Forum.VWGolf.pl

w kazdym aucie bedzie to inaczej wygladac.... wiele tez zalezy od warunkow panujacych na drodze i jakosci paliwa ...

mi w niemczech przy predkosciach 90-100km/h ( na zwyklej trasie a nie autostradzie) spaliło auto 4.16l benzyny !!
w polsce nie da sie utrzymywac non stop takich predkości, bo co chwila ograniczenia jakieś, i spalanie wzrasta do 5- 5.2litra ...
ale u mnie tez 90-95km/h (wg gps) jest optymalne ... (chociaz przy 130-140 pokazuje mi 6.5litra wiec dramatu nie ma)

dużą rolę odgrywa, pogoda, opony i ich rozmiar.
lepiej jest rozpędzać auto szybko i dynamicznie max 3000 obrotów i zmiana. ja staram się jeździć eko 90km/h ale jakoś nie potrafię i tne te 100-110km/h różnica jest około u mnie 0,6 l/100km

Mk2_marcin pisze:dużą rolę odgrywa, pogoda, opony i ich rozmiar.
lepiej jest rozpędzać auto szybko i dynamicznie max 3000 obrotów i zmiana. ja staram się jeździć eko 90km/h ale jakoś nie potrafię i tne te 100-110km/h różnica jest około u mnie 0,6 l/100km

Szybko i dynamicznie na pewno nie bo sporo energii wtedy "idzie w komin"

mssg1 pisze: Szybko i dynamicznie na pewno nie bo sporo energii wtedy "idzie w komin"

a jak chcesz uzyskać mniejsze spalanie? po przez wolne rozpędzanie auta?

Nie, ale nadmierne przyspieszanie np. zbyt dużo gazu na niskich obrotach tylko zwiększy spalanie zamiast zmniejszyć. Ogólnie nadmiernie wciśnięty gaz powoduje, że komp pozwoli lać wtryskom w pewnym zakresie, ale nie będzie to super optymalnie spożytkowana dawka paliwa.

Mk2_marcin pisze:

mssg1 pisze: Szybko i dynamicznie na pewno nie bo sporo energii wtedy "idzie w komin"

a jak chcesz uzyskać mniejsze spalanie? po przez wolne rozpędzanie auta?

co jak co ale zmieniajac biegi przy 2k obrotów uzyskałem ostatnio niskie 6litrów w miescie ( gdzie czasem uzywałem klimy)...

jezdzac "normalnie" tj do 3k spalam wiecej... mimo ze rozpedzam np do tych 60 i wrzucam 5 i sie tocze

genLODOWAmk2 pisze:co jak co ale zmieniajac biegi przy 2k obrotów uzyskałem ostatnio niskie 6litrów w miescie ( gdzie czasem uzywałem klimy)...

jezdzac "normalnie" tj do 3k spalam wiecej... mimo ze rozpedzam np do tych 60 i wrzucam 5 i sie tocze

Mam dokładnie tak samo

ja tam śmiałegłem przez miesiąc renault megane III auto wujka służbowe pierwszy na starcie byłem i jakoś mi spalanie wyszło 6,7l/100km, więcej już nie jeździłem tym autem, za to wujek jeździł aby mieć jak największe spalanie czyli ponad 9,5l/100km

nie chodziło mi o aż takie dynamiczną jazdę czyli 1 but w podłoge dwa but w podłoge.... tylko bardziej delikatniej

Również jestem, że im wyższy bieg a tym niższy moment obrotowy jest najbardziej ekonomiczną jazdą.

Przynajmniej ktoś się ze mną zgadza :]

Moim zdaniem każdy samochód trzeba wyczuć, dużo łatwiej jest jeśli masz komputer, i nie patrz na chwilowe spalanie tylko na średnie (skasowane np: przed trasą) i ktoś tam wcześniej mądrze powiedział, że samochód trzeba w miarę dynamicznie rozpędzić do pożądanej prędkości bo wbrew pozorom jest to bardziej ekonomiczne. Aa i jeszcze wracając do tego wariantu 80 czy 90 km/h na 4 biegu moim zdaniem bez sensu....

pawelek1z2 pisze:przykładowe rozważania i obliczenia dla trasy 600kmh a) jadę 100kmh, na godzinę spalanie niech 5l x 6 godzin 30 litrów b) jadę 120kmh, na godzinę spalanie niech 5,5l x 5 godzin 27,5 litrów c) jadę 150kmh, na godzinę spalanie niech 7l x 4 godziny 28 litrów

kolego nie wziąłeś pod uwagę tego że czy przejedziesz dystans 600km w 6h czy w 4h to nie ma żadnej różnicy, tak czy tak robisz dystans 600km więc przy czasie 4 godzin i spalaniu 7l masz 42litry a przy 6godz masz spalanie 5l więc spalasz 30 litrów. Czas tu nie ma nic do rzeczy. Robisz dany dystans i na każde 100km spalasz daną ilość paliwa zależnie od prędkości im większa tym większe spalanie, będziesz szybciej na miejscu co nie znaczy że skracasz dystans.

Pozdrawiam

nie zgodzę się . mogę pyrkać 70kmh i spalić połowę tego co przy jeździe 200kmh.. i wtedy czas podróży ma wpływ na to ile na stówkę spali.. a jeśli nie śpieszy mi się to mogę jechać z prędkością ekonomiczną... Mogę więc przejechać te nasze przykładowe 600kmh spalając tak jak wyliczyłeś 30 litrów lub 42.. spalanie średnie na 100km wychodzi więc różne.. w ogóle czytam twój post już któryś raz z rzędu, żeby zrozumieć co masz na myśli i z całą stanowczością podtrzymuje pierwsze trzy słowa z tego postu:)

ps. nigdzie nie napisałem jakobym skracał dystans jadąc szybciej:)

Możesz się nie zgadzać, ale racji nie masz. Skoro liczysz spalanie w litrach na 100km to czas nie ma najmniejszego wpływu na ilość spalonego paliwa.
Najekonomiczniej (najmniejsze zużycie paliwa) pomijając drogowe niedogodności wyjdzie jazda na 5 biegu z prędkością 80-90km/h.