Strona 1 z 1

hamulec reczny

: czw wrz 08, 2005 14:45
autor: zico1981
Witam mam pytanie ile moze kosztowac wymiana hamulca recznego w vw jetta II, najprawdopodobniej jest linka do wymiany, co jeszcze do tego dochodzi??

: czw wrz 08, 2005 16:45
autor: czyś
To, co piszę dotyczy tylnych hamulców bębnowych:

Z reguły kłopot dotyczy linek, ok. 35 zł przy hamulcach bębnowych za sztukę (są 2, po 1 na stronę). Ale może być problem ze szczękami, bo na tylnej szczęce z każdej strony jest przynitowana dźwignia, która jak się zapiecze na nicie to jakby zaspawał, a musi ładnie chodzić. Szczęki porządnej firmy (Jurid) ostatnio płaciłem ok. 55 zł/kpl.
Do tego można zmienić komplet sprężyn ściągających i prowadników w tylnym hamulcu bębnowym, koszt ok. 22 zł kpl.
Czyli razem: linki 70 zł, szczęki 55 zł, 22 sprężyny = w częściach ok. 150 zł full wypas, max koszt części, a może być mniej.
Co do roboty to ??????, sam sobie zrobiłem, a jeszcze wymieniłem tylne cylinderki i łożyska. U mnie problem dotyczył właśnie szczęk, linki były ok.

: czw wrz 08, 2005 17:02
autor: Krembul
A jak można podciągnąć linki od recznego w trójce? Niby działa na postoju ale jak czasem chcę sobie zawrócić na ręcznym to... to lepiej tego nie próbować bo po prostu nie ma siły zatrzymać kół. Hamulce mam z tyłu tarczowe (wersja GT). Jak rozkręciłem obudowę plastikową przy dźwigni ręcznego to jest tam taki płaski kawałek stali, który podciągany jest przez dźwignię ręcznego i który podciąga dwie linki. Niby tam by się dało je podciągnąć ale czy taka jest metoda to nie wiem więc pytam. Wie ktoś może???

: czw wrz 08, 2005 17:24
autor: dziomal
Krembul pisze:A jak można podciągnąć linki od recznego w trójce? Niby działa na postoju ale jak czasem chcę sobie zawrócić na ręcznym to... to lepiej tego nie próbować bo po prostu nie ma siły zatrzymać kół. Hamulce mam z tyłu tarczowe (wersja GT). Jak rozkręciłem obudowę plastikową przy dźwigni ręcznego to jest tam taki płaski kawałek stali, który podciągany jest przez dźwignię ręcznego i który podciąga dwie linki. Niby tam by się dało je podciągnąć ale czy taka jest metoda to nie wiem więc pytam. Wie ktoś może???
Koło dzwigni ręcznego reguluje się naciąg linki.

: czw wrz 08, 2005 17:36
autor: Krembul
A jak naciągnąć tak, żeby miał siłę zatrzymać koła i żeby jednocześnie nie obcierały klocki o tarcze w czasie jazdy?

: czw wrz 08, 2005 21:44
autor: MrSalieri
dziomal pisze:Koło dzwigni ręcznego reguluje się naciąg linki.
Cos dokladniej jak sie do tego dostac :crazy: :?:

: czw wrz 08, 2005 21:55
autor: kamil993
Krembul pisze:A jak naciągnąć tak, żeby miał siłę zatrzymać koła i żeby jednocześnie nie obcierały klocki o tarcze w czasie jazdy?
ale ja bym nie liczyl, ze na czystym i suchym asfalcie przy predkosci powiedzmy 50 km/h zablokuje ci koła... na piasku (chociaz troche) czy jakims szutrze to tak, ale na tepym to niebardzo... no chyba ze masz hydrauliczny reczny... :D

: czw wrz 08, 2005 22:11
autor: miomio1
MrSalieri pisze:
dziomal pisze:Koło dzwigni ręcznego reguluje się naciąg linki.
Cos dokladniej jak sie do tego dostac :crazy: :?:
Wyciągasz popielniczkę dla pasażerów ( ta co jest w kanale za ręcznym hamulcem),są tam dwa blachowkrętyi zdejmujesz osłonę hamulca ręcznego,zobaczysz dwie linki które są zamocowane na dźwigni weź dwa klucze nr.10 i można regulować linki nakrętkami ,kontrując je

: pt wrz 09, 2005 13:36
autor: Krembul
ale ja bym nie liczyl, ze na czystym i suchym asfalcie przy predkosci powiedzmy 50 km/h zablokuje ci koła... na piasku (chociaz troche) czy jakims szutrze to tak, ale na tepym to niebardzo... no chyba ze masz hydrauliczny reczny...
W Passacie 30, 50 czy 60km/h na piasku czy na suchym asfalcie jak dźwignię podciągnę to koła dęba stają.

: pt wrz 09, 2005 14:37
autor: kamil993
to ciekawe jest, bo ja ciagalem i w swoim golfie i w ojcowej astrze i w ibizie kumpla i nigdzie mi sie jeszcze na prostej drodze przy predkosci nawet 50 km/h spowodowac zablokowania kol... :niewiem:

: pt wrz 09, 2005 16:10
autor: MrSalieri
miomio1 pisze:Wyciągasz popielniczkę dla pasażerów ( ta co jest w kanale za ręcznym hamulcem),są tam dwa blachowkrętyi zdejmujesz osłonę hamulca ręcznego,zobaczysz dwie linki które są zamocowane na dźwigni weź dwa klucze nr.10 i można regulować linki nakrętkami ,kontrując je
Dzieki wielkie jutro bede kombinowal :pub:

: pt wrz 09, 2005 16:54
autor: igor002
właśnie jak spowodować zablokowanie sie tylnych kół? bo ja niby naciagałem reczny ale to nic nie daje, i straszna lip[a, a zawrócenie na recznym to już wogule masakra, lepiej sie tym niepopisywać bo sie obciachu naje.
dodam ze mam bębny, okłądziny są dobre. jak zaciagne ręczny to szybko zwalnia ale nie zablokuje kół:(

: pt wrz 09, 2005 17:46
autor: Krembul
No to ja nie wiem. U mnie w passacie blokuje. Byłem ostatnio pod wrażeniem jak na suchym asfalcie na parkingu zawracałem. Pociągnąłem na prawdę mocno, wiedząc jak jest w moim golfie i spodziewając się że w passacie ze względu na masę może być gorzej, a tu tak mnie obróciło, że HO HO! I to jest ręczny.