: czw lis 30, 2006 23:48
byles na hamowni autkiem?evilvw78 pisze:tuha, Wytrzymuje spokojnie nawet 92km wiem bo u mnie jest tak
Forum.VWGolf.pl
Wszystko o VW, nie tylko o Golfach
http://boni.ygd.pl/
Żywotność silnika 1.9 TD AAZ po modyfikacjach.
Strona 8 z 12
: pt gru 01, 2006 13:00
a czy na hamowni nie trzeba sie podpiac pod komputer ktorego TD nie ma?raptorr pisze:byles na hamowni autkiem?
: pt gru 01, 2006 14:33
no to przyjemnie:)a odnosnie zastanawia mnie uzyskanie 90km przez podkrecenie dawki i turbiny(w granicach rozsadku) jak bedzie wskanik turbo to wtedy zaczne. I moim zdaniem jesli nie butuje sie ciagle samochodu itp to IC chyba nie jest konieczny?czy sie myle?(styl jazdy to raczej spokojna)
: pt gru 01, 2006 16:12
PAVELLO Nie trzeba się podpinać pod sterownik(komputer0jak na hamownię jedziesz, wszystko potrzeba to sprawny obrotomierz.
Tuha: ja jeździłęm bez IC jakiś czas i wydaje mi się że się troche grzał bardziej jak się szybciej jechało, teraz albo zrobiło się chłodniej albo przez IC już tak szybko nie łapie temp. a przy spokojniej jeździe myśle że nie musisz go mieć, lecz by się przedał napewno...
:)
Tuha: ja jeździłęm bez IC jakiś czas i wydaje mi się że się troche grzał bardziej jak się szybciej jechało, teraz albo zrobiło się chłodniej albo przez IC już tak szybko nie łapie temp. a przy spokojniej jeździe myśle że nie musisz go mieć, lecz by się przedał napewno...
:): pt gru 01, 2006 16:21
IC odpowaida za chlodzenie powietrza do turbiny czy sie myle?wiec moze ktos mi wytlumaczyc zaleznosc IC a temp silnika:)?bo IC daje zimen powietrze ktore jest gestrze lepsze splanie te sprawy a temp silnika?moge sie mylic bo bardzo obeznany nie jestem jeszcze;)
: pt gru 01, 2006 16:27
IC chłodzi powietrze nagrzane przez turbinę i co za tym idzie mniejszą temp w komorze spalania więc przekłada się na troche na temp silnika, ja wcześniej jak przejechałem się z 5-6 kilometrów z prędkością 170 to momęt miałem 100 stopni wody teraz nagrzewa się też ale więcej przejadę z tą prędkością aby się nagrzał tak jak wcześniej.
: pn sty 28, 2008 01:23
Witam Panów
Właśnie dzis bawiłem się Boost Pinem i mam kilka uwag dla Was.
Przede wszystkim na poczatku tematu (wiem, ze to bylo dawno temu) strasznie sie przejmowaliscie wymiarami pina. niepotrzebnie. im wieksze wyciecie, tym wiecej paliwa dostaje silnik. nie ma wyciec "prawidlowych" i "złych". sa po prostu takie, ktore daja wiecej mocy, i takie ktore daja jej mniej (pewnie przekalda sie to torche na zuzycie paliwa) [jesli sie myle, prosze mnie poprawic]
Ale do rzeczy: Dzis po prostu wyjalem Boost Pina (wg fotostory Zaprzala - Rispekt for Zaprzał!), i majac na uwadze boost pina z 1,6TD, ktorego widzialem "na oczy", podszlifowałem troche swojego pina na zwyklej stolowej szlifierce (rownie dobrze nada sie pilnik, lub szlifierka kątowa). Nie robilem zadnego mimosrodu, po prosty zeszlifowałem "w klin" cala operacje robilem "na oko". Wyszlo mi max wciecie jakies 2-3 mm (nie mam nawet suwmiarki w warsztacie
)
I ku Waszemu zdziwieniu, po założeniu pina (przedtem wyczyszcozny z opiłków) efekt jest bardzo zajeb... elegancki
Silnik ciagnie duzo lepiej juz od samego "dołu" (nawet ponizej 1500 rpm roznica jest zdecydowanie odczuwalna). Do tego zadnego dymu z rury, zadnego klekotania. po prostu extra efekt. I to bez zadnego krecenia srubka od dawki paliwa ani cisnienia turbiny.
Moim zdaniem nie ma sie co za duzo jeb... pierd... przejmowac 
, tylko szlifowac i juz. to tak prosta czynnosc, ze trodno to zrobic zle. a w razie czego pin mozna zmienic, swiat sie nie zawali.
Właśnie dzis bawiłem się Boost Pinem i mam kilka uwag dla Was.
Przede wszystkim na poczatku tematu (wiem, ze to bylo dawno temu) strasznie sie przejmowaliscie wymiarami pina. niepotrzebnie. im wieksze wyciecie, tym wiecej paliwa dostaje silnik. nie ma wyciec "prawidlowych" i "złych". sa po prostu takie, ktore daja wiecej mocy, i takie ktore daja jej mniej (pewnie przekalda sie to torche na zuzycie paliwa) [jesli sie myle, prosze mnie poprawic]
Ale do rzeczy: Dzis po prostu wyjalem Boost Pina (wg fotostory Zaprzala - Rispekt for Zaprzał!), i majac na uwadze boost pina z 1,6TD, ktorego widzialem "na oczy", podszlifowałem troche swojego pina na zwyklej stolowej szlifierce (rownie dobrze nada sie pilnik, lub szlifierka kątowa). Nie robilem zadnego mimosrodu, po prosty zeszlifowałem "w klin" cala operacje robilem "na oko". Wyszlo mi max wciecie jakies 2-3 mm (nie mam nawet suwmiarki w warsztacie
)I ku Waszemu zdziwieniu, po założeniu pina (przedtem wyczyszcozny z opiłków) efekt jest bardzo zajeb... elegancki
Silnik ciagnie duzo lepiej juz od samego "dołu" (nawet ponizej 1500 rpm roznica jest zdecydowanie odczuwalna). Do tego zadnego dymu z rury, zadnego klekotania. po prostu extra efekt. I to bez zadnego krecenia srubka od dawki paliwa ani cisnienia turbiny.
Moim zdaniem nie ma sie co za duzo jeb...
pierd... przejmowac , tylko szlifowac i juz. to tak prosta czynnosc, ze trodno to zrobic zle. a w razie czego pin mozna zmienic, swiat sie nie zawali.: pn sty 28, 2008 14:21
cyna, Dokładnie tak jak mówisz....
Założyłem ten temat i tak go sobie śledzę, co do PINA to zobacz sobie fotki jak to u mnie wygląda...
http://vwstrona.bighost.pl/boost%20pin/boost%20pin.htm
Założyłem ten temat i tak go sobie śledzę, co do PINA to zobacz sobie fotki jak to u mnie wygląda...
http://vwstrona.bighost.pl/boost%20pin/boost%20pin.htm
: wt sty 29, 2008 13:55
Sięmasz Wrubciu
Fajnie wygladajaja te Twoje piny, ale tak jak mowilem, ja wyszlifowałem oryginalny pin od AAZ o 2-3mm, czyli mam zwężenie tak o polowe mniejsze niz u ciebie i roznica jest znaczna, szczegolnie w zakresie 1200 - 2800 ( zakres tak na oko ). Nie szlifowałem mocnej, bo boje sie o zuzycie paliwa, ktore dla mnie odgrywa duza role. Ale mysle, ze teraz jak moc w dolnym zakresie jest wieksza, to powinien mniej brac z racji tego, ze nie trzeba tak cisnac, ale z drugiej strony ta moc bierze sie z wiekszych dawek paliwa, wiec wnioskuje, ze wyjdzie na zero.
I co zalozyles w koncu ktorys z tych pinow? jakie wrazenia? Domyslam sie, ze silnik dostal konkretnego pazura na takim pinie, ciekawe jak zuzycie palywka teraz wyglada...?
Fajnie wygladajaja te Twoje piny, ale tak jak mowilem, ja wyszlifowałem oryginalny pin od AAZ o 2-3mm, czyli mam zwężenie tak o polowe mniejsze niz u ciebie i roznica jest znaczna, szczegolnie w zakresie 1200 - 2800 ( zakres tak na oko ). Nie szlifowałem mocnej, bo boje sie o zuzycie paliwa, ktore dla mnie odgrywa duza role. Ale mysle, ze teraz jak moc w dolnym zakresie jest wieksza, to powinien mniej brac z racji tego, ze nie trzeba tak cisnac, ale z drugiej strony ta moc bierze sie z wiekszych dawek paliwa, wiec wnioskuje, ze wyjdzie na zero.
I co zalozyles w koncu ktorys z tych pinow? jakie wrazenia? Domyslam sie, ze silnik dostal konkretnego pazura na takim pinie, ciekawe jak zuzycie palywka teraz wyglada...?
: wt sty 29, 2008 14:50
cyna, Te dwa pierwsze piny dałem sobie dorobić już dawno, tez chciałem szlifować oryginał ale po prostu chciałem miec w razie czego drogę odwrotu i go nie niszczyć, bezpiecznie leży sobie w szufladzie. Dorobienie nie było wcale takie trudne, i tez tak na oko.Ten pin na ostatnim zdjęciu zeszlifowałem sobie jak juz zamontowałem IC w golfie, faktycznie zbierał sie lepiej, ale teraz mam go wymontowane bo faktycznie lepiej sie jeździ i spalanie trochę sie podniosło a na tym ładnym okrągłym ( ten co na pierwszym zdjeciu ) utrzymuj sie na ładnym poziomie około 6 l/ 100 km ostatnio nawet mi wyszło 5,7 w cyklu mieszanym wiec nieźle.......
Mała namiastka jak teraz śmiga na filmiku
Mała namiastka jak teraz śmiga na filmiku
: wt sty 29, 2008 16:14
No widac na filmiku, ze ladnie przyspiesza. Powiedz na jakim biegu przyspieszales od 60 do 100 ? Wskazoweczka ladnie zapier... wędruje do gory. jesli przy takim przyspieszeniu masz spalanie 6 litrow to extra, mi wychodzi chyba troche wiecej, ale jeszcze bede testowal dokladnie
: wt sty 29, 2008 22:13
cyna,
To było na 3 biegu, potem przełączyłem na 4 i na końcu już mi sie kończyła prosta, wiec dlatego wyhamowałem, filmik jest słabej jakości bo robiony telefonem, ale w miare widać to co trzeba....
6 tak na średnio spali, czasem jest 5,7 a czasem 6,3 stąd taka średnia, za to do 7 nigdy jeszcze nie udało mi sie dojść a minimum to 5.4 i to nawet zimą, po prostu wolniej jeżdżę ..
cyna pisze:powiedz na jakim biegu przyspieszałeś od 60 do 100 ?
To było na 3 biegu, potem przełączyłem na 4 i na końcu już mi sie kończyła prosta, wiec dlatego wyhamowałem, filmik jest słabej jakości bo robiony telefonem, ale w miare widać to co trzeba....
No tyle mi wychodzi tak na średnio, ale to nieznaczny że tak jeżdżę bez przerwy, ale przydaje sie taki power przy wyprzedzaniu TIRów, na 4 biegu tez sie super zbiera, ale to już trzeba startować tak od 70 km/h do 60km/h startuje z 3 biegucyna pisze:jesli przy takim przyspieszeniu masz spalanie 6 litrow to extra
6 tak na średnio spali, czasem jest 5,7 a czasem 6,3 stąd taka średnia, za to do 7 nigdy jeszcze nie udało mi sie dojść
a minimum to 5.4 i to nawet zimą, po prostu wolniej jeżdżę .. : śr sty 30, 2008 00:49
U mnie to spalanie nie jest takie optymistyczne a nie mam jeszcze boost pina. Przedział od 5 do 9 litrów na 100km. Przy czym częściej w okolicach 8-9 litrów(jeżdżę głównie po mieście).
P.s. boost pin chyba nie obniża spalania?
P.s. boost pin chyba nie obniża spalania?
: wt gru 08, 2009 10:14
Widze że ostatnio post rok temu dodany ale chciałbym odświerzyć temat. Mi po wymianie pina troche spalanie spadło ale przy oszczędnej jeździe. Poza tym przy k24 i boost pinie ładnie sie już zbiera:D Co do żywotności to sam niewiem czy to przez te moje modyfikacje czy może przez opał zaczeły mi zaworki klepać...co prawad jak sie dobrze zagrzeje to jest ok ale no głowica będzie do roboty.