1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

ŁukaszZMC
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: śr cze 19, 2013 10:50

1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...

Post autor: ŁukaszZMC » ndz lip 21, 2013 20:24

Dziś wyjechałem autem i myślę "Przełączę kompa na średnie spalanie dzienne"... i stoję na światłach (200-250 metrów od garażu, silnik zimny był od dnia poprzedniego) i patrze jak spalanie rośnie...22 litry, później co kilka sekund o 0,2-0,3 litra na 100....aż światło się zmieniło na zielone i miałem 26-27 litrów.
Myśle coś dużo ale może tak ma być, bo średnie dzienne z jazdy po mieście to ok. 6,9 l (noc, brak ruchu) - 7,8 (dziś, niedziela, ruch nieduży). Więc ogólnie spalanie przyzwoite - leję PB 98 na Orlenie - zawsze ta sama stacja w mieście, tankowałem tam poprzednie auto, Policja tam tankuje radiowozy (więc mają dobre paliwo).

Zgasiłem auto od wyjazdu z garażu po ok.2 km (było z 80 stopni na wskaźniku i poszedłem na szybkie zakupy - góra 15 minut).
Wróciłem, odpaliłem i...sk****n zgasł :/ (strasznie wnerwia mnie to auto; moja Corsa B mimo 203 tys.km nigdy mnie nie zawiodła, sprzedałem bo skorodowały podłużnice) - ale drugi raz odpaliłem, też jakby chciał zgasnąć ale dałem mu trochę gazu i było ok.
Obroty nie falują (przed wymianą świec falowały - założyłem NGK ZFR6S-Q).

Przejechałem później drogami miejskimi (70-80 km/h) z ok. 6 km i... kontrolka spalin :shock:

Jak odpalę i gaśnie to równomiernie, ale szybko - zawsze jak jest silnik ciepły - nigdy na zimnym. Musi być zawsze okolice 90 st.na wskaźniku.


Zmieniając świece zrobiłem fotki przepustnicy (wg mechanika nie wygląda jeszcze źle, ale trzeba przeczyscić, ale znowu On nie ma kompa by zrobić adaptację... ):

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Co to może być ? Nie mam kabelka, ale chyba sobie kupię...nie wyrobie na podłączanie po 90 zł (ostatnio NOx, jakiś błąd). Kiedyś tez gasł, ale wymieniłem akumulator i to samo (2 km po zmianie akumulatora, poprzedni miał już 9V i był bardzo stary... być może oryginalny z 2003 roku. Ładowanie mam w porządku. Świece - było ok do dziś (ze 2 tyg. temu).


Pytanie drugie: Jaki kupić kabelek (w miarę tani - może 100 - 120 zł ?) by samemu diagnozować auto i nie "bulić" mechanikom za kasowanie błędów ? No żeby miał jakieś funkcje i dobrze się komunikował z Golfem V.


VW Golf V 1.6 FSI Sportline 5d. 2003/2004 (kolor LA6Q - Sagegreen Mts 2Ct)

Awatar użytkownika
Fafik258
Forum Master
Forum Master
Posty: 1096
Rejestracja: wt mar 16, 2010 23:47
Lokalizacja: Starogard Gdański
Kontakt:

1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...

Post autor: Fafik258 » pn lip 22, 2013 11:14

ŁukaszZMC pisze:wg mechanika nie wygląda jeszcze źle
Z góry może i źle pewnie nie wygląda. Znając życie od spodu jest oblepiona nagarem :hmm: Do użytku własnego najtańszy kabel wystarczy jak i również scrackowane oprogramowanie. (zaznaczam ponownie do użytku własnego :bajer: )



ŁukaszZMC
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: śr cze 19, 2013 10:50

Re: 1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...

Post autor: ŁukaszZMC » pn lip 22, 2013 16:19

Fafik258 pisze:
ŁukaszZMC pisze:wg mechanika nie wygląda jeszcze źle
Z góry może i źle pewnie nie wygląda. Znając życie od spodu jest oblepiona nagarem :hmm: Do użytku własnego najtańszy kabel wystarczy jak i również scrackowane oprogramowanie. (zaznaczam ponownie do użytku własnego :bajer: )
Planuje zakup ELM 327 bluetooth ("awaryjnie" chce w trasie diagnozować Nokią 500) - czy taki interfejs poradzi sobie z diagnostyką silnika ?


VW Golf V 1.6 FSI Sportline 5d. 2003/2004 (kolor LA6Q - Sagegreen Mts 2Ct)

Awatar użytkownika
Fafik258
Forum Master
Forum Master
Posty: 1096
Rejestracja: wt mar 16, 2010 23:47
Lokalizacja: Starogard Gdański
Kontakt:

1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...

Post autor: Fafik258 » pn lip 22, 2013 16:44

Diagnostyka silnika w dużej mierze polega na znajomości interfejsu oraz parametrów pracy silnika wyświetlanych w poszczególnych blokach pomiarowych. To wiedza obsługującego oprogramowanie oraz wiedza o parametrach pracy silnika pozwala mu stwierdzić, że dany parametr jest poza normami i, że wiąże się on z danym osprzętem. Ja osobiście nie komplikował bym sobie życia z łącznością przez bluetooth. Oprogramowanie na komórce nie zapewni Ci dostępu do wszystkich funkcji jakie udostępnia vag com lub vcds więc w ogóle bym sobie tym rozwiązaniem głowy nie zawracał. Osobiście kupiłem kabel za raptem 36 zł oprogramowanie było na płytce od sprzedającego z instrukcją instalacji. Z doświadczenia najmniej kłopotliwa jest instalacja na win xp. Nie twierdzę, że elm 327 to złe rozwiązanie. Razem z laptopem to ciekawa opcja w porównaniu do kabla



ŁukaszZMC
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: śr cze 19, 2013 10:50

Re: 1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...

Post autor: ŁukaszZMC » pn lip 22, 2013 18:58

Fafik258 pisze:Diagnostyka silnika w dużej mierze polega na znajomości interfejsu oraz parametrów pracy silnika wyświetlanych w poszczególnych blokach pomiarowych. To wiedza obsługującego oprogramowanie oraz wiedza o parametrach pracy silnika pozwala mu stwierdzić, że dany parametr jest poza normami i, że wiąże się on z danym osprzętem. Ja osobiście nie komplikował bym sobie życia z łącznością przez bluetooth. Oprogramowanie na komórce nie zapewni Ci dostępu do wszystkich funkcji jakie udostępnia vag com lub vcds więc w ogóle bym sobie tym rozwiązaniem głowy nie zawracał. Osobiście kupiłem kabel za raptem 36 zł oprogramowanie było na płytce od sprzedającego z instrukcją instalacji. Z doświadczenia najmniej kłopotliwa jest instalacja na win xp. Nie twierdzę, że elm 327 to złe rozwiązanie. Razem z laptopem to ciekawa opcja w porównaniu do kabla
Chodzi mi o to, że chce coś mieć gdyby mi się (odpukać) zaświeciło na trasie - z dala od domu. chce wiedziec czy to jakas drobnostka i wracać czy lepiej nie...


VW Golf V 1.6 FSI Sportline 5d. 2003/2004 (kolor LA6Q - Sagegreen Mts 2Ct)

Awatar użytkownika
PinkFloyd
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3551
Rejestracja: wt paź 17, 2006 08:53
Lokalizacja: USA

Re: 1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...

Post autor: PinkFloyd » wt lip 23, 2013 09:14

Przepustnica zasyfiona widać ranty z góry zawsze tak będzie z gory wygladac, demontaż czyszczenie , kasowanie bledow i adaptacja. Fsi wycofano po 3 latach produkcji w grupie vag z uwagi na liczne problemy z nagarem, po 100 tys jm i tak trzeba glowice zwalać żeby oczyścić zawory z 4mm nagru



ŁukaszZMC
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: śr cze 19, 2013 10:50

Re: 1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...

Post autor: ŁukaszZMC » wt lip 23, 2013 17:16

PinkFloyd pisze:Przepustnica zasyfiona widać ranty z góry zawsze tak będzie z gory wygladac, demontaż czyszczenie , kasowanie bledow i adaptacja. Fsi wycofano po 3 latach produkcji w grupie vag z uwagi na liczne problemy z nagarem, po 100 tys jm i tak trzeba glowice zwalać żeby oczyścić zawory z 4mm nagru
Jak jest w końcu z adaptacją ? Trzeba czy nie ? ASO twierdzi że tak, Ty że tak, kilka innych osób że tak, a kolega z innego forum że nie (w ASO tez nie robili u niego)... Niby sam się ustawi po pewnym czasie...


VW Golf V 1.6 FSI Sportline 5d. 2003/2004 (kolor LA6Q - Sagegreen Mts 2Ct)

Awatar użytkownika
PinkFloyd
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3551
Rejestracja: wt paź 17, 2006 08:53
Lokalizacja: USA

1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...

Post autor: PinkFloyd » wt lip 23, 2013 17:53

Trzeba, czyściłem w octavi II 1.6 16v auto kolegi, po czyszczeniu obroty byly na 1100 i falowaly auto juz nie gaslo, kolega nie chcial adaptacji, wrocil po 1000km, dwa kliknięcia i obroty 680 stabilne



Awatar użytkownika
Pablo Corrado
Forum Master
Forum Master
Posty: 1110
Rejestracja: sob lut 26, 2005 21:08
Lokalizacja: Chrzanów

1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...

Post autor: Pablo Corrado » wt lip 23, 2013 20:37

Przepustnicy nie trzeba adaptować. Ale tzreba trochę pojeździć żeby się sama zaadoptowała, więc w praktyce lepiej i szybciej zrobic to komputerem.


Scirocco II 1,6 / Scirocco II 1,8 / Corrado G60 / Corrado 2,0 16V / Golf IV 2,0 / Golf IV GTI / Passat B5FL 1,8T / Golf V 1,4 i 1,6
Sprzedam:
-Uszczelkę głowicy 1,8 T 20V (AGU i innych) GOETZE.
-NOWĄ przepustnicę do 1,4 TSI i innych 03C 133 062S.

ŁukaszZMC
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: śr cze 19, 2013 10:50

Re: 1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...

Post autor: ŁukaszZMC » wt lip 23, 2013 20:44

PinkFloyd pisze:Trzeba, czyściłem w octavi II 1.6 16v auto kolegi, po czyszczeniu obroty byly na 1100 i falowaly auto juz nie gaslo, kolega nie chcial adaptacji, wrocil po 1000km, dwa kliknięcia i obroty 680 stabilne
Pablo Corrado pisze:Przepustnicy nie trzeba adaptować. Ale tzreba trochę pojeździć żeby się sama zaadoptowała, więc w praktyce lepiej i szybciej zrobic to komputerem.
No właśnie...

.
.
.


Pablo Corrado
możesz kolego sprecyzować ile km trzeba by było mniej więcej zrobić aby się to ustabilizowało po czyszczeniu (i jak jeździć - miasto/trasa/pół na pół; czy dynamicznie czy ostrzej czy oszczędnie) ? :bajer:

Jaki środek (dokładnie marka) polecasz by nic nie sknocić ?


VW Golf V 1.6 FSI Sportline 5d. 2003/2004 (kolor LA6Q - Sagegreen Mts 2Ct)

Awatar użytkownika
PinkFloyd
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3551
Rejestracja: wt paź 17, 2006 08:53
Lokalizacja: USA

Re: 1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...

Post autor: PinkFloyd » śr lip 24, 2013 15:01

Pablo Corrado pisze:Przepustnicy nie trzeba adaptować. Ale tzreba trochę pojeździć żeby się sama zaadoptowała, więc w praktyce lepiej i szybciej zrobic to komputerem.
Ciekawe w oktavii II nawet 1000km nie pomoglo tylko adaptacja



ŁukaszZMC
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: śr cze 19, 2013 10:50

Re: 1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...

Post autor: ŁukaszZMC » śr lip 24, 2013 20:12

PinkFloyd pisze:
Pablo Corrado pisze:Przepustnicy nie trzeba adaptować. Ale tzreba trochę pojeździć żeby się sama zaadoptowała, więc w praktyce lepiej i szybciej zrobic to komputerem.
Ciekawe w oktavii II nawet 1000km nie pomoglo tylko adaptacja
Najlepiej wyjdzie sprzedać ten złom, który wymaga jakichś dziwnych adaptacji itd. i kupić cos nieużywanego, może mniejszego... na moje przebiegi (5-7 tys. km rocznie) auto posłuży ponad 10 lat. Punto na L-ce lepiej sobie radzi (gdzie ma w dup* i jest na gazie niż VW złom na benzynę (mimo realnych 108 tys. km i bezwypadkowości) w moich dbających rękach..


VW Golf V 1.6 FSI Sportline 5d. 2003/2004 (kolor LA6Q - Sagegreen Mts 2Ct)

ŁukaszZMC
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: śr cze 19, 2013 10:50

1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...

Post autor: ŁukaszZMC » wt lip 30, 2013 17:44

Błąd NOx wykasowany.


VW Golf V 1.6 FSI Sportline 5d. 2003/2004 (kolor LA6Q - Sagegreen Mts 2Ct)

ŁukaszZMC
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: śr cze 19, 2013 10:50

1.6 FSI - co to jest? już mam go dość...

Post autor: ŁukaszZMC » pn sie 05, 2013 22:34

Po 80-85 km ponownie świeci (tydzień temu kasowałem...)


VW Golf V 1.6 FSI Sportline 5d. 2003/2004 (kolor LA6Q - Sagegreen Mts 2Ct)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Volkswagen: Golf - mk5 (2003 - 2009)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości