Forum.VWGolf.pl

RP to jest gaznik czy wtrysk?

RP to wtrysk.

Przyczyną gaśnięcia podczas jazdy na wolnych obrotach może być za duża dawka powietrza dostająca sie do kolektora ssącego. Przysłoń troszke wlot powietrza i sprawdż.
Chodzi o to że podczas jazdy jest wieksza prędkość powietrza wpadającego do kolektora ssącego co za tym idzie więcej się go tam dostaje a dawka gazu jest ta sama. Za dużo powietrza za mało gazu silnik gaśnie.

Ile powinien spalać nie wiem bo jeszcze nie założyłem i nie wiem czy założe

Powodzenia.

GEORG pisze:
Ile powinien spalać nie wiem bo jeszcze nie założyłem i nie wiem czy założe

Powodzenia.

zakładać zakładać ja mam PN'a i sprawuje sie bez zarzutu, a połowa kasy z każdego przejazdu zostaje w kieszeni. Na początku żałowałem strasznie że założyłem (jhakies tam problemy z instalacją, słaby, dużo palił i wogole mnie to wkurzało). Ale teraz miodzio i nie żałuje. Wole auto z gazem niż diesla (u nas ropa po 3,92 )

Mam w Rp-ku instalacje gazowa i sprawuje sie elegancko takze tylko lać i latać a ile pali hmmm?? To zawsze zalezy od nogi kierowcy ale mi tak srednio miasto - 11L a trasa - 9L. Pozdro

A gdzie macie zamontowaną butle? W kole czy standartowa? Jak standart to jak ustawiona? Butla w kole dużo wystaje? Golfiki mają dość płytką wnęke na zapasówke dlatego pytam.

Pozdrawiam.

GEORG pisze:A gdzie macie zamontowaną butle? W kole czy standartowa? Jak standart to jak ustawiona? Butla w kole dużo wystaje? Golfiki mają dość płytką wnęke na zapasówke dlatego pytam.

Pozdrawiam.

Ja mam walec w prawej czesci bagaznika pojemnosc 40 ale wchodzi 32 l (80% czyli standard).

Ja mam RP w pasku kombi i pali w mieście 9 litrów. Tylko instalke mam starego typu dlatego dałem radę max zubożyć mieszankę gazu
pozdro flat

flatron316 pisze:Ja mam RP w pasku kombi i pali w mieście 9 litrów. Tylko instalke mam starego typu dlatego dałem radę max zubożyć mieszankę gazu
pozdro flat

A nie ostrzegali cie czym takie zubozenie grozi?

W zasadzie niczym nie grozi to bajki dla tych co mają mało styczności z LPG
Ja mam z gazem do czynienia od 91 roku to początek LPG w polsce (chyba) jeszcze FSO zagazowałem potem kilka innych fur w każdej regulowałem sam gaz i chodziły super w przeciwieństwie do moich kumpli którzy regulowali swoje w serwisach .Ale to co dobre szybko sie kończy instalki nowej generacji nie pozwalają na samodzielne regulacje ale niejednokrotnie widziałem jak mój koleś co ma warsztat za emulatorem wstawiał klientom dławik ze śrubą co pozwalało zejść np z 14 na 10 litrów LPG (wstawianie po wizytach w serwisach i "panie to musi tyle palić ja tu nic nie poradze")
Teraz na tej ubogiej mieszance jeżdżę już 6 rok i nic sie nie dzieje czego wszystkim kolegom z forum życzę
flat

flatron316 pisze:W zasadzie niczym nie grozi to bajki dla tych co mają mało styczności z LPG
Ja mam z gazem do czynienia od 91 roku to początek LPG w polsce (chyba) jeszcze FSO zagazowałem potem kilka innych fur w każdej regulowałem sam gaz i chodziły super w przeciwieństwie do moich kumpli którzy regulowali swoje w serwisach .Ale to co dobre szybko sie kończy instalki nowej generacji nie pozwalają na samodzielne regulacje ale niejednokrotnie widziałem jak mój koleś co ma warsztat za emulatorem wstawiał klientom dławik ze śrubą co pozwalało zejść np z 14 na 10 litrów LPG (wstawianie po wizytach w serwisach i "panie to musi tyle palić ja tu nic nie poradze")
Teraz na tej ubogiej mieszance jeżdżę już 6 rok i nic sie nie dzieje czego wszystkim kolegom z forum życzę
flat

A golf widzi górke wcześniej niż ty ją dostrzegasz..... Nic mi się tak nie podoba jak regulacja gazu na hard econo, i potem tłumaczenie " Jak będe chciał depnąć to przełącze na benzyne" Też mam z instalacjami gazowymi nie od dziś do czynienia. Sam w swoim golfie mk II 1.8 RP posiadam takową na elektronice Justa B.R.C i jest wyregulowana tak żeby nie było spadków osiągów w stosunku do benzyny. Bo wkońcu na gazie ma się jeździć a nie żulić nabijając kilometry.

A co do regulacji, to nowe instalacje też na to pozwalają, ale nie kręceniem śruby za pomocą śrubokręta , wystarczy interfejs do komputera + soft i wszystko jest do doregulowania, nawet extremalne zubożenie mieszanki.

Robroypl pisze:
A co do regulacji, to nowe instalacje też na to pozwalają, ale nie kręceniem śruby za pomocą śrubokręta , wystarczy interfejs do komputera + soft i wszystko jest do doregulowania, nawet extremalne zubożenie mieszanki.

Zgadza się tylko po co utrudniać(płacić za urzadzenie które potem trzeba kombinować jak wyregulować) ?
A po drugie to jakby miał mi samochód palić 14 lit LPG to po co wogóle gaz wstawiać?
flat

GEORG pisze:A gdzie macie zamontowaną butle? W kole czy standartowa? Jak standart to jak ustawiona? Butla w kole dużo wystaje? Golfiki mają dość płytką wnęke na zapasówke dlatego pytam.

Pozdrawiam.

ja w venciaku mam wstawiona w miejsce kola i to ta wieksza wchodzi mi 42 litry gazu ale sa i mniejsze . Moim zdaniem to lepiej wstawic we wneke po kole jak bedziesz chcial cos przewiesc to kolo zapasowe zawsze mozna wyjac a butli juz sie nieda. najmniejszy ZBIORNIK TOROIDALY (czyli w kolo) ma wymiary srednica 56,5cm wysokosc 18cm wejdzie ci w niego okolo 28 litrow gazu

flatron316 pisze:Ja mam RP w pasku kombi i pali w mieście 9 litrów. Tylko instalke mam starego typu dlatego dałem radę max zubożyć mieszankę gazu
pozdro flat

Rób jak chcesz. Dlatego ja wole kupić auto od kogoś kto nie miał instalacji LPG (chyba że znam kolesia i auto) i zamontować nową. Bo takiego auta co pali 9 l LPG (gdzie norma dla benzyny to 10,5) to bym już nie chciał.

Jeśli robisz bardzo krótkie trasy to spoko, glowica moze sie az tak nie zdazy rozgrzac. Ale przy dłuższych trasach taka uboga mieszanka to dla głowicy tak jak byś lał sobie w gardło prawie wrzącą wodę.

Takie jest moje zdanie, ale ty możesz oczywiście mieć inne