Forum.VWGolf.pl

Więc to tyle fotek, ma ktoś w takim razie pomysł od czego zacząć ?? jak sprawdzić ciśnienie w układzie paliwowym?? co z tym zaworem wyrównującym ciśnienie może mieć usterkę która występuje czasami?? w sumie oddać auto do mechanika w tedy jak jeździ mija się z celem, chyba tak jak szukanie awarii,
PS Dzięki za zidentyfikowanie oznaczeń silnika pozd.

zylkakrzysztof, proszę cię na przyszłość nie rozkładaj fotek po jednej na każdy post, tylko ładuj wszystkie do jednego. Nawiasem pisząc przydadzą się te fotki na przyszłość bo dobra jakość i rzadki silnik, ja nic nie podpowiem więc niech ten post służy za up.

ja kiedys mialem podobny problem w mojej 3...poleciala mi sonda-dostawal zla dawke paliwa i chodzil nie rowno a dodatkowo mialem kata zapchanego syfem i tracil na mocy...

Witam

Paweł Marek pisze: a na Digi są tylko JH w cabrio z USA.

Muszę sprostować... mam JH cabrio wersja US oczywiście z katem, a jest to najzwyklejszy K-Jetronic. Komp steruje tylko i wyłącznie dawką paliwa na podstawie informacji z sondy. Do Digi to mu bardzo daleko. Nie słyszałem o Digi na mechanicznym wtrysku.

zylkakrzysztof Jak chodzi na wolnych obrotach to odłącz mu wtyczkę z elektrozaworu przykręconego do prawego kielicha( twoja druga fotka ) i sprawdź czy jest jakaś różnica.( Jak pisałem wcześniej )

Pozdro

nie pisałem że każde JH z USA jest jest na Digi, tylko że te na DIGI są z USA - to pewna różnica

Witam wszystkich, na pewno wszystkie informacje się przydadzą, wiedzy nigdy za mało, jak już wcześniej pisałem oddałem gofera do polecanego fachowca od wtrysków mechanicznych nawiasem mówiąc jedynego co zgodził się w nim pogrzebać, stał od wtorku do piątku. Od mechanika dostałem info że wszystko jest sprawne i że tylko podczas występowania objawu może to sprawdzić. No i chyba zacznę wymieniać poklei na chybił trafił, zaczyna mi powoli chodzić po głowie zmianę całego wtrysku na coś innego...............

A to spotkało mnie w cudowny wtorek kiedy autko trafiło do mechanika:

więc kolejny objaw, na ciepłym silniku, stracił wolne obroty, i po zgaśnięciu nie dało się go odpalić(przy próbach odpalenia śmierdziało benzyną) oczywiście po odstaniu ze 30min wszystko wróciło do normy. A zanim stracił wolne obroty podczas jazdy było słychać z pod silnika od strony pasażera kliknięcia jakby zaworu ciśnienia......... każdorazowe klik tracił obroty na 100br/min i znów na ok. 900obr/min jedyny ratunek było trzymać go na gazie.

Witam, dziś dostałem info z serwisu (golfik gotowy) usterka została zlokalizowana podobno w układzie pompy paliwowej, koszt naprawy 70zł, jak dowiem się coś więcej napisze mam nadzieje że to będzie to a nie ściema mechanika

No I tak dla sprecyzowania i wyjaśnienia, układ mechanicznego wtrysku jest w 100% sprawny (no niestety fachowców faktycznie brakuje w tym temacie) usterka moich problemów zlokalizowana została po kilku weekendach siedzenia w garażu w skrzynce bezpiecznikowej a dokładnie mówiąc w mocowaniu przekaźników. Po wyczyszczeniu wymianie styków i przelutowaniu połączeń wewnątrz skrzynki bezpieczników oraz wymianie zużytych przekaźników golfik śmiga bez problemów )))). Chcesz mieć coś zrobione dobrze zrób to sam, po odebraniu autka z warsztatu było jeszcze gorzej nie wspominając już o uszkodzonych szybach elektrycznych . Dla tych którzy maja ochotę samemu pogrzebać przy wtrysku mechanicznym odsyłam do super opisanej dokumentacji odnośnie wytrysku mechanicznego "Układ wtrysku paliwa silnika 2.8i V6 w Fordach Capri" dużo wyjaśnia (do ściągnięcia z netu, trochę grzebania i po sprawie).

Dziękuję wszystkim za pomoc i rady pozdrawiam Forumowiczów kończę temat