Strona 1 z 1

Jak skutecznie "WYCISZYĆ" wydech/śilnki

: sob sty 06, 2007 22:13
autor: Engineer
CZyli jak wyżej. Mam zamiar zmienić wydech na nowy gdyż stary to juz :panna: :kac: dzióra na dziórze i dziórą pogania :helm:
Chciałbym mieć cichutkie autko, nie tyle co wewnątrz co na zewnątrz. żeby to nie pierdziało jak stary ził tylko sobie poimrukiwało cichutko.
Słyszałem że podkładka/osłona pod silnik tez co nieco wycisza/wygłusza.
Co zrobić żeby w miarę wygłuszyć/wyciszyc wydech żeby zachować w miarę normalny :roll: przepływ spalin ?? :-k

: sob sty 06, 2007 23:35
autor: m3tal
Engineer pisze:Co zrobić żeby w miarę wygłuszyć/wyciszyc wydech żeby zachować w miarę normalny :roll: przepływ spalin ?? :-k
eee.... a myslałeś może nad założeniem nowego, seryjnego wydechu?

: ndz sty 07, 2007 01:35
autor: cobra333
Fabryczny wydech to jest kompromis pomiędzy cichą pracą a w miare wolnym przelotem umozliwiającym swobodną pracę silnika. Propozycja m3tal`a jest najlepsza, byle to były oryginalne tłumole(bosal, walker) a nie jakieś polskie waciaki,

: ndz sty 07, 2007 18:19
autor: Engineer
m3tal pisze:
Engineer pisze:Co zrobić żeby w miarę wygłuszyć/wyciszyc wydech żeby zachować w miarę normalny :roll: przepływ spalin ?? :-k
eee.... a myslałeś może nad założeniem nowego, seryjnego wydechu?
właśnie nad tym myślę :grin:
ale myślałem ze są tłumiki i inn ewynalazki którymi można "wyciszyć" bardziej.
Bo po pierwsze - najpierw chciałem załozyć coś co by fajnie grało- ale tak silnik 1-6 jeszcze zagazowany(chociaz teraz tylko na benzynie śmigam) a w nim by była strumiennica - wydech przelotowy sportowy tłumik itd. doszłem do wniosku zę to się mija z celem. zreszta i tak mam zaiar rozbudowac swoje audio wiec jedno by się z drugim gryzło :D więc lepiej jedno wyciszyć padło na wydech :D
PS: są jakieś inne sztuczki żeby autko ciszej śmigało??

: ndz sty 07, 2007 19:42
autor: stary
po pierwsze jesli celem wyciszenia jest tylko to zeby ci sie audio polepszylo(zeby nic nie zaklucalo glosnikow) to zignoruj problem wydechu ,tylko wyłoz cale auto matami wytlumiajacymi ,drzwi podloga bagaznik nawet dachmozesz wytlumic. a wydech poprstu wymien w ramach normalnej eksploaatacji,tlumik dziurawy to zastap go nwoym seryjnym. pozdro

: pn sty 08, 2007 21:50
autor: m3tal
Engineer pisze:strumiennica
w zyciu.. nie inwestuj w to pseudo tuningowe coś... nie warto... zresztą, co ja tu będę kolejny raz na ten temat spamował - gdzieś pomiędzy przyklejonymi tematami jest taki jeden, właśnie na temat strumiennic, magnetyzerów i tym podobnych wynalazków. miłej lektury.
Engineer pisze:- wydech przelotowy sportowy tłumik itd
no, to chyba raczej ciche nie będzie :D
stary pisze:wyłoz cale auto matami wytlumiajacymi ,drzwi podloga bagaznik nawet dachmozesz wytlumic
dobry pomysł. przy okazji wymiana wydechu na nowy, seryjny i to właśnie jest optymalna kombinacja. a jeśli chcesz jeszcze cichszy wydech niż seryjny to raczej problem może z tym być - nikt chyba nie produkuje tłumików cichszych od seryjnych dedykowanych do danego samochodu, więc albo robią Ci na zamówienie, albo dopasowujesz z czegoś innego - co jest prawie na 100% związane z totalnym pogorszeniem osiągów silnika - tylko go przez to zadławisz... już nie wspomnę o tym, że sama elastyczność może na tym znacznie ucierpieć...

: wt sty 09, 2007 00:24
autor: Engineer
przeciez napisałem że- najpier chciałęm zrobić wydech "sportowy" ale zrezygnowałem :D
ahas i jeszcze jedno pytanko są jakies tłumiki basowe, które dodadzą bassu do wydech cnaczyzęby sobie tak pomruczało? nie chodzi mi tu o jakies sportowe mugeny- nie mam zamiaru zrobić z golfa "wueski bez tłumika" :helm:

: wt sty 09, 2007 01:17
autor: stary
Engineer pisze:jeszcze jedno pytanko są jakies tłumiki basowe, które dodadzą bassu do wydech cnaczyzęby sobie tak pomruczało
pewnie ze sa tylko trza szukac i dowiadywac sie, najlepiej szukac dedykowanych do danego modelu.

: wt sty 09, 2007 19:04
autor: m3tal
stary pisze:najlepiej szukac dedykowanych do danego modelu
jedyna słuszna metoda... jak zmieniać tłumik, to na dedykowany, a nie jakąś tam uniwersalkę z TESCO. założysz taie coś do golfa, a za tydzień zobaczysz malucha z takim samym tłumikiem... i jaki z tego wniosek? oczywisty.