Strona 9 z 12

: wt gru 08, 2009 13:57
autor: t0mal
Biperr0 pisze:może przez opał zaczeły mi zaworki klepać
:panna: robisz mody po to, żeby lać opał?
Obrazek

Załatwiłeś wtryski i dlatego tak klepie. Końcówki zeżarło.

: wt gru 08, 2009 17:07
autor: Juzeks
Hmm, widze że większość z Was jest zadowolona po tych modach :hmm:
Też się cały czas nad tym zastanawiam, tzn mój aaz jak do tej pory chodzi bez zarzutu i dlatego się zastanawiam czy coś kombinować, żeby nie zaczął szwankować, ale powoli dochodze do wniosku, że warto spróbować :grin:

: wt gru 08, 2009 19:15
autor: Biperr0
t0mal,
Ano niestety za bogaty nie jestem a jak mam okazje to kupuje taniej. Wiem że głupio robię ale nie stać mnie na razie żeby się ciągle stołować na BP albo na innym Shellu. Zresztą silnik kupiłem używany,może już były na dojechaniu...

: wt gru 08, 2009 22:27
autor: t0mal
No to naoszczędzałeś :/ teraz lekko 300 pójdzie na wtryski, lepiej lać na zwykłe paliwo i trochę depresatora, jak silnik topornie pracuje.

: wt gru 08, 2009 23:04
autor: IRAS AAZ
Tak mnie zdenerwowało to az załozyłem konto. Pierwsze słysze zeby od czerwonej ropy klepał silnik to samo regulatory chałasuja i nie od paliwa. Jak wtryski siądą to będzie kopcił na niebiesko i nieda sie go tak łatwo odpalic. Ja tez leje opał i butuje go i nic sie nie dzieje. Kolego zmiań samoregulatory i oraj dalej czrwona nie szkodzi az tak mocno :bigok:

: wt gru 08, 2009 23:25
autor: Biperr0
Ja czasami jeżdże na bio nawet ale to sporadycznie.Mi nic ciężko nie pracuje tylko czasami zaworki lekko słychać ale nie aż tak żeby nie można było jeździć.Po rozgrzaniu jest wszystko oka.Wtryski teraz dopiero co przeglądałem wraz z pompą.A z opałem wiadomo jak jest. Nie będe tego tu rozgadywał bo temat był poruszany pare razy. Paliwo jest dobre lecz ciutke suchsze. A opał opałowi nie jest równy. Jeden leje z tego samego źródła ciągle i chwali a ja mam różnie.Raz opał,raz bio a raz ropa.A wiem o tym że lepiej nie mieszać i jeździć na jednym.

: śr gru 09, 2009 00:15
autor: t0mal
IRAS AAZ pisze:samo regulatory chałasuja
Czy chodzi o popychacze hydrauliczne? Hałasują? Trzeba mieć spory przebieg, albo nie wymieniać oleju żeby padły. Niestety przy opale układ wtryskowy zawsze trzeba sprawdzać przed rozbieraniem rozrządu, pozatym w niektórych warsztatach wtryski sprawdzają bezpłatnie.

Hałas wtryskiwaczy nasila się przy przegazówkach i przy jeździe pod obciążeniem (im bardziej ciśnie się pedał, tym bardziej hałasuje) Na zimnym silniku silnik klepie głośniej, bo paliwo jest gęstsze. Polecam zalać nieco ON + depresator, polecam K2. Podejżewam, że nie ma zimowej oranżady w przeciwieństwie do oleju.

: pt gru 11, 2009 00:19
autor: Biperr0
Koledzy macie racje,przecież jak może hydraulika klepać :helm: Wybaczcie to napewno wtryski :) Ale co do tego specyfiku to taki przekonany nie jestem...

: pt gru 11, 2009 13:39
autor: t0mal
Biperr0, wiem co pisze, ja np u siebie muszę lać, inaczej się nie da jeździć - klepie i dymi.

: pt gru 11, 2009 14:00
autor: Biperr0
Ale to jest tylko uzdatniacz do ropy na zime. A ile tego lejesz ,tak jak pisze czy inaczej ?

: pt gru 11, 2009 14:09
autor: t0mal
Tak na oko :) na butelce jest podziałka, jak leje 50 litrów to jedną taką miarkę, możesz nawet więcej dać, nie zaszkodzi.

: pt gru 11, 2009 16:06
autor: oldstaszek
Jak wirusujecie moc to należy też wirusować paliwo - przykładowo czymś takim:

: pt gru 11, 2009 16:17
autor: t0mal
Eeetam, nie opłaca się. Dodatki do diesla mają podobny skład [głównie jest to jakiś rakotwórczy rozpuszczalnik (toluen, benzen)], trzeba patrzeć na wydajność, wszystkie podnoszą cetany.

: pt gru 11, 2009 16:30
autor: oldstaszek
t0mal pisze:Eeetam, nie opłaca się. Dodatki do diesla mają podobny skład [głównie jest to jakiś rakotwórczy rozpuszczalnik (toluen, benzen)], trzeba patrzeć na wydajność, wszystkie podnoszą cetany.
...no to można taki: