2e raz zapala raz nie

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
CIENKII
Forum Master
Forum Master
Posty: 1275
Rejestracja: czw lis 30, 2006 20:07
Lokalizacja: FNW
Kontakt:

2e raz zapala raz nie

Post autor: CIENKII » czw lut 20, 2014 19:25

witam , mam problem ze swoim 2E ...

dzisiejszy problem ... wsiadam na zimnym silniku do auta odpalam jest ok . pojechalem do znajomego zgasilem . postalem 2 minuty wsiadam odpalilem pojechlem pod chate jakis 1 km auto zgaszone , skoczylem na 5 minut do chaty wracam odpalam i NIC .. nie chce odpalic krece krece krece i nic ...

sprawdzam iskre nie ma ;/ wymiana cewki zapłonowej i dalej nie pali .... brat podlaczyl kompa skasowal bledy ( przepływka , krokowy , stukowy - odpinalem kilka dni temu na odpalonym wiec stad błedy )

zadnych innych bledów nie ma ... bledy skasowane auto odpaliło , zgasilem odpalam znowu i NIC ... poczekalem 2 sekundy odpalam i odpalił i jak narazie smiga :grrr:


dodam ze 2 razy podczas jazdy ze stała predkoscia nagle stracił moc zaczął zwalniac mimo dodawania gazu , zero reakcji , zatrzymalem sie odpalilem i pojechalem dalej ..

co do sprawdzenia ?



Awatar użytkownika
CIENKII
Forum Master
Forum Master
Posty: 1275
Rejestracja: czw lis 30, 2006 20:07
Lokalizacja: FNW
Kontakt:

2e raz zapala raz nie

Post autor: CIENKII » pt lut 21, 2014 18:26

- zmieniona cewka - BEZ ZMIAN

- przekaznik pompy wyczyszczony styk - BEZ ZMIAN

- wyciagniecie aparatu zapłonowego , czyszczenie halla , wymycie wnetrza , kurz brud wilgoc przy okazji , zapłon ustawiony na oko - 200 poszedl i jak narazie SMIGA .

polatam jeszcze troche i zobacze :grin:



Awatar użytkownika
rysiektr
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 6202
Rejestracja: ndz paź 22, 2006 23:49
Lokalizacja: Minczewo/Warszawa
Kontakt:

2e raz zapala raz nie

Post autor: rysiektr » sob lut 22, 2014 00:54

CIENKII pisze:polatam jeszcze troche i zobacze :grin:
Jeśli nadal nie będzi chciał odpalać to kostka stacyjki może być powodem Twoich zmartwień :grin:
Jeśli nie będzie chciał zapalić, zobacz czy jak kręcisz to czy kontrolki od oleju i akumulatora gasną całkowicie czy tylko przygasają, jak przygasają jest ok jak gasnął całkiem (aku oczywiście sprawny) a nie pali to kostka stacyjki. Dla pewności podczas kręcenia możesz poruszać kluczykiem jak złapie i zapali to szukaj nowej kostki, polecam ori (są w dobrej cenie na znanym portalu aukcyjnym).


http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=88&t=164952 mój były golf

Dzikun Performance - swapy silników VAG
adaptery do obrotomierza 1.8T VR5 VR6 R32 golf mk1 mk2
M 3.8.X, ME 7.X.X, MED 9.1 immo off, usuwanie sond, błędów DCT, dogrywanie LC, POPS & BANGS itd.
elektryka/wiązki do swapów wysyłkowo

Awatar użytkownika
alex_7692
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 748
Rejestracja: sob sty 14, 2012 16:09
Lokalizacja: Grudziądz/ Toruń

2e raz zapala raz nie

Post autor: alex_7692 » sob lut 22, 2014 13:10

U ojca tak bylo jak hall siadł, jak ostygł lekko to normalnie kręcił i zapalał, jak był rozgrzany to kręcił jak głupi a nie odpalił. Sprawdź czy masz iskrę w tym momencie kiedy nie odpala z cewki do aparatu zapłonowego, Bo jeśli to hall to nie idzie iskra od aparatu do świec.


Moje MKII http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=452768" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek

Awatar użytkownika
CIENKII
Forum Master
Forum Master
Posty: 1275
Rejestracja: czw lis 30, 2006 20:07
Lokalizacja: FNW
Kontakt:

2e raz zapala raz nie

Post autor: CIENKII » sob lut 22, 2014 22:13

a wiec iskra jest cały czas , nawet w momenie kiedy nie palił ONA BYŁA ... hall wyciagniety wymyty złozony , zapłon ustawuony na 6 stopni jak fabryka pisze ...

sprawdzona pompa paliwa i pompuje - cisnienia nie sprawdzilem bo nie mam miernika
wyciagnieta przepływka , przesunieta o 1mm płytka z nadrukiem aby smigała po nowym obszarze - miernik pokazuje prawidlowe wartosci
załozona do auta i auto odpalone , smiga smiga i zaczynaja obroty spadac spadac z wydechu dym niebiesko czarny jak by modzony diesel był pałowany ...
podlaczony VAG i sprawdzanie wszystkiego pokolei i ...

i własnie czas wtrysku powinien byc powyzej 2ms i przy takiej wartosci auto smiga ladnie a jak zaczyna wariowawac to rosnie 2,5 3 3,5 i tak dalej i tak dalej az do !! 7ms !! w tym momencie auto ledwo chodzi na wolnych , dodanie gazu i znowu jest 2ms i po chwili to samo rosnie rosnie zalewa silnik az nie zgasnie ...

podczas jazdy to samo dlatego musialem wachlowac gazem aby jechac ... na postoju dodalem gazu trzymam na 3 tys i obrotek leci pomalutku w doł a czas wtrysków rosnie rosnie az do 7ms gdzie auto ma gaz wcisniety a obroty koło 1000 :D


rozwiazaniem było i jest naciagniecie sprezyny przeplywomierza , auto odpala , płynnie jezdzi , ma wolne obroty NIC SIE NIE DZIEJE !! naciagnelem o 1/4 obrotu ....

polatam kilka dni zobacze czy wszystko sie uspokoiło bo jak narazie lalka , smiga jak trzeba i nie wiem od czego zaczelem bo za duzo naraz grzebalem :grrr:



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

2e raz zapala raz nie

Post autor: Paweł Marek » ndz lut 23, 2014 00:53

Nie jesteś w stanie idealnie ustawić napięcia spreżyny przepływomierza , niepotrzebnie to robiłeś chyba że wcześniej ktoś rozregulował . no to może w końcu drogą prób i błędów się uda, przebogaca mieszankę w tych momentach, sprawdź jeszcze tps miernikiem nie vagiem bo vagowi się nie ufa w tak starym wtrysku


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
CIENKII
Forum Master
Forum Master
Posty: 1275
Rejestracja: czw lis 30, 2006 20:07
Lokalizacja: FNW
Kontakt:

2e raz zapala raz nie

Post autor: CIENKII » ndz lut 23, 2014 14:52

zaznaczylem na kołku w przepływce ktore sie reguluje gdzie było , nie było ruszane przedemna bo nie moglem tej klapki oderwac :satan:

gdy ustawiam tak jak była automatycznie na vagu leci czas wtrysku do góry ;/ auto bardzo zaczyna dymic na czarno niebiesko , podciagam sprezyne i wraca czas wtrysku na 2m/s i smiga pieknie rowno itp ...

polatam kika dni na takim ,,setupie'' i zobacze co sie bedzie dziac :) zdam relacje jesli kogos to interesuje :bigok:


ps. jestem typem człowieka ktory nie odda auta do mechanika , WSZYSTKO robie sam i nie bedzie postu typu ,oddałem zrobili zapłacilem'' :okej:



Awatar użytkownika
CIENKII
Forum Master
Forum Master
Posty: 1275
Rejestracja: czw lis 30, 2006 20:07
Lokalizacja: FNW
Kontakt:

2e raz zapala raz nie

Post autor: CIENKII » śr kwie 02, 2014 23:38

podczas jazdy ze stała predkoscia nagle stracił moc zaczął zwalniac mimo dodawania gazu , zero reakcji , zatrzymalem sie odpalilem i pojechalem dalej ..

problem dalej jest , z dnia na dzien sie pojawil ponownie .... jade spokojnie do pracy 50km/h 4 bieg i czuje ze auto zwalnia , zadnej roznicy czy gaz w podlodze czy puszczony poprostu zwalnia , zero rekacji , stane wyciagne kluczyk poczekam pol minuty wsadzam klucz zapalam i jade dalej jak by nigdy nic :grrr: nie zawsze chce zapalic za pierwszym czasami musze jeszcze chwilke odczekac :crazy:

rozpedzilem sie znowu 50 i to samo ... i tak na odcinku niecalych 5km 3 razy :grrr: !!

pomysły ?? oprócz stacyjki która jest wymieniona ? hall raczej nie bo gdyby to był on to wskazówka od obrotomierza spadla na dol a ona spada proporcjonalnie z predkoscia na biegu , podczas redukcji tez wzrasta w momencie gdy auto ,,nie jedzie'' i spada spada do zera ...


jutro otworze skrzynke z przekaznikami i jak sie wylaczy ,,śmoc'' to zobacze czy jak palcem zetkne przekaznik od pompy paliwa to pojedzie , mozliwe ze to on odlacza pompe i auto przestaje jechac ?



Awatar użytkownika
rosper85
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 135
Rejestracja: wt mar 24, 2009 23:47
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

2e raz zapala raz nie

Post autor: rosper85 » czw kwie 03, 2014 12:20

Sprawdź jeszcze kostkę, która dochodzi do czujnika halla, ja tak miałem w KR 16V, najpierw myślałem, że to kostka dochodząca do halla, jak auto zaczęło tracić moc i gasnąć, to jak dopchnąłem tę kostkę problem ustawał, okazało się jednak, że kable przed kostką były przetarte trochę, przy rozgrzanym silniku gdzieś styk ginął, ruszając kostką po prostu te kable jakoś się układały i jechał normalnie, wymieniłem kawałek wiązki do czujnika halla i problem ustał na dobre. :bajer:


[img]http://img217.imageshack.us/img217/3116/tdihi9gy3.jpg[/img] [img]http://img232.imageshack.us/img232/5782/eatsleepvwdp1.gif[/img]
[img]http://img176.imageshack.us/img176/4189/rosperpr9.jpg[/img]
Lubię jak kolumbryna po asfalcie płynie.. nie spodziewałbym się, że to kiedyś minie....

Awatar użytkownika
CIENKII
Forum Master
Forum Master
Posty: 1275
Rejestracja: czw lis 30, 2006 20:07
Lokalizacja: FNW
Kontakt:

Re: 2e raz zapala raz nie

Post autor: CIENKII » czw kwie 03, 2014 23:35

rosper85 pisze:Sprawdź jeszcze kostkę, która dochodzi do czujnika halla, ja tak miałem w KR 16V, najpierw myślałem, że to kostka dochodząca do halla, jak auto zaczęło tracić moc i gasnąć, to jak dopchnąłem tę kostkę problem ustawał, okazało się jednak, że kable przed kostką były przetarte trochę, przy rozgrzanym silniku gdzieś styk ginął, ruszając kostką po prostu te kable jakoś się układały i jechał normalnie, wymieniłem kawałek wiązki do czujnika halla i problem ustał na dobre. :bajer:
sprawdze sprawdze napewno .... dzisiaj sciagnelem ta osłone skrzynki bezpiecznikow i pokulalem sie troche po miescie , prosta droga 50km/h i auto zaczyna poszarpywac i słysze spod deski przekaznik ktorys robi ,,gzzz gzzz gzzzzz '' albo ,, bz bz bz '' jak kto sobie chce

przekaznik na stół rozbieranie , czyszczenie stykow i jak narazie nie zgasł , jedynie zaczynal poszarpywac to palcem go docisnelem podczas jazdy ( zostawilem go otwartego ) i pojechalem dalej bez problemu :)

polatam pare dni i zdam relacje ..... co by to nie było ZNAJDE TO !! :satan:



ODPOWIEDZ

Wróć do „Volkswagen: Golf - mk3 (1991- 1997)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości