Lekkie spalanie oleju

Vii · Post autor: **Vii** » śr paź 21, 2009 14:42

Witam. Mam takie pytanie czy to zdrowe ze przez 4 tys. Km od kiedy zalałem do pełna oleju ubyło mi go troche? mowiać troche mam na mysli widoczne oznaki ubywania oleju oraz oznaki palenia go na rurze wydechowej. Golf 3 z roku 1994 z silnikiem 1.6 [75KM], 200 000 tyś przejechane, lubia palić olej ? Czy coś jest z silnikiem nie TAK? Dla kontrastu mojego ojca auto Skoda Felicja nie dotyka ani grama oleju!

ps. nie dymi wogole!

-=ren=- · Post autor: **-=ren=-** » śr paź 21, 2009 14:54

mierzysz kompresję na cylindrach i jeśli jest ok to problemem jest przepuszczanie oleju przez trzonki zaworów do komory spalania... Normalny objaw zużycia w starszych silnikach VW. Jeśli natomiast kompresja będzie do bani, to trzeba by było przyjrzeć stan pierścieni na tłokach. Możesz po pierwszym pomiarze (i kiepskim wyniku) dolać po kilka kropli czystego oleju silnikowego i jeśli wtedy poprawi się stopień sprężania możesz być pewien że to pierścienie...

Vii · Post autor: **Vii** » śr paź 21, 2009 15:00

-=ren=- pisze:mierzysz kompresję na cylindrach i jeśli jest ok to problemem jest przepuszczanie oleju przez trzonki zaworów do komory spalania... Normalny objaw zużycia w starszych silnikach VW. Jeśli natomiast kompresja będzie do bani, to trzeba by było przyjrzeć stan pierścieni na tłokach. Możesz po pierwszym pomiarze (i kiepskim wyniku) dolać po kilka kropli czystego oleju silnikowego i jeśli wtedy poprawi się stopień sprężania możesz być pewien że to pierścienie...

kompresja była mierzona przy ostatniej naprawie [3y miesiace wstecz], a dokladniej przy wymianie uszczelki pod głowica, rozrzadu oraz zaworów i do celu kompresja jest odpowiednia, taka jaka powinna być

z tym nie ma zadnych problemów. Jesli takze zawory były dotykane i mechanik [moj dobry znajomy] nie stwierdził tam zadnego problemu ani przepuszczania oleju do komory spalania, to co w takim razie moze być jeszcze grane? Dzieki za odpowiedz

Engelbert · Post autor: **Engelbert** » śr paź 21, 2009 15:21

Co może być jeszcze? Chociażby uszczelka miski olejowej.

Vii · Post autor: **Vii** » śr paź 21, 2009 15:24

Engelbert pisze:Co może być jeszcze? Chociażby uszczelka miski olejowej.

kiedy wlasnie był na kanale ostatnio, i tam nie puszcza, nigdzie nie puszcza, a fakt mnie dość irytuje oraz nurtuje bo jestem pedantyczny w tych sprawach ; |

-=ren=- · Post autor: **-=ren=-** » śr paź 21, 2009 15:24

Engelbert pisze:Co może być jeszcze? Chociażby uszczelka miski olejowej.

no jeśli kolego uświadczył naocznie:

Vii pisze:od kiedy zalałem do pełna oleju ubyło mi go troche? mowiać troche mam na mysli widoczne oznaki ubywania oleju oraz oznaki palenia go na rurze wydechowej

to chyba stwierdz że nie ma wycieku przez dół tylko spalanie... chociaż swoją drogą ile dolewasz tego oleju??

Vii · Post autor: **Vii** » śr paź 21, 2009 15:27

-=ren=- pisze:
Engelbert pisze:Co może być jeszcze? Chociażby uszczelka miski olejowej.
no jeśli kolego uświadczył naocznie:
Vii pisze:od kiedy zalałem do pełna oleju ubyło mi go troche? mowiać troche mam na mysli widoczne oznaki ubywania oleju oraz oznaki palenia go na rurze wydechowej
to chyba stwierdz że nie ma wycieku przez dół tylko spalanie... chociaż swoją drogą ile dolewasz tego oleju??

Tak na oko przez te około 4 tys kilometrów ubyło mi +/- 0,5 - 0,7 litra oleju i wycieków nie ma nigdzie z cała pewnościa, wczesniej tylko spod glowicy aczkolwiek problem dawno załatwiony ..

Lekkie spalanie oleju

Lekkie spalanie oleju

Kto jest online