Forum.VWGolf.pl

Witam
Mozecie polecic jakis prostownik (najlepiej malych wymiarow) do ladowania akumulatora? Na allegro tych wynalazkow jest tyle ze nie wiadomo ktory wybrac.

Ja polecam kupić w sklepie na L o dokładne taki : http://www.lidl.pl/pl/oferta.htm?action ... l&id=22589" onclick="window.open(this.href);return false;


Cena śmieszna a w razie jakichkolwiek problemów idziesz do sklepu i oddają kasę bez pytania - przerobione na własnej skórze. Co do samego prostownika... Amperarzem nie powala na kolana ale moim zdaniem i tak warto za te pieniądze kupić

idz do marketu i wez obojetnie jaki, chociaz bedziesz wiedzial gdzie go oddac na ewentualna reklamacje bo na allegro trzeba bedzie odeslac a to przy cenach zakupu w okolicach 60zl jest malo oplacalne. prostownik nie jest jakas super technologia, ma po prostu naladowac. ja sam kupilem juz ze dwa takie tanioski i chodza juz kilka lat. moje maja prad ladowania 4A a laduje nimi akumulatory od benzyniaka, ropniaka i nawet ursusa 360 i daje rade. wazne zeby prad ladowania nie byl wiekszy niz 10% pojemnosci akumulatora. czyli np akumulator 60ah powinnismy ladowac pradem max 6A , ale mniejszy moze byc, po prostu dluzej bedzie ladowal. regulowane prostowniki sa juz chyba powyzej 100zl.

dwa mam takie jeden już ma 4 lata drugi 1.5 działają bez zarzutu ,wiadomo że jak aku będzie wyładowany mocno nić nim nie zrobiśz nie da się przełączać funkcji

W sklepie proponuja mi prostownik Sena 6A z Voltomierzem za 80zl (12 m-cy gwarancji). Czy lepszy bedzie ten Lidlowski?

Goldi_Cz-wa pisze:Ja polecam kupić w sklepie na L o dokładne taki : http://www.lidl.pl/pl/oferta.htm?action" onclick="window.open(this.href);return false; ... l&id=22589

Cieżko uzyskać tam informację jakim to prądem ładuje.

Ja mam dwa prostowniki, automatyczny oraz zwykły 6A.

Ten automatyczny jest fajny jak chcemy zadbać o aku, podładować raz w tygodniu/miesiącu.
Ale jak mamy zdechnięty aku to świat i ludzie zanim to zatrybi. Jak kiedyś tym automatycznym - nie pamiętam ile on tam amper ma na wyjściu - ładowałem aku 75Ah taki prawie pusty. To świat i ludzie. Dwa dni temu trzeba dać.

Są fajne Bosch elektroniczne prostowniki mające po 6 amper ale one kosztują trochę dużo.

Jeśli więc zdarza Ci się potrzeba szybszego naładowania akumulatora diesla to takimi automatami się zamęczysz. Będziesz go ładował ponad dobę.
Ale jako konserwacja to czemu nie.

Pamiętam też, że miałem problem raz z aku - ale on i tak kończył żywot. Miał bardzo niskie napięcie i prostownik automatyczny nie chciał go ruszyć.

Ten z Lidla ma podobno 3,8A. Nie zdarzylo mi sie ladowac calkiem padnietego aku. Zawsze tylko doladowywalem w zime jak byly duze mrozy, a auto wiecej stalo jak jezdzilo. U mnie prostownik bedzie tak na wszelki wypadek bo aku juz 4 letnie (Centra Futura) i juz czuc ze nie ma z miejsca tego uderzenia, wiec na wszelki wypadek prostownik w domu sie przyda.

3,8A to już coś jest. O ile to realny prąd na wyjściu. No ale zakładając, że ma 3A to powiedzmy, że do podstawowej obsługi aku się nada.

Dzieki jhosef Za tym Lidlowskim przemawia 3 letnia gwarancja, za Sena znowu prad ladowania i amperomierz. Ale chyba wybiore ten z Lidla.

lg1984, o tym pisałem:
" onclick="window.open(this.href);return false;

dla sprytniejszych to mozna zakupic sobie gdzies na gieldzie lub allegro zasilacz od laptopa najlepiej jakis taki 15-16 V i dac w szereg jakas opornice by nieco wytracac napiecie i redukowac prad ladowania. Takie zasilacze na giledzie kupilem jakis czas temu 3 szt po dyszce. jak wiemy zasilacze laptopowe maja prad okolo 3.5 do 4.5 ampera. Zazwyczja napiecie jednak jest 19 V weic trzeba dobrąopornice zapodawac bo bedzie sporo wydzielac ciepla.

Troche to tak nie do konca jest jak na tym filmiku, lub sa rozne wwrsje tego prostownika. Mam taki jak teraz mozna w Lidlu kupic. Bzdura jest to ze jak napiecie na aku spadnie ponizej 10V to prostownik nie bedzie ladowal. Napiecie na aku nie moze spasc ponizej 7,5V, jesli bedzie miedzy 7,5V-10,5V prostownik przelacza sie w tryb ladowania impulsowego pradem 0.8A. Po uzyskaniu 10,5V prostownik przelacza sie na normalny tryb ladowania czyli 3.8A.

No i kupiłem prostownik z Lidla. Jakość wykonania bdb
A co do filmiku to sprawdzałem w instrukcji jest tak jak napisał daniel.wwe. Być może prostownik z filmiku jest starszej generacji, a w nowszej pozbyli się tego problemu
Dziękuję panowie

Ładowałem tym z lidla i mam mieszane uczucia. Niby wskazał, że naładowany na maxa - a w aucie i tak miałem poważne problemy z odpaleniem. W zimę zawsze mam z tym poważne problemy. Trafiłem gdzieś na jakimś forum, że ludziki polecali ten sprzęt do 12V http://www.motointegrator.pl/produkty/1 ... -sprint-15" onclick="window.open(this.href);return false; - ktoś ma tego sprint-a?