Forum.VWGolf.pl

pyra666 pisze:Da eis zdemontować piastę tak, aby odzyskac bez uszkodzenia łozyska z przodu

Nie

Jak już pisałem na dniach będę szukał przyczyny tego bicia , a co do tych otworów dzięki wezmę to pod uwagę sprawdzę co i jak i dam znać będę grzebał, faktycznie jak kolega piotrek233 pisze może opłaci się zainwestować w taki czujnik jeść mu się nie daje a zawsze się przyda i wykluczy pewne inwestycje

Zrób swap z 280 na 288 i nie będziesz miał juz nigdy problemów z tarczami-przerabiałem to w kilku samochodach,zupełnie inne hamulce

Raczej swap odpada, nie po to inwestowałem w nowe piasty i łożyska zeby to teraz wywalać. Fakt, mogłem zrobic od razu swap, no ale jakos mi to nie wpadło do głowy.

Z innej beczki. dzisiaj sprawdzałem koła, no i okazuje się ze jeden drążek do wymiany, bo stuka sobie, i to całkiem nieźle, wiec odezwę się jak sie z tym uporam, bo na pewno bicie mocno ustąpi, i to drążek może byc przyczyna tego wszystkiego.

Tak czujnik by sie przydał, ale ja bardzo nie lupie kupować tych najtańszych rzeczy, bo czesto potem szybko sie psuja.

czujnik zegarowy? co tam się może popsuć. ?

Ja kupiłem najtańsze hamulce (tarcze + klocki) za 150pln i smigam bez przygód. Za drogie części kupujcie heh

Czasami takie odczucie bicia kierownicy dają tylne tarcze hamulcowe. Jeżeli masz pewność że kolejne tarcze na przodzie się pokrzywiły a piasty są idealnie bez bicia to trzeba sprawdzić jarzma czy aby nie są skręcone w odniesieniu do tarcz/piasty i czy nie powodują "naginania" tarczy podczas hamowania.

Tył był zmieniony jakis czas temu

No wiec tak wymieniłem drążek, jest duzo lepiej, ale niestety coś bije. nie za mocno ale na autostradzie przy hamowaniu ze 140 sa wibracje. niestety tym razem ni jestem w stanie jednoznacznie stwierdzić czy to typowo tarcze bija. niestety opony z przodu dostały już trochę po dupie, i powyżej 140 są ogólnie wibracje na aucie. dlatego zaraz chyba zrzucę zimówki i założę letnie, i wtedy będę myślał co dalej

Też zrobiłem wstępne oględziny, wynalazkiem że lewa końcówka drążka zgon więc jutro zmienię kpl 2sztuki sprawdzę też sworzeń wahacza L/P i jestem na jutro umówiony na sprawdzenie tarcz u tokarza

Problem rozwiązany 3miesieczna tarcza prawa była krzywa tokarz liznął ja o 4 setki i bicie znikło

Pytanie czy nie skrzywi się ponownie.

Skrzywienie tarczy może być tylko skutkiem, a przyczyna może leżeć w skrzywionej piaście.

starszy polecany doświadczony tokarz mówił ze winą nie było przegrzanie tarczy itp tylko że po oględzinach na 100% dostała dużego spadku temp.. mówi woda,fakt ostatnimi czasy były duże kałuże mocno padało wiec nie ukrywam choć to wykluczyłem na początku mogłem wpaść na rozgrzanej tarczy w dużą kałuże zwłaszcza z prawej strony, często idzie spotkać mały basen przy krawędzi drogi, ważne ze na razie jest wszystko ok trzeba się pilnować

Tarcze 256/280 są grubości 22mm,natomiast 288/312 25mm...i dlatego sie nie krzywią-sam to przerabiałem wywaliłem kupę kasy w ...trzeba było jak koledzy z forum radzili zrobic swap na większe-po wymianie mam nie dość ze lepsze hamulce to nie ma problemu z krzywymi tarczami...