Strona 1 z 1

[Golf 1.3 mk2] wymiana amorkow

: wt sie 09, 2005 08:33
autor: pavvcio
Witam
jest pakowania sie w te amorki http://allegro.pl/show_item.php?item=60081441 ? czy moze kupic cos porzadniejszego? a tak poza tym przy zmianie amorkow przydaloby sie zienic i obicia i gumy http://www.allegro.pl/show_item.php?item=59144073

: wt sie 09, 2005 12:49
autor: mr_simon
Jeżeli dysponujesz porządną gotówką to bierz amortyzatory monroe, jeżeli nie to weź pod uwagę te które zaproponowałeś - niemieckie - wiesz co masz.

Re: [Golf 1.3 mk2] wymiana amorkow

: pt wrz 09, 2005 14:43
autor: maniack
pavvcio pisze:Witam
jest pakowania sie w te amorki http://allegro.pl/show_item.php?item=60081441 ? czy moze kupic cos porzadniejszego? a tak poza tym przy zmianie amorkow przydaloby sie zienic i obicia i gumy http://www.allegro.pl/show_item.php?item=59144073
ja na allegro kupilem od niejakiej nataliafs czy jakos tak - sprezyny i amortyzatory przod, zwykle olejowe cofap/mangetti-marelli. na przegladzie wypadly >90%, praktycznie od razu amortyzuja, na razie jest pieknie. ale to dopiero 1kkm. dwa lata gwary, cena chyba 78zl za sztuke, opinie o nich sa rozne - dla niektorych sa do dupy, bo przeciesz tylko olejowe, "przy ostrej jezdzie sie pienia i w ogole" - no ale ja jezdze spokojnie, wiec mnie to tak naprawde nie interesuje. przy normalnej jezdzie sa super. do tego sprezyny jamex, twarde i wysokie - komfort jest jak na golfa bardzo dobry, jak na samochod - kiepski, bo twardy. ale w lukach go za bardzo nie buja i trzyma sie drogi.

ja bym sie w tego recorda nie pakowal, podobniez jest to ten sam produkt co 'fortuna line', czy jakos tak. cena fakt - kusi mocno. ale ja wybralem amorek, ktory jednak ma w miare duzo opinii - gdy szukalem przez google. do cywilnej jazdy ujdzie spokojnie. wazne zeby byl nowy, 2 lata gwary, i sprawny. nawet najlepsze amoprki mozna zabic jezdzac na kiepskim zawiasie, np. bardzo miekkich i niskich sprezynach - dobijajac je.

jakbym mial kase to bym kupil bilsteiny gazowe lub cos takiego. ale ja kasy nie mialem. pelen serwis przedniego zawiasu, na samych nowkach (gumy, amory, sprezyny, robota, zbieznosc) kosztowal mnie 500zl - czyz to nie jest piekne w golfach? te ceny sa po prostu boskie. znajomy za 400zl to k587šrozbierz zegary i sprawdż stabilizator napięcia .często wystarcza