arwam pisze: Co prawda 1.6TD nie da aż takiego momentu obrotoweg ze względu na budowę układu korbowo tłokowego.
To jest ten (mały) szczegół ...a drugi (mały) to wtrysk pośredni w td
arwam pisze: lekka rzeźba przy samym montażu,
gwarantuje w obu przypadkach łacznie z dolotem wydechem 50 godzin +10 na instalacje vnt
arwam pisze:na takiej samej konfiguracji, ( pompa, wtryskiwacze,dawka paliwa, doładowanie) nie dogonisz.
rozumiem Arwam ze chciaes napisac ze jak jest vnt to nie dogoni sie go na wg ? jezdziłes juz na tds i stąd ta opinia?
arwam pisze: minus mała wytrzymałość i i to że nie ukrzesasz dużego momentu obrotowego.
A kury na wsi mają po dwie głowy....
jak turbo z roku 1995-2000 na wg ma mniejsza wytrzymałośc niz vnt z 2005 to ja jestem świety mikołaj.
poza tym na vnt bedziesz co troche czyscił zapiekajace sie kierownice . do opla jak i bmw tds zadoptowano japonskie turbosprezarki z mitsubishi min.2,5 2,8 td . niemcy wszystko wtedy robili na wyrost jak pewnie zauwazyłes po silnikach 1,6 i 1,9 td nie to co teraz.
jesli nie wierzysz zadzwon sobie do firmy moto remo -przedstawiciel garret na polske i porozmawiaj z serwisantami bardzo chetnie odpowiadaja na pytania.
mój golf przy dodaniu gazu na 2 biegu traci trakcje i do konca 3go pali laka nie ma opon kumcho czy innego szmelcu z wybitymi amorami a moment jest fantastyczny.
jednak generalnie rozchodzi sie chyba o koszty i sensownosc instalowania czegos b drogiego w czyms bardzo starym i styranym .