Forum.VWGolf.pl

Mam taki problemik - dziś zaparkowałem autko i przyszedłem za godzinę, chce odpalić a tu nic - rozrusznik milczy. Co ciekawe - obok był zaparkowany też golfik i po chwili przyszedł właściciel, wsiada i... to samo co u mnie. On mowi , że juz tak mu się działo jak auto stało na słońcu... Czy mieliście takie objawy przy upale???

No dobra - to sam sobie odpisze bo już wszystko wiem. Otóż nic to nie miało wspólnego ze słońcem tylko z dawnym włamaniem do samochodu (rozwalili wtedy stacyjke) i ponownie jest do wymiany stacyjka, bo nie styka przy zapalaniu. A co do gościa który stał obok mnie i nie mógł odpalić to on ....... miał wykończony akumulator.

hehe szybki pytanie i szybka odpowiedż

Kontrolki ci gasły jak nie chciał odpalić??

briano pisze:Kontrolki ci gasły jak nie chciał odpalić??

Nie, nic nie gasło i bendix milczał, a po poruszaniu stacyjką odpalał i tylko to pomagało

Adamtd pisze:

briano pisze:Kontrolki ci gasły jak nie chciał odpalić??

Nie, nic nie gasło i bendix milczał, a po poruszaniu stacyjką odpalał i tylko to pomagało

Acha czyli po prostu głucho przekręcasz i cisza?

Acha czyli po prostu głucho przekręcasz i cisza?

No właśnie

a moze niektóre golfy mają alergie i są uczulone na światło , tak jak niektórzy na szkołe czy na robote

adamo122 pisze:a moze niektóre golfy mają alergie i są uczulone na światło , tak jak niektórzy na szkołe czy na robote

Wszystko możliwe... bo ja to alergik jestem i wiem że człowiek może być uczulony dosłownie na wszystko więc czemu autu ma wyć lepiej....