Strona 2 z 2

: ndz mar 14, 2010 04:08
autor: lookp
Viteq - Czy wymiana elektromagnesu pomogła. Moj mk4 cierpi na identyczną dolegliwość. Przy -10 i mniej wiesza się. Powyżej -10 jest OK.

: ndz mar 14, 2010 11:45
autor: Viteq
Niestety nie.... auto przy większym mrozie znowu odmówiło posłuszeństwa. Koleś który mi je robił już nie miał pomysłów, założył bezpośrednie podpięcie, o znaczy kabelek do rozrusznika który przytyka się do akumulatora. Gdyby auto znowu nie zagadało miało to na celu ustalić w czym jest przyczyna. Jeśli odpaliło by od tego kabelka to wina jest w elektryce między stacyjką a rozrusznikiem. Jeśli od kabelka by nie odpaliło, to wina bezpośrednio leży w rozruszniku. Był jeden bardzo zimny dzień kiedy mogłem to sprawdzić. Samochód nie odpalił normalnie, a za pomocą kabelka... też nie. Później było chyba dwa tygodnie jak nie więcej ciepło po nawet 10 i więcej stopni na plusie. A teraz jak przycisnęło w tym tygodniu nawet do -14 to samochód i tak odpala (i miejmy nadzieję że tak zostanie).

Auto było skręcane w zimie. Istnieje szansa że do rozrusznika dostała się jakaś wilgoć, trochę wody, przy dużych mrozach to zamarzało i izolowało jakieś połączenia. Na razie się cieszę że działa.

Re: Problem z rozrusznikiem, nie kreci na mrozie

: czw lip 29, 2010 22:25
autor: dudi_silesia
Witam

Wiem, że temat jest stary ale ostatnio miałem problem z rozrusznikiem - blokował się i słychać było tylko cykanie.
Dziś go naprawiłem i chcę się podzielić swoimi spostrzeżeniami:

Zdarzało mi się w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, że zablokował mi się rozrusznik i działał tylko "na krótko" czyli potrzebowałem drugiej osoby, która przytrzymałaby kluczyk w pozycji "rozruch", a sam łączyłem styki na automacie na krótko śrubokrętem lub kluczem do kół.

U mnie przyczyną był brak należytego styku na dolnej szpilce od automatu do której podłączone są 2 szczotki w rozruszniku. Nakrętka na tej szpilce wyglądała jakby była obspawana. Wyczyściłem styki (wszystkie na wszelki wypadek) przesmarowałem smarem miedziowym, dałem nowe nakrętki i kręci jak nowy! :)

Dodam, że rozrusznik był na regeneracji rok temu (tulejki, szczotki, bendix) i już zacząłem wieszać psy na fachowcach od rozruszników.