Forum.VWGolf.pl

Witam. Mam pewien problem, który przydarzył się mojemu ojcowi.
Utkwił klucz w stacyjce miedzy zapłonem a rozruchem, nie można klucza przekręcić całkowicie na tą .... nie wiem .... 1 pozycje zeby go wyjąć. W sumie samochód nie zapala, zapłon sie nie świeci, czasami tylko wszystkie lampki sie zapalą i nic poza tym. Wie ktoś jak można temu zaradzić?

pewnie bębenek sie zacioł, doraznie to można pisknąć np. WD 40 może odpusci, a tak porządnie to rezebrać stacyjkę wyjąć bębenek i zobaczyć co blokuje, powodem może być już wytarty kluczyk i nie wciska zapadek jak trzeba

Mozliwa akcja z tym wytartym kluczykiem ale mysle ze to raczej nie to bo da sie stacyjka przekrecac tylko nie na 1 poziom zeby go wyjac :/

maciek_gsp pisze:Mozliwa akcja z tym wytartym kluczykiem ale mysle ze to raczej nie to bo da sie stacyjka przekrecac tylko nie na 1 poziom zeby go wyjac :/

może być tak że akurat jedna zapadka nie jest wcisnięta do końca i akurat w tej pozycji chaczy, póki nie rozbierzesz to się nie dowiesz

Nie chciałem otwierać nowego tematu więc napisze tutaj .... 2 część problemu
Klucz został w końcu wyjęty ale narodził się nowy problem :/ Nie znam sie na rzeczy ale napisze tak ... podczas właczania rozruchu silnik kręci ale nic poza tym. Samochód sie nie włącza. Nie jest to raczej brak benzyny bo z tego co pamiętam to troche jej jest. Czy jednak stacyjka jest do wymiany? Czy może problem tkwi już nie w stacyjce a gdzieś indziej?

maciek_gsp pisze:Czy jednak stacyjka jest do wymiany

wymień stacyjkę