Forum.VWGolf.pl

Ostatnio często pokonuję trasy, poznań - toruń - trójmiasto ~350km
Tak więc dzielę się uzyskanymi danymi, średnie spalania kompa + średnie mierzone z tankowania
Pomiary uzyskiwane w możliwie jednakowych warunkach (temperatura, brak opadów, pełna długość A1) tylko trasa, spalania typu miasto i mieszane nie wchodzą w grę.
Nocą z uwagi na lepsze warunki, korzystniejsze światła, brak korków, prędkość wiatru, sprawdza się przelicznik 0,94*średnie spalanie dla trasy!

pb 95, 2.0 8v, olej lekkobieżny, lacze letnie 205-16R,
spalanie 6L głownie 90km/h na A1 (toruń - trójmiasto) częste krótkotrwałe przygazówki do 140~160km/h (żeby prawa noga nie spróchniała, brak tempomatu ;/)
z uwagi na 5 biegów i prędkości powyżej 90km/h, co adekwatnie wymaga już ponad 3 tys. obrotów kończy się drastycznym wzrostem spalania.
100km/h = ~7L
120km/h = ~9L

najlepsze spalania wbrew pozorom uzyskuje na zwykłych poza miastowych traskach do 90km/h niestety autostrady często kuszą do przygazówek, więc wbrew pozorom autostrady pozostają mniej ekonomicznym rozwiązaniem (+ bramka ~30 zł )

Ahh. gdybym tylko dostał w prezencie 6 bieg....

Witam
Koledzy uwieżycie albo nie, ja swoim mk4 90 km po wirusie zrobiłem na baku, zatankowany aż się przelalo czyli około 60-63l 1607 km do głębokiej rezerwy. Cały czas trasa po około 1000 km wskaźnik pokazywał pół baku, a zaczął się ruszać dopiero po 300km od startu. Komputer średnie spalanie pokazywał 3,6-3,7 Jazda bez klimy. Zmiana biegów w okolicy 2-2,5 tys zależy od sytuacji. Wydaje mi się że tak trzeba dobierać biegi żeby silnik miał lekko, czy to będzie 3 i 1100obr czy 5 i 1400 mi to bez znaczenia, jeżdżę tak żeby miał lekko to i spalanie małe. A w miescie, częste hamowania, ruszania, korki, czasem dynamiczniej, to i spali tyle że czasami na pełnym kotle 1000 trudno zrobić
Pozdrawiam

w 1.6 sr 8v 5 bieg 80km/h 2,1 tys obrotow rozgrzany silnik, fis potrafi pokazac 4,5l/100

Edit:

ale rano pokazuje 10 na zimnym silniku

ładnie ja z kolei przy oponach 195/55 klasy B eco mam teraz spalanie 5.5 w cyklu mieszanym. dojezdzam 15km do pracy przy czym rano srednio korki a po poludniu to gorzej jak po miescie mimo ze poza miasto zjezdzam.. nie wiem czy mialo to wplyw ale i sprzeglo nowe wrzucone.. na pewno dużo dały opony..

Ja golfem ALH 90KM na oponach 205 R16 w 4 osoby, zapakowany bagażnik, przy trasie autostradowej 500km w Czechach przy prędkości średniej ponad 140km/h, zdarzało się że pedał był w max podłodze, prędkość spadała do 120-130 pod górkę bo za mało koni by utrzymać takie prędkości, z kolei z górki nawet 170, zrobiłem spalanie 6,0 wg komputera, więcej nie było szans żeby pokazał. Mówię o trasie bo w mieści pokaże czasem ponad 7 nawet.
Ktoś próbował ile pokazuje wam ALH przy wyższych prędkosciach?

u mnie średnio przy podobnej konfiguracji 7.3L

Witam

Zakupiłem Golfa mk2 1.3 CL 1989 r. z instalacją LPG, brak w nim obrotomierza, jak w tym samochodzie ograniczyć spalanie? Obrotów nie zmierzę, lecz po dźwiękach silnika mogę się zorientować kiedy zmieniać biegi, jednak zmiana w jakich zakresach będzie najzdrowsza dla tego silnika i jednocześnie najbardziej ekonomiczna? Będę wdzięczny za poradę

Ja tylko dodam swoje spostrzeżenia Golf IV 2000 r ALH 90KM 3D ,olej 5w30 castrol (zużycie ok 0,5l na 8tys km) opony 195/65. Jeżeli jadę spokojnie przewiduje szybciej przyspieszenie pozwalam sobie zejść do 1700-1800 obr ale auto skutecznie ciągnie od 2200- 2500 obr. Bezpiecznie chyba jest poruszać się na poziomie 2000-2200 obr.lub redukcja w razie potrzeby a nie deptanie ospałego osła i czekanie na rumaka...

Spalanie :
Trasa:
Autobahn Kołbaskowo - Lubecka (obciążenie auta jakieś 300kg +klima)150-170 km/h ok 3500-4200 obr spalanie ok 6.5-6.8 l/100 km (komp pokazuje o 0.4 więcej)

ta sama trasa do 130-140 km/h 5.2l/100 km (komp znów zawyżył do 5.6)

trasa podobna do tej Kołobrzeg-Lębork przez Klin Słupsk średnia przelotowa 77km/h ok 5,4l/100km

rekord mój:
25-28 st C cała trasa 240 km (w tym ok 100 z klimą) odcinek Płoty-Gdynia przez Białogard - Bobolice - Bytów- Kościerzynę z prędkością dozwoloną i eco jazdą krótki korek w Brd, Kościerzynie i Żukowie oraz jakieś wyprzedzanie skuterka czy czegoś co jechało wolniej niż 75-85km/h wynik wg kompa 4.0 wg dystrybutora 3,7l/100 km obciążenie auta jakieś 280 kg. Jednak to była katorga dla mnie jako kierującego.

Jeżeli chodzi o każdy pojazd prędkość pewnie ma znaczenie na spalanie ale nie tylko ona. Znaczenie mają też bezspornie styl jazdy , ukształtowanie terenu, opory powietrza, ogumienie i sam stan pojazdu jak i temperament kierującego. Dla mnie jeżeli jadę w trasę dobre spalanie i osiągi zapewnia prędkość 100km/h na równym terenie i 5 biegu. Jednak czasem warto przegonić każde autko na dłuższym dystansie.
Nie ma chyba też sensu pytać kiedy mam zmieniać biegi (przy jakich obrotach) lub jak przyspieszać, gdyż to powinniśmy wykonywać tak by jazda była bezpieczna a zasady eko jazdy są opisywane w necie non stop ...

Latając po 3mieście auto pali 5.0-6.8 (przeważnie ok 6.0 ale nie jest to raczej spokojna jazda częste korki i klima)...

pozdrawiam serdecznie

Jest taka trasa: Leszno-Nowy Dwór Mazowiecki. Jest tam ograniczenie do 60km/h, ze względu na zwierzęta leśne. Jadę zazwyczaj 70, maks 80, bo też często psiarnia lubi stać i suszyć. Spalanie mam na poziomie około 5,3-5,6l. Silnik 1.8t 150km. Co do jazdy na danym biegu. Jeżeli jadę dłużej jednostajnie te 60km/h, to wrzucam piatkę. Trochę słabo, że ten silnik nie ma skrzyni 6 cio stopniowej.

Nasz GOLF to MK IV, silnik 1.6 SR - AKL... Koła letnie 16 cali, opony 205.

Podzielę się moimi spostrzeżeniami

Po zakupie samochodu średnie spalanie wynosiło około 9 litrów PB95... Powiem szczerze, że przeżyłem niezły szok Jak silnik 1.6 w takim aucie przy spokojnej jeździe (zmiana biegów przy około 2500 obrotów) w cyklu mieszanym może palić 9 litrów??? Trasa około 8 litrów, w mieście dochodziło do 11 litrów!!!

Zaczęło się szukanie przyczyn... Na początku okazało się, że uszkodzony był termostat - został wymieniony wkład na nowy... Spalanie spadło o około 1,5 litra... Czyli już było nie tak źle

Na trasie przy prędkościach do około 90 km/h (czasem wyprzedzanie więc trochę szybciej, niekiedy 70-80 km/h) samochód spalał 7 litrów. Na autostradzie przy prędkościach około 150-160 km/h spalanie oscylowało w granicach 9,5 litra na 100 km.

Ale...

Kilka dni temu została wyczyszczona przepustnica, zaadaptowana na nowo VAGiem... Ponownie przeżyłem szok! Nie mogłem uwierzyć, że zdawać by się mogło tak prozaiczna czynność może obniżyć spalanie... Dzisiaj rano jadąc w traskę, około 100 km (z tego początkowo około 15 km musiałem przejechać przez miasto) komputer pokazał 5,9 litra!!! Podejrzewam, że gdyby nie te kilkanaście km w mieście komputer pokazałby z 5,7 litra. Prędkości w granicach 70-90 km/h. W drodze powrotnej, już z klimą wyszło 6,7 litra - uważam, że wynik naprawdę przyzwoity

Inny przykład - obecnie do pracy mam 20 km. Powiedzmy, że droga którą mam przejechać to cykl mieszany (kilka km przez miasto, reszta poza miastem) - spalanie kształtuje się na poziomie 6,5 - 6,7 litra.

Nawet przy stosowaniu zasad ecodrivingu niewątpliwie ogromne znaczenie ma droga, ukształtowanie terenu. Są momenty, że jadąc np. trasą lekko muska się gaz i chwilowe spalanie to 4-4,5 litra albo nawet poniżej Szkoda, że nie ma tak na stałe

Doszedłem dzisiaj do wniosku, że auto jakim jest MK 4 z silnikiem 1.6 (gdy jest wszystko sprawne w 100%) staje się całkiem ekonomiczne

Pozdrawiam

_Michal_ pisze:Nasz GOLF to MK IV, silnik 1.6 SR - AKL... Koła letnie 16 cali, opony 205.

Podzielę się moimi spostrzeżeniami

Po zakupie samochodu średnie spalanie wynosiło około 9 litrów PB95... Powiem szczerze, że przeżyłem niezły szok Jak silnik 1.6 w takim aucie przy spokojnej jeździe (zmiana biegów przy około 2500 obrotów) w cyklu mieszanym może palić 9 litrów??? Trasa około 8 litrów, w mieście dochodziło do 11 litrów!!!

Zaczęło się szukanie przyczyn... Na początku okazało się, że uszkodzony był termostat - został wymieniony wkład na nowy... Spalanie spadło o około 1,5 litra... Czyli już było nie tak źle

Na trasie przy prędkościach do około 90 km/h (czasem wyprzedzanie więc trochę szybciej, niekiedy 70-80 km/h) samochód spalał 7 litrów. Na autostradzie przy prędkościach około 150-160 km/h spalanie oscylowało w granicach 9,5 litra na 100 km.

Ale...

Kilka dni temu została wyczyszczona przepustnica, zaadaptowana na nowo VAGiem... Ponownie przeżyłem szok! Nie mogłem uwierzyć, że zdawać by się mogło tak prozaiczna czynność może obniżyć spalanie... Dzisiaj rano jadąc w traskę, około 100 km (z tego początkowo około 15 km musiałem przejechać przez miasto) komputer pokazał 5,9 litra!!! Podejrzewam, że gdyby nie te kilkanaście km w mieście komputer pokazałby z 5,7 litra. Prędkości w granicach 70-90 km/h. W drodze powrotnej, już z klimą wyszło 6,7 litra - uważam, że wynik naprawdę przyzwoity

Inny przykład - obecnie do pracy mam 20 km. Powiedzmy, że droga którą mam przejechać to cykl mieszany (kilka km przez miasto, reszta poza miastem) - spalanie kształtuje się na poziomie 6,5 - 6,7 litra.

Nawet przy stosowaniu zasad ecodrivingu niewątpliwie ogromne znaczenie ma droga, ukształtowanie terenu. Są momenty, że jadąc np. trasą lekko muska się gaz i chwilowe spalanie to 4-4,5 litra albo nawet poniżej Szkoda, że nie ma tak na stałe

Doszedłem dzisiaj do wniosku, że auto jakim jest MK 4 z silnikiem 1.6 (gdy jest wszystko sprawne w 100%) staje się całkiem ekonomiczne

Pozdrawiam

No cóż...ten silnik jeżeli chodzi o budowę jest już lekko archaiczny co przy tym koszmarnym downsizingu i wyżyłowanych silnikach jest plusem. Minusem jest właśnie to zużycie...ale dobrze, że ogarnąłeś , że coś jest nie tak. Pamiętam, że parę lat wstecz rodzice mieli Oktawkę, z tym samym silnikiem. Spalanie w trasie do 6, miasto do 9, średnio koło 7-7,5.

R90 pisze:No cóż...ten silnik jeżeli chodzi o budowę jest już lekko archaiczny co przy tym koszmarnym downsizingu i wyżyłowanych silnikach jest plusem. Minusem jest właśnie to zużycie...ale dobrze, że ogarnąłeś , że coś jest nie tak. Pamiętam, że parę lat wstecz rodzice mieli Oktawkę, z tym samym silnikiem. Spalanie w trasie do 6, miasto do 9, średnio koło 7-7,5.

Przeglądając m.in to forum zacząłem dochodzić do wniosku, że coś jest nie tak ze spalaniem w tym aucie Wspólnie z kolegami usterki zostały wyeliminowane i na razie (odpukać!) auto sprawuje się super Odnośnie spalania i silnika AKL zakładając, że z silnikiem wszystko jest OK średnio wychodzi tak jak napisałeś

R90 - dobrą kwestię poruszyłeś, wszechobecnego downsizingu... Moim zdaniem nie idzie to w dobrą stronę "Na papierze" wychodzi rewelacja, w rzeczywistości już trochę gorzej

Wiecie może jakie są najbardziej ekonomiczne obroty dla Golfa mk2, silnik 1.6D o oznaczeniu JP. Mój samochód ma 4 biegi i nie ma obrotomierza, więc ciężko mi cokolwiek stwierdzić. Tak na oko, robiąc przeliczenie po tankowaniu baku do pełna, to wychodzi na to, że najmniejsze spalanie mam przy prędkości 70kmph, choć wtedy już silnik pracuje trochę wysoko. Najspokojniej jest przy 60kmph, ale nie mają obrotka nic nie jestem w stanie dokładnie stwierdzić