Forum.VWGolf.pl

cyarnz - duuuuze piwo sie nalezy - bdb robota : ok:

ale wracajac do tematu (i troche nie na temat) Swapu:
planuje zmienic silnik w moim polo (86C) - w jaki sposób ustawić silnik tzn - na podstawie czego ustawić - zeby stał prosto i półosie nie były pod kątem - czy są jakies punkty przy silniku/skrzyni którymi nalezy sie kierować - przed dorobieniem łap ??

Dane wszystkich samochodów grupy VAG w formie katalogu dzieki uprzejmości Yoshi:

VW bez tajemnic http://corrado.7net.pl/forum/tech7.html

marian g40 pisze:cyarnz - duuuuze piwo sie nalezy - bdb robota : ok:

ale wracajac do tematu (i troche nie na temat) Swapu:
planuje zmienic silnik w moim polo (86C) - w jaki sposób ustawić silnik tzn - na podstawie czego ustawić - zeby stał prosto i półosie nie były pod kątem - czy są jakies punkty przy silniku/skrzyni którymi nalezy sie kierować - przed dorobieniem łap ??

Napisz jeszcze jaki masz silnik i na jaki chcesz zmienić.

mam silnik 1.3 AAV - 55 KM - szału nie robi - chciałbym zmienic na 1.8 16V - PL lub 1.8T albo jakieś TDi - ale narazie jestem na etapie zbierania informacji - bo ze względów finansowych bedę to robić sam w zaprzyjaźnionym warsztacie.
Co do silnika to jeszcze nie wybrałem dlatego że szukam w dobrym stanie ... i dosyc taniego - ten wybór zostawie sobie na koniec jak bedę wiedzieć wszystko co i jak

PS. W gre wchodzi silnik od polo GTi - 1.6-16V - 120 KM ale ich jest jak na lekarstwo....

Na pewno pod uwagę trzeba wziąść ułożenie silnika w komorze dawcy. Jak już wiadomo jak on tam był ułożony, należy prowizorycznie silnik włożyć do komory i ułożyć go w podobny sposób, pasując przy okazji półosie . Potem metodą prób i błędów wykonujemy łapy i już. Każdy nowy swap to rzemiosło, a nawet jeżeli jest gdzieś taki samochód z takim silnikiem to nikt nie będzie go szukał na drugim końcu Polski, żeby zrobić kilka fotek i pomierzyć co i jak. Jak będziesz miał silnik to życze miłem zabawy.

Witam wszystkich,

znalazlem cos takiego: http://forums.vwvortex.com/zerothread?id=778864

czyli jak to w USA robia kroliki z TDI )))))))))))))))))))

Pozdrawiam

Ten silnik TDi to pasuje w każdą bude mk1, no chyba, że był tam 1,1 lub 1,3. Raczej chodzi o to jak do mk1 wrzucić TDi z passata B5, lub B6.

cyarnz pisze:Wiec wyglada to tak. Mamy mozliwosc wsadzenia w zasadzie kazdego silnika do kazdego auta bo wszystko jest wykonalne...... DO wyboru mamy silniki z gamy VW takie jak:

Czesc,
a mozesz lub mozecie mi powiedziec czy nie bedzie bolesci po swapie 1.8 ABS na 1.9TDI AUY? Glownie stresuje mnie tu moj brat ktory twierdzi ze mi sie buda od drgan rozleci, generalnie moje MK3 jest w bardzo dobrym stanie blacharskim itp. On swego czasu pracowal w ASO i twierdzi ze jak niemcy robili bude pod benzyne to tylko pod benzyne a przy dieslu sie rozpadnie... Mozecie mi cos doradzic? Bo moge w dobrej cenie zakupic komplet do swapu tylko jestem w rozterce...

Pozdrawiam

osobiscie mysle ze z ta buda pod tdi i buda pod benzynke to absolutna bzdura. Jesli bylyby 2 warianty ramy to staloby sie to nieoplacalne dla producenta. pozdrawiam

Sknerus pisze:osobiscie mysle ze z ta buda pod tdi i buda pod benzynke to absolutna bzdura. Jesli bylyby 2 warianty ramy to staloby sie to nieoplacalne dla producenta. pozdrawiam

No wlasnie tez mi sie tak wydaje bo on wloszczyzna jezdzi i zazdrosci ale z drugiej strony napominal cos ze do diesli sa wzmocnione budy, z trzeciej zas strony moj ojciec (ktory nota bene ma w dupie czy to bedzie TDI czy to bedzie naped nozny) twierdzi ze moj brat moze miec racje... no i juz nie wiem... w ostatecznosci znajde jakies 20VT tylko ze to nie pali 6l/100 ON

Pozdrawiam

Z tego co się orientuje to diesle mają mocniejsze zawieszenie i mocniejsze poduszki silnika, a co do wzmocnionej konstrukcji silnika to bym się kłucił. Znajomy ma mk1 z silnikiem 1,6 diesel i tam nie wygląda na jakieś inne rozwiązanie konstrukcji.

taz pisze:Z tego co się orientuje to diesle mają mocniejsze zawieszenie i mocniejsze poduszki silnika, a co do wzmocnionej konstrukcji silnika to bym się kłucił. Znajomy ma mk1 z silnikiem 1,6 diesel i tam nie wygląda na jakieś inne rozwiązanie konstrukcji.

No wlasnie tez mi to smierdzi komu by sie oplacalo robic tyle roznych karoserii... Ale jeszcze ten temat zaglebie.. A teraz pytanie zupelnie z innej beczki i moze glupie ale: ile orientacyjnie moze mnie taki swap kosztowac?? (sama robocizna)

Pozdrawiam

Radził bym to robić samemu jak masz troche wiedzy, czasu i narzędzi, bo swap to coś około 1000zł chyba oscyluje.

taz pisze:Radził bym to robić samemu jak masz troche wiedzy, czasu i narzędzi, bo swap to coś około 1000zł chyba oscyluje.

Swap bede robil samemu (bo za 1000zl to wole sobie cos do golfika kupic niz oddac w cudze lapy), tzn bez pomocy warsztatu a na pewno z pomocy brata i kumpla bede zmuszony skorzystac bo ja informatyk jestem :> ale dwoch lewych rak nie mam hyh dzis odkrylem niewielka dziurke podlodze cholera ale juz ja zalatalem slicznie i nie ma sladu po niej wiec jestem z siebie dumny. Migomat to fajna rzecz, lepsza niz myszka w kompie ) ale to tak z innej beczki...

Pozdrawiam