Forum.VWGolf.pl

Witam mam golfa mk4 1.6 8vbenzyna szarpie mi silnikiem na wolnych obrotach obroty nie chca spac do 800tyś sonda była wymieniona 9i przepustnica i dalej to samo a jak byłem na kompie to wyskoczył mi bład zwarcie plusa na biegu jałowym bład sporadyczny zwarcie do masy pomóżcie

xxxADI22xxx pisze: sonda była wymieniona 9i przepustnica i dalej to samo a jak byłem na kompie to wyskoczył mi bład zwarcie plusa na biegu jałowym bład sporadyczny zwarcie do masy pomóżcie

To może wina tkwi w wiązce elektrycznej idącej do przepustnicy.

Szarpie tylko na wolnych obrotach? mi tez szarpie/przerywa na wolnych tylko i jak jest zimny - jak jest ciepły już jest ok. Wyczytałem że przyczyną mogą być uszczelki na kolektorze ssącym. Mam zamiar je wymienić i zobaczę czy coś się zmieni.

No własnie tak sie dzieje i tak pyrka obroty tak trzymaja sie tak około 9tyś daj znac co i jak pozdrawiam

xxxADI22xxx pisze:około 9tyś

chyba 900
podaj dokładnie kod błędu i profilaktycznie przeczyść styki przy przepustnicy

900 no własnie dzis podepne pod kompa to napisze dokładnie jaki

nie ma juz żadnych błędów ale dalej trzesie

sprawdź czy czasem nie łapie Ci lewego powietrza: harmonijką od wlewu oleju do rury dolotu, jak i całą rurę dolotu sprawdź

nie jednak tam jest wszystko okej ktos mi mowiłe ze moze to byc czujnik temperatury zewnetrznej

Co do tego trzęsienia silnikiem to tak jak pisałem wcześniej miałem wymienić uszczelki na kol. ssącym.
Po odkręceniu kolektora(trzeba uważać żeby piach nie poleciał na zawory) uszczelki były już mocno 'sprasowane', założyłem 4 nowe (koszt jednej to jakoś 12 zł ). Sprawdziłem też świece przy okazji i okazało się że jedna była bardzo słabo zakręcona....ręką ją odkręciłem . Ale co dziwne bo sprawdzałem jeszcze na założonym kolektorze i wszystkie świece zdawało mi się że dobrze siedzą. No ale co.. świecę dokręciłem,resztę sprawdziłem, złożyłem wszystko i jeszcze przy okazji wyczyściłem sobie przepustnice. I problem ustał
Silnik teraz jak jest zimny chodzi tak samo jak jest ciepły, zero jakiś przerywań i trzęsienia; nie wiem czy to przez tą świece czy przez te uszczelki ale raczej jedno i drugie po trochu... Grunt że pomogło

A więc polecam sprawdzić na początku czy świece dobrze siedzą(zdjąć fajkę i sprawdzić) oraz polecam wymienić uszczelki kolektora ssącego(nowa uszczelka była o ~1,23 mm szersza od starej, a więc widać jak stara była już ściśnięta) Koszt zabiegu to 48 zł + 2 piwa + 2h kręcenia.

Tak poza tematem to musi być ta mała rurka co idzie od wlewu oleju do rury powietrza?? (silnik AKL); przez nią miałem zasyfioną olejem przepustnice i w ogóle kolektor też jakiś taki w oleju był...

Witam chciałbym się podłączyć do tematu. Mam ten sam problem w moim Golfie 1.8T 20V AGU mam ten sam problem to jest na wolnych obrotach nieważne czy autko ciepłe czy zimne obroty skaczą mi w zakresie 700-1000 ale raczej stara się utrzymywać przy 900 sporadycznie spadnie do 700 zaczyna szarpać i idzie w górę do 1000 utrzymując się przy 900 jakiś czas i tak na zmianę. Pierwsze co mi nasunęło mi się na myśl to przepustnica, wtryski. Ale moja mama 10 lat temu miała podobny lub ten sam objaw w swojej maździe 121 i okazało się, że silnik był do remontu, gubił kompresje, ale mocy mi nie ubywa autko świetnie się zbiera, dobrze przyspiesza,m nawet dość długo potrafi trzymać te 900 oborotów i jest ok ale sporadycznie spadają i wtedy szarpnięcie czuć. Samochód mam od niedawna sprowadziłem go na własną rękę z Włoch za pośrednictwem handlarza. Chciałem się tylko upewnić czy to przypadkiem nie jest kompresja. Bo jeli wina leży po stronie elektryki lub gdzieś jakieś, zasyfienie przepustnicy, stara uszczelka przepuszcza to kamień z serca. Jeszcze pragnę nadmienić, że mam stożkowy filtr powietrza podobno ciężko jest wyregulować na nim obroty ale jednak logika jakoś podpowiada mi, że filtr nie ma z tym nic wspólnego. Za wszelkie rady byłbym wdzięczny
Edit
Właśnie sobie przypomniałem
Mam parę błędów na komputerze do usunięcia w środę będę miał to robione

Rezystor mam pytanie do Ciebie .Ja własnie tez mam olej na kolektorze i wydaje mi sie ze ubywa czy jak wymieniłes uszczelki to problem przestał?

Kolego xxxADI22xxx u mnie nie było oleju na kolektorze, silnik mam suchutki (całe szczęście). Jedynie jak zdjąłem rurę dolotu powietrza z przepustnicy, odkręciłem przepustnice to kolektor wewnątrz jest 'mokry' od oleju za co winie tą mała rurkę co idzie od korka wlewu oleju do rury powietrza.

A jak masz olej na kolektorze to pewnie klawiatura ci się poci, wymień tą uszczelkę... a masz ulane punktowo czy całe dookoła jest ulane?

Co do pobierania oleju to z tego co wiem to norma tak dolać +1 litr od wymiany do wymiany. Wiem to po sobie, a silnik chodzi dobrze i nie kopci ani nic...

a tą rułe z dolotru co idzie do filtra powietrza tu zaraz prz przepustnicy miałes troche z oleju bo ja tak?