Strona 1 z 1

Moje auto gaśnie.

: wt sty 06, 2009 20:45
autor: kalibos
Witam to mój pierwszy post na tym forum. Jestem zielony w sprawach mechaniki pojazdu i nie mam zielonego pojęcia co jest grane. Mam VW GOLF IV 1,4 benzyna 2000 rok. Zanim udam sie do mechanika chciałbym zasięgnąć waszej opinii. Otóż po bardzo dużym mrozie rano zapaliłem swoje autko bez problemu odwiozłem swoje dziecko do przedszkola ok 3 km po chwili auto odmówiło posłuszeństwa. Ponowne odpalenie go nie poskutkowało. Zostawiłem auto na parkingu i po przyjeździe z pracy spróbowałem odpalić jeszcze raz znów odpalił bez problemu i znów po przejechaniu paru km wszystko zgasło ponowne odpalenie nic nie dało. Postał następne 3 godziny i sytuacja się powtórzyła ta sama. Wiem że przyczyn może być wiele ale może macie jakieś pomysły lub może ktoś z was słyszał o takim problemie.

: wt sty 06, 2009 22:20
autor: bibi466
Zajrzyj do przepustnicy czy nie jest brudna. Możesz skoczyć na VAGA i sprawdzic czy błędów jakiś nie ma

: wt sty 06, 2009 23:13
autor: greg
1. sprawdź czy czasem nie robi się podciśnienie w zbiorniku - czyli odkręć korek wlewu paliwa i lekko go zakręć - czy nadal będzie gasł.
2. możliwe ze zamarzła woda w filtrze paliwa i dlatego gaśnie bo spadek ciśnienia paliwa

: wt sty 06, 2009 23:52
autor: kalibos
jeszcze dodam że skasował mi się sam zegar i licznik wyzerował. Jutro sprawdzę z tym ciśnieniem.POZDRO

: śr sty 07, 2009 00:48
autor: EnJoy
kalibos pisze:jeszcze dodam że skasował mi się sam zegar i licznik wyzerował.
no to problem raczej będzie w elektryce.. w jakim stanie jest akumulator? czy ma dobre ładowanie... może po prostu podczas jazdy nie jest dostatecznie ładowany, rozładowuje się i auto gaśnie. Po tym jak zgasł próbowałeś odpalać go na kable od innego auta??

W końcu naprawione

: pt sty 23, 2009 20:45
autor: kalibos
Wreszcie znalazłem w czym tkwił problem. podłączyłem pod vag i wyskoczył błąd : Czujnik obrotów silnika-brak sygnału. Wyczytałem na necie że to może być Halla bo gdy jest uszkodzony samochód ma identyczne objawy. Wymieniłem go i to samo. Jak się okazało to jeszcze inny czujnik znajdujący się troszkę głębiej. Tak on wygląda, wymieniłem i jak ręką odjął. Może ktoś wie jak on się nazywa.


Obrazek