Oj jeszcze dużo wody w Wiśle przepłynie zanim ja kupię Varianta.
I tak nawiasem to nigdy by z niego nie było cabrio tak jak ty miałeś w zamyśle robić ze swoim (namiastka cabrio poprzez montowanie faltdach) ja co najwyżej założyłbym panoramę ew. dach ze Stilo ale, że nie mam na razie Varanta to mogę tylko pomarzyć o tym bo na razie się zadowolę Golfem/Jettą mk2/a2 albo Scirocco mk2.
A to, że zdrowy rozsądek to cię bardzo dobrze rozumiem bo pamiętam jak miałem swojego mk2 to prawie miesiąc u mechanika stał bo naprawiał wszystko to co służyło bezpieczeństwu.
Tylko mnie zastanawia to, że jako swój przykład dałeś Leona, w którym też musiały być cięte wzmocnienia ale dobra. Koniec tematu bo mechanikiem nie jestem a to co myślę może mnie doprowadzić kiedyś do zguby
To jest tylko i wyłącznie twoje auto i nikt w nie nie ingeruje oprócz ciebie więc ja tylko, życzę ci jak najlepiej z Variantem, a jak będziesz potrzebować jakichś pomysłów to wal śmiało bo u mnie w głowie się rozmnażają przez pączkowanie i mam kilka wizji dla kilku samochodów, w tym dla Varianta bo miał być mój w te wakacje ale jest jak jest i trzeba coś z dolnej półki wybrać.