Forum.VWGolf.pl

Witam,

tydz. temu kupiłem Golfa. Na obejrzenie auta pojechałem z kolegą forumowym - z WichuTM. Kolega podpiął go pod kompa i wyskoczyły 2 błędy:
17705 - pressure drop between turbo and throttle valve (check d.v. )
P1297-35-10 - Intermittent

17545 - Fuel Trim: Bank 1 (Add): System too rich
P1137-35-10- intermittent

Sprzedający mówił coś o mozliwości pochodzenia błędów od świec. Mówił , że w przeszłości przy lekko już uwalonych świecach wyskakiwał mu check, wtedy jak go lekko podgonił, to znikał. Tłumaczył, że bogata mieszanka się nie spalał do końca i wpływała na pracę lambdy. Co do pierwszego błędu. Wspominał coś o 'poluzowanej opasce', jako celowy zabieg, majacy na celu słyszenie świstu zasysanego lewego powietrza. Auto normalnie odpala, nie falują obroty, spalanie na trasie przy 90km/h w okolicy 5,5l. Co jedynie przy niższych obrotach, przy zmianie biegu i puszczeniu sprzegła, lubi sobie czasem szarpnąć. Także na niższych obrotach jak sie doda gazu i puści, to tez czasem szarpnie.
Wczoraj wywaliło mi checka, po przejechaniu w ciągu tego tygodnia 500km. Wątpie, żeby to była kwestia ukł zapłonowego. Nie wywala zaplonów. Auto ma 142000 przebiegu. Cewki i świece były wymieniane przy 119000tys. Jakieś sugestie koledzy ?

R90 pisze:17705 - pressure drop between turbo and throttle valve (check d.v. )
P1297-35-10 - Intermittent

czyli spadek ciśnienia pomiędzy turbo a filtrem powietrza - rozumiem, że opaska została dociągnięta?

P1137 17545 Rząd cylindrów 1, adaptacja mieszanki (add.) system za "bogaty”.
– sprawdzić regulator ciśnienia paliwa i utrzymywane ciśnienie paliwa,
- sprawdzić zawory wtryskowe, sprawdzanie ilości wtryskiwanego paliwa i szczelności
układu;
– sprawdzić zawór elektromagnetyczny 1 zbiornika węgla aktywnego, układ zbiornika węgla aktywnego.
add. = addytywnie oznacza, że usterka wpływa tylko na jałowy bieg.

R90 pisze:Wczoraj wywaliło mi checka, po przejechaniu w ciągu tego tygodnia 500km.

jakiś błąd nowy?

R90 pisze:Jakieś sugestie koledzy ?

Tak... Zapodaj kpl. logów.

Drodzy koledzy,

co do nowych błędów nie mam pojęcia, gdyż musze sobie kupić kabelek VAG plus jakiś programik do diagnostyki.

Po drugie check engine zniknął mi po jakichś 150km.
Obecnie auto zostały wstawione do mechanika, który przed założeniem gazu, ma mi doprowadzić auto do stanu , aby nie było jakichś nieprawidłowości.
Mam nadzieje, że to nic poważnego, np. wymiana szklanek, lub padające turbo.
A i jeszcze. Zauważyłem, że silnik lubi sobie chlapnąć oliwy. Orientacyjnie koło 0,5l/1000km. Oczywiście przy rozruchu auto nie dymi, przy przygazówce również barwa spalin jest bez zarzutu.

Na jakim oleju jeździsz?
Kiedy wymieniałeś?

Nowe info.
Gaz założony. Mechanik co jedynie zdiagnozował, co z autem jest nie tak. Jak co, to mam się umówić na jakiś inny dzień, bo ma teraz urwanie głowy z montażem gazu.
Generalnie sytuacja wygląda tak. Jest jakaś nieszczelność, przez którą lekko zalewa świeczki olejem. Powiedział, że owszem, mógł wymienić świece (bo kupiłem nowe platynowe NGK i mu zostawiłem), ale powiedział, że zaraz znowu będą upaprane i bez sensu. Trzeba zlikwidować ten przeciek. To nie jest duży wyciek, ale już taki, przez który lekko zalewa świece.
Kolejna sprawa. Jest jakaś nieszczelność w wydechu, z tego co mówił w okolicy plecionki i kata. Oczywiście kat zasyfiony i do wymiany. Odradzał wycięcie, gdyż silnik AUM ma dwie sondy lambda, z którymi mógłby być problem, plus to, że mógłbym nie przejść badań technicznych, a ryzykowanie łapówki sobie chcę darować.


Olej 5w40, zmieniany w listopadzie ub.r. Nalatane ma 10tys na tym oleju.

EDIT: Czy w tych silnikach powyżej 2 tys obrotów słyszy się charakterystyczny świst?

EDIT2. Logi : viewtopic.php?f=80&t=581029&p=6832224#p6832224" onclick="window.open(this.href);return false;

grg474 pisze:czyli spadek ciśnienia pomiędzy turbo a filtrem powietrza

Pomiędzy turbo, a przepustnicą.

R90 pisze:Generalnie sytuacja wygląda tak. Jest jakaś nieszczelność, przez którą lekko zalewa świeczki olejem

Uszczelka pod pokrywą głowicy do wymiany.

R90 pisze: Oczywiście kat zasyfiony i do wymiany. Odradzał wycięcie, gdyż silnik AUM ma dwie sondy lambda, z którymi mógłby być problem, plus to, że mógłbym nie przejść badań technicznych, a ryzykowanie łapówki sobie chcę darować.

Drugą sondę lambda można wyłączyć programowo w sofcie i będzie tak jak by ten silnik jej nigdy nie miał.
Jeszcze jak żyje nie spotkałem się, aby podczas badania technicznego robili analizę spalin lub sprawdzali kata.

Maczeta pisze:

grg474 pisze:czyli spadek ciśnienia pomiędzy turbo a filtrem powietrza

Pomiędzy turbo, a przepustnicą.

R90 pisze:Generalnie sytuacja wygląda tak. Jest jakaś nieszczelność, przez którą lekko zalewa świeczki olejem

Uszczelka pod pokrywą głowicy do wymiany.

R90 pisze: Oczywiście kat zasyfiony i do wymiany. Odradzał wycięcie, gdyż silnik AUM ma dwie sondy lambda, z którymi mógłby być problem, plus to, że mógłbym nie przejść badań technicznych, a ryzykowanie łapówki sobie chcę darować.

Drugą sondę lambda można wyłączyć programowo w sofcie i będzie tak jak by ten silnik jej nigdy nie miał.
Jeszcze jak żyje nie spotkałem się, aby podczas badania technicznego robili analizę spalin lub sprawdzali kata.

Dzięki. Generalnie przypatrze się tym opaskom dociskowym na sam początek, po tym zrobię test szczelności dolotu.
Co do kata, to pewnie nie ma narazie tragedii.

Z wycięciem kata bym się nie bał jeśli chodzi o stronę prawną, mój poprzedni golf z 96 roku bez katalizatora przeszedł na miękko badanie analizy spalin. Diagnosta może najwyżej ocenić wzrokowo, czy kat jest (wystarczy obudowa lub jej imitacja). Jeżeli chcesz zostać przy katalizatorze, za około 3 stówki kupisz uniwersalny sportowy spełniający normę z tych lat. Co do drugiej sondy, jest mnóstwo patentów, można wyłączyć w sofcie, można również ja zaślepić tulejka. Druga sonda jest odpowiedzialna w zasadzie tylko za badanie sprawności katalizatora.

Maczeta pisze: Jeszcze jak żyje nie spotkałem się, aby podczas badania technicznego robili analizę spalin lub sprawdzali kata.

Oj, u mnie było blisko ;p

Diagnosta przepuścił mnie, bo spieprzył coś przy sprawdzaniu instalacji LPG i z godzinę próbował to odkręcić Ale po oddaniu papierów coś tam wspomniał, że analiza słabo wyszła

Na lpg może wyjść słabo jak jest zła mieszanka. Ale ogólnie jak auto jest sprawne, nie ważne benyzna, czy lpg to przechodzą, bo normy w Polsce mamy naprawdę luźne.

U mnie brak kata+walniętą lambdę miałem wtedy i po prostu czuć benzyną było
Po wymianie lepiej, chociaż nadal czuć trochę.