczyną?

zimne luty

krzyzak, Mogą być one w każdym miejscu czy tylko w konkretnych ścieżkach, które są odpowiedzialne za tą funkcję?

Z tym, że AFAIK przyciski są podłączone do zielonej wtyczki O ile pamiętam na 9 pin bodaj leci ich masa, plus masa czujników - weź sprawdź czy pin nie jest brudny.

hayperekpo, Ale czytaj uważnie. Z innym licznikiem bangla.

Ja co prawda zakładałem całkiem inny licznik (pasat, can) ale przerzuciłem ze 30 wsadów i na części z nich nie działał reset i coś tam jeszcze w prawej manetce. Może być źle dobrany wsad lub źle przerobiony.