Forum.VWGolf.pl

witam panowie wzialem sie jednak za swapa na tego 1.6td w sobote wywaliłem PNke i dzis poskladalem do kupy osprzęt dookola silnika i zaczalem wkladac motorek i <pupa> dodam ze skrzynia została ale skrzynia podobno kiedys byla wymieniana wczesniej i jest onz FF. do rzeczy skladam silnik ze skrzynia do kupy sprzeglo wchodzi na wałek niby wszystko ok ale jak naciskam sprzeglo to w ogole go nie czuć. tzn ręką chwytam za dzwignie i dale do góry i zadnego oporu.. wniosek nie wysprzegla... wydaje mi sie ze ten pręt wysprzeglający jest na krótki mozliwe ??

zorro89 pisze:wydaje mi sie ze ten pręt wysprzeglający jest na krótki mozliwe ??

ściągnij dekiel zielony na końcu skrzyni i zobacz czy element popychający pręt nie jest pęknięty... miałem tak u brata w mk3... nie wiem jak to się stało, ale ten element pękł i mimo tego, że dusił na sprzęgło sprzęgła nie było, po prostu ten element się obracał na wieloklinie zamiast dusić na łożysko oporowe.

hmm tyle ze do ostatniej chwili skrzynia i sprzeglo chodzilo idealnie.. wiec wyatpie ze to to... są rozne dlugosci prętów ?

zorro89 pisze:są rozne dlugosci prętów ?

porównywałem pręt z 4S i ze skrzyni co była w mk3 i różnice były znikome o ile pamiętam. To że chodziła to nie znaczy, że to się nie zepsuło. Warto tam zajrzeć.

marcinas1983, wcale tak nie jest. Pamiętam swap skrzyni w JR. Nie dość że była uszkodzona pupa skrzyni i był luz na łapie wysprzedającej to pręty - wysprzęgliki są na bank różnej długości. Nie pamiętam jaka jest różnica ale ja przez to wyjmowałem skrzynie bo sprzęgło nie rozłączało się do końca. Także przymierz dokładnie pręty sterujące sprzęgłem,

Pozdrawiam,
finch

mi skrzynia zostala z PN ki lukalem jeszcze na blache ta o ktora opiera sie owy pręt jest ok... jutro w takim razie biore mojego pręta w ręke i za szrot jade mierzyc moze cos dluzszego znajde.. bo wydaje mi sie ze w tym wina jest.. po zlozeniu motoru ze skrzynia lape przy skrzyni od sprzegla mogę normalnie ręką podniec do poziomu i dalej juz nie da rady isc... sprzeglo na wałek napewno wchodzi bo patrzylem skrzynia ok jest bo do ostatniej chwili chodzila jak trzeba takze jedynie tten pret mi przychodzi do glowy..

jeszcze teraz tak mysle ze skoro ja mam skrzynnie FF a ona byla produkowana do mk1 to moze ta skrzynia chodzila z tym 1.5dieslem co za tym idzie moze byz innny pręt... nic jutro jade odskoczyc szroty

a nie wyleciał Ci środek z talerza na docisku? efekt będzie taki sam.

FF szły do 1.6D. 1.5D miały skrzynki IV.
Załuż linke, odpal silnik i wtedy zobaczysz czy wysprzegla, samą reka nie jest tak łatwo wycisnąc sprzęgło.

anaba255, czytaj uważnie. zorro89 pisze że może ręką przesunąć łapę z jednego skrajnego położenia w drugie - w tym właśnie jest kłopot

zakupilem skrzynie 4t od diesla i spokoj.. niie moglem dojsc do tego co jest nie tak .. talezyk był cały takze to nie to... auto poskladane jeszcze pare dorubek i bedzie smigac:) aku nowe musze kupic bo w benzyniaku mialem aku 45ah i wystarczao a tu zanim sie nagrzeja swiece to juz nie ma czym kręcić;(

Witam wszystkich mam pytanie,posiadam golfa mk1 w benzynie 1.6, chciałbym tam wsadzic 1.6diesel i posiadam juz taki silnik.
CZy wszystko od benzyny bedzie pasowało skrzynia,bak,wiazki okablowania itp?SIlnik ten diesla jest od caddy mk1!
Prosze o pomoc z gory dzieki.

mielci_vw, Powinno wszystko pasić, z wiązki jedynie musisz przerobić jeden plusowy kabel do pompy i grzanie świec, skrzynia może być troszkę krótkawa zależy jaką masz, z baku musisz wywalić tylko pompkę.

Łapa od strony rozdządu musie być z diesla, przydał by się rozrusznik z diesla, benzyna ma słabszy, podejdzie z mk2, mk3. Pompki raczej w baku nie ma, jeśli silnik na gaźniku, u siebie przerobiłem tylko smoka, ropa jest gęstrza.