Forum.VWGolf.pl

to, że błąd udało się skasować to nic dziwnego, za jakiś czas wyskoczy od nowa, jak jest błąd sondy to z nią jest coś nie tak, jak by był uszkodzony czujnik kąta skrętu tu byś miał błąd związany z czujnikiem kąta skrętu, możesz sobie w VAG'u zobaczyć nawet czy podawane są dobre wartości kąta skrętu kierownicy

Były dwa błędy, jeden dotyczył sondy a drugi kąta skrętu. Tylko zastanawiam się czy czujnik kąta skrętu może mieć wpływ na nierówną pracę silnika na biegu jałowym.
Kolega wcześniej pisał, że raczej sonda lambda nie jest przyczyną tego objawu.

Zauważyłem, że jak załączę klimę to drgania są mało wyczuwalne ze względu na zwiększone obroty, ale tak czy siak silnik pracuje dużo głośniej (lekkie miałczenie) i nierówno w porównaniu z początkowym stanem przed usterką.

kruszon3k pisze:Tylko zastanawiam się czy czujnik kąta skrętu może mieć wpływ na nierówną pracę silnika na biegu jałowym.

Nie
Błąd sondy nie zawsze oznacza że to ona jest uszkodzona. Przed jej wymianą warto sprawdzić vagiem jak pracuje.

no dokładnie, u mnie lały wtryski gazu, i wyskakiwał błąd bogatej mieszanki oraz jeden sugerujący uszkodzenie elektryczne wiązki a taka sonda to kosztuje 500zł to warto się kompem pobawić i jak jest pewność to wymieniać

Ja też mam problem z nierówną pracą silnika. Dodatkowo podczas jazdy co jakiś czas dławił się nagle, a potem szarpał (zwłaszcza na 2 i 3 biegu). Komputer pokazał błąd sondy lambda nr 1. Sonda lambda została wymieniona. Jeżdżę drugi dzień - podczas jazdy jak dotąd nie szarpnął ani razu. Nierówna praca na biegu jałowym jak była tak jest dalej. Na forum Octavii, jak tu zauważono, wiele osób opisuje problem lekkiego szarpania tym silnikiem na biegu jałowym i to w nowych samochodach. Dodam jeszcze, że umówiłem się na 20.07 na szczegółową diagnostykę, ale zastanawiam się czy warto wydać 250 zł skoro problem jest dość powszechny, a rozwiązania jakoś nikt nie wskazał.