Forum.VWGolf.pl

podpiąlem swoje autko pod vag - a i wyszly dwa błędy jeden to zaciski alternatora - zbyt duży ucisk czy ćos takiego, a drugi to juz poważniejsza sprawa.
chodzi o czujnik ktory odpowiada za doladowanie po prostu fiksuje nie jestem teraz pewien jak sie nazwya ale ponoc czasem zachowuje sie normalnie a czasem za duzo mocy daje przez co auto jedzie tylk 140 bo komputer go blokuje facet cos tam mi tłumaczył o barach ale jestem zielony ,o co w tym chodzi ?? No i jak usunać błąd zwiazany z alternatorem? A i jeszcze ile taki czujnik kosztuje ponoc w serwisie 350 zeta. pozdrawiam.

plur pisze:podpiąlem swoje autko pod vag - a i wyszly dwa błędy jeden to zaciski alternatora - zbyt duży ucisk czy ćos takiego, a drugi to juz poważniejsza sprawa.
chodzi o czujnik ktory odpowiada za doladowanie po prostu fiksuje nie jestem teraz pewien jak sie nazwya ale ponoc czasem zachowuje sie normalnie a czasem za duzo mocy daje przez co auto jedzie tylk 140 bo komputer go blokuje facet cos tam mi tłumaczył o barach ale jestem zielony ,o co w tym chodzi ?? No i jak usunać błąd zwiazany z alternatorem? A i jeszcze ile taki czujnik kosztuje ponoc w serwisie 350 zeta. pozdrawiam.

pewnie chodzi o ten zaworek
one czesto sie psuja

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=46246068

a gdzie ten zaworek jest umiejscowiony?? On pokazywał mi go przy filtrze powietrza jest przyczepiony do karoserii

dokladnie tam gdzie Ci pokazywal looknij na fotke

hmm ,na dieslach nie znam sie zabardzo,ale chodzi pewnieo to rze auto dostaje rope a nie powietrze,takjakby sie przepływomierz zepsuł ,pasowało by zebys sobie doładowanie zmierzył,moze to nie czyjnik tylko zawór opustowy sie zwalił,ciezko wyczuc nie widze problemu

no to teraz wszystko jasne nic pozostaje mi kupic na allegro bo w serwisie chciał 350 zeta

Sylvo23 pisze:hmm ,na dieslach nie znam sie zabardzo,ale chodzi pewnieo to rze auto dostaje rope a nie powietrze,takjakby sie przepływomierz zepsuł ,pasowało by zebys sobie doładowanie zmierzył,moze to nie czyjnik tylko zawór opustowy sie zwalił,ciezko wyczuc nie widze problemu

No gdyby był to zwykły diesel to ok ale to jest TDI i tu już mamy elektronike a to dwie bajki

przecierz ci napisałem ze chodzi mi o TDi a nie o zwykłego "D",nieznasz sie widze bo przepływomierze maja tylko TDi,a nim steruje czujnik o którym mówsz,moze si sie zawór opustowy zacioł i masz doładowanie 2-3,5 bar dlatego tak warjuje ci maszyna

To fakt nie znam sie , gdybym sie znał nie pisal bym pewnie takich postów, powiedzccie mi jescze czy wystarczy sama wymiana tego zaworka czy trzeba jeszcze cos tam pogrzebać ,żeby to chodziło