Strona 117 z 118

: pt lip 09, 2010 20:49
autor: bartek280
olej w skrzyni biegów wlewa sie tak że wlewasz do momentu kiedy sie przelewa z korka kontrolnego czyli około 1,6-1,8 litra zakrecasz korek i u góry skrzyni jest drugi korek przez który to dolewa sie do pełnych 2-2,2 litra dowiedziałem sie o tym przy wymianie skrzyni biegów w moim AKL-u jakis miesiąc temu i jest to bardzo ważne żeby nie uszkodzic skrzynki pozatym jak olej do skrzyni to do naszych AKL-ów tylko syntetyczny bo inaczej skrzynia nie będzie miała odpowiedniego smarowania pozdro

[ Dodano: 09 Lip 2010 20:52 ]
widzę też częsty problem z nierówną pracą silników w AKL-u na zimnym silniku odpowiedzialny jest za to nagar na zworach i rozwiązaniem problemu jest demontaż głowicy szlif zaworów no i oczywiscie planowanie głowicy i nowa uszczelka koszt około 1000zł jeżeli ktoś ma pytania odnosnie tego silnika pisac smiało w miare możliwosci odpisze ja ze swoim przeszedłem juz wszystko i jeżdze nim dalej za duzo mnie kosztował zeby go teraz sprzedać :grin:

Problem z biegami

: ndz lip 11, 2010 11:19
autor: solozim
Witam
mam nastepujący problem przy włączonym silniku nie mogę wogólę wbić żadnego biegu wsteczny idzie wbic na siłe ale golfik aż podskakuj przy wbijaniu gdy wyłącze silnik biegi wchodzą normalnie jaka jest przyczyna sprzegło czy skrzyni biegów czy jakiś elementów z tym zwiazanych

: ndz lip 11, 2010 11:31
autor: zikr6
Sprawdź poziom płynu hamulcowego lub czy nie masz wycieku z wysprzęglnika

: pn lip 12, 2010 13:37
autor: MeSiN
Czyszczenie styków czujnika halla g40 nie pomogło cały czas mułowato jeżdzi nawet jak skasuje błąd 515 i obroty wchodzą na ponad 6000 obr to po krótkim czasie i tak powraca to samo. Możecie mi powiedzieć czy jak kupie zamiennik czujnika to auto będzie normalnie wchodzić na obroty i koszt takiego czujnika ile mnie wyniesie.

Hamulce Duuuzy prblem

: wt lip 13, 2010 20:58
autor: klumb
--------------------------------------------------------------------------------

Witam od jkiegoś czasu hamulce zaczeły mi brać pod koniec pedała sprawdzone klocki są ok tarcze są ok mam GOLFA IV z grudnia 1999r z ESP i ABS przy ostrym hamowaniu czułem jak hamulec im mocniej nacisakm tym szybciej opada do podłogi mechanicy rozłożyli ręce kazali mi na wyrost wymienić wszystko czyli klocki i tarcze no ja wybrałem inną drogę wymieniłem pompę hamulcową po części się poprawiło gdyż hamulec nie opada przy hamowaniu ale jest problem gdyż bierze pod samą podłogą aż strach jechać hamulce są tzn przy 60km na godzinę są popiskiwania jak z całej siły hamuje ale problem leży w wysokości pedału hamulca gdyż powinien chyba wyżej brać

Z mojego VAGA 4.9 PL takie błędy mam bardzo dziwne bo w silniku nic nie było dłubane:
Silnik:
- 17978 - Moduł sterujący zablokowany
brak osprzetu/nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY

- 17831 Układ wtrysku powietrza dodatkowego 1 - wymagany przepływ
brak osprzetu/nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY

- 17851 czujnik recyrkulacji spalin - sygnał za mały
brak osprzetu/nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY


- 18056 magistrala CAN uszkodzona
brak osprzetu/nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY

ABS:
1314 Sterownik silnika
C0907379 ESP 20 CAN V002

Licznik:
1314 sterownik silnika
JO 920822A KOMBI+WEGFAHRS. BOO V22


Proszę o pomoc w interpretacji błądów

Niestety byłem u kilku mechaników i wszyscy powiedzieli co innego pierwsze myslałem że to pompa hamulcowa niestety po wydaniu 270zł (pompa do ESP dwa czujniki ) później pojechałem powiedzieli że zapowietrzone hamulce no to i komputrem i ręcznie odpowietrzyłem i dalej jak było pedał leci do dołu cała instalacja hamulcowa szczelna bez wycieków płynu później mechanik kolejny powiedział że to serwo, ale ja już tak byłem zmęczony tymi mechanikami że sprawdziłem hamulce po wyjęciu bezpiecznika od ABS-u a tu nie miła niespodzianka przy chamowaniu ok 80 kmna godzinę postawiło mnie w poprzek szosy jak później się okazało tylne koła biorą w 100% z piskiem opon ale przednie prawe koło pod koniec drogi hamowania a lewe wcale oczywiście przy hamowaniu na asfalcie na żużlu wszystkie koła biorą rozebrałem przednie szczęki z lewej strony i się okazało że klocek w 1/3 jest sporo starty i tarcza również na długości 1/3 tarczy z drugiej strony tarcza jakby w połowie była starta tzn na jednej połowie brała

- moje pytanie czy po wymianie klocków i tarcz hamulcowych pedał nie będzie pod naciskiem opadał bo kosztów to już mam dość

- drugie pytanie czy jak by było serwo popsute to tylne koła hamowały by z piskiem

dodam żre mam VW IV 1.6 SR z ESP

Dodam tylko że płyn mi nie ucieka układ napewno mam szczelny.
po odpięciu kabla od serwa co idzie do silnika silnik zaczoł łapać bardzo wolne obroty prawie zgasł po zatkaniu palcem przewodu od serwa pedał stwardniał.


Jakie klocki i tarcze polecacie do kupna bo wiem że rodzaji jest bardzo dużo ale dobrych jest klika.

BARDZO PROSZĘ O POMOC BŁAGAM

: wt lip 13, 2010 23:46
autor: Jazz_Blue
klumb pisze:Witam od jkiegoś czasu hamulce zaczeły mi brać pod koniec pedała sprawdzone klocki są ok bębny są ok mam GOLFA IV z grudnia 1999r z ESP i ABS
Nie wierze, że w tym roczniku masz z tyłu bębny :bajer:
klumb pisze:Jakie klocki i tarcze polecacie do kupna bo wiem że rodzaji jest bardzo dużo ale dobrych jest klika.
Kup zestaw ATE, chociaż co użytkownik to będzie inna opinia. I co najważniejsze niech zrobi Ci to ktoś kompetentny

: śr lip 14, 2010 07:21
autor: klumb
Dzięki kolego za sprostowanie oczywiście tarcze nie bęny soorki za zmyłkę:(

: ndz lip 18, 2010 22:10
autor: przemek_0810
Jazz_Blue, kolego zaraz przed tym jak mój silnik umarł to miałem taki objaw i skończyło sie na wymianie bloku silnika

[ Dodano: 18 Lip 2010 22:25 ]
MeSiN, kolego nowy moge ci załatwić za 75 zeta z przesyłką a oe używany powiedzmy że za 85 zeta

: pn lip 19, 2010 18:27
autor: solozim
mam nastepujący problem przy włączonym silniku nie mogę wogólę wbić żadnego biegu wsteczny idzie wbic na siłe ale golfik aż podskakuj przy wbijaniu gdy wyłącze silnik biegi wchodzą normalnie jaka jest przyczyna sprzegło czy skrzyni biegów czy jakiś elementów z tym zwiazanych[/quote]

jak się okazało pręt wysprzęglnika mi poszedł do tego łożysko oporowe a przy okazji sprzęgło też zostało wymienione bo już sie powoli kończyło a

: pt lip 23, 2010 17:41
autor: hycu408
Pomocy, posiadam mk4 z 98r z silnikiem 1.6 sr (AKL) i mam taki problem; miałem falujące obroty tak około 800 – 1000, mechanik poradził mi przeczyścić przepustnice, wiec pojechałem do warsztatu ściągnąłem przepustnice i wyczyściłem ją benzyną. Teraz obroty juz nie skaczą ale utrzymują sie ciągle na 1200 lub nawet 1400 oczywistą sprawą było ze robiłem adaptacje przepustnicy 2 razy i dalej to samo(przed adaptacją usunąłem wszystkie błędy czyli mało płynu w chłodnicy i nierówne obroty) . Mechanik powiedział mi patrząc na komputer ze przepustnica sie nie domyka i na 200% będzie to silniczek krokowy, ale trochę poczytałem po forach o tych problemach i te silniki nie mają silniczka krokowego. Zauważyłem również ze jak stoje na jałowym biegu i mam takie obroty 1400 to gdy wrzucę jedynkę i powoli ruszam z zaciągniętym ręcznym i obroty spadną do 900 to jak wysprzęgle to obroty juz nie rosną tylko ładnie sobie silniczek pracuje tak ponad 800 obrotów do czasu gdy nie przygazuję.
Może ktoś mi pomoże bo mi mechanik mówi kupić przepustnice i wymienić ale czy to jest konieczne? Może jest jakieś inne wyjście?

: pt lip 23, 2010 17:43
autor: Jazz_Blue
Najpierw pojeździj trochę, oprócz adaptacji VAG'iem przepustnica z czasem sama powinna się zaadaptować. Jeśli za 100-200 km nie będzie poprawy to całkiem możliwe, że ją uszkodziłeś podczas czyszczenia i wtedy będziesz myślał dalej.

: sob lip 24, 2010 12:58
autor: hycu408
w sumie to zrobiłem juz 150km pojeżdrze jeszcze troche i sie zobaczy. a jak mogłem uszkodzić ją? odkręciłem ją i delikatnie pendzelkiem czyściłem benzyną.

: ndz lip 25, 2010 10:39
autor: Jazz_Blue
Wystarczy odgiąć klapkę za mocno podczas czyszczenia i po przepustnicy...
Sprawdź jeszcze tą odmę co idzie do przepustnicy, ten cienki wężyk lubi pęknąć...

: ndz lip 25, 2010 12:32
autor: gocu87
Witam!! Mam problem wymieniłem wczoraj uszczelkę pod głowicą bo mi lało paliwo do oleju. Problem polega na tym że nie załączają się wentylatory chłodnicy i mi płyn gotuje. Ostatnio też miałem z tym problemy i był zły styk w sterowniku pracy wentylatorów , później się włączały. Teraz problem musi być gdzie indziej bo styk ponownie czyściłem i nic z tego. Proszę o wszelkie sugestie (bezpiecznik dobry a na krótko chodzą obydwoma prędkościami) :goof: