Strona 1 z 2

Nagrzewnica???

: pn lip 26, 2010 15:25
autor: Borygo
Mam taki problem, samochod przestal mi grzac....Czego to moze byc przyczyna?
Wymienilem dzisiaj plyn w chlodnicy i zauwazylem ze te dwie rury wodne ktore ida do nagrzewnicy jest w nich strasznie male cisnienie, jak dodam gazu to jest wieksze ale to i tak malo...;/Od czego to moze byc zalezne?
Jak odpale samochod i odkrece jedna lub dwie ruru wodne to jest strasznie male cisnienie i leci takim troszke wiekszym ciurkiem a powinna leciec woda tak jak z rury do chlodnicy mi sie wydaje?
Bardzo prosze o szybko i fachowa rade....

: pn lip 26, 2010 17:51
autor: greg
wygląda na zapchaną nagrzewnicę

: pn lip 26, 2010 19:19
autor: Borygo
A jezeli odlacze przewody wodne od nagrzewnicy na uruchomionym silniku i nie bedzie leciec z nich woda to tez bedzie zapchana?
nie powiedzialbym....Co to moze byc innego???

: pn lip 26, 2010 20:10
autor: mishabest
skoro nie masz ciśnienia to gdzieś spieprza lub się nie wytwarza, czyli sprawdż korek zbiorniczka wyrównawczego a jak to nie da rezultatu to chyba pompa do sprawdzenia... ogrzewanie zniknęło przed zmianą płynu czy po ?

: pn lip 26, 2010 20:14
autor: Borygo
nagrzewanie zniknelo w taki sposub juz kilka miesiecy temu.
najpierw grzal dobrze, pozniej raz tak a raz nie, pozniej tylko na wysokich obrotach ale juz nie tak dobrze i teraz i doi tej poory wcale....po zmianie plynu chcialem to naprawic bo w zimie nie bedzie sie chcialo tego naprawiac jak klucz do lapy bedzie przymarcal i nie bedzie jazdy bez ogrzewania w zimie.....;/

: pn lip 26, 2010 20:27
autor: mishabest
skoro poziom płynu był ok, to tak jak piszę, spróbuj z korkiem a jak to nie da rezultatu to przyjrzałbym się pompie.

: pn lip 26, 2010 20:30
autor: Borygo
korek i pompa sa nowe.....

: pn lip 26, 2010 20:36
autor: wojtas4589
u mnie nie grzało wogóle, zimą nie dało się jeżdzić, zmieniłem nagrzewnice na nową, uszczelniłem nawiew gąbką bo stara się wykruszyła i wali gorącym powietrzem aż miło, stara nagrzewnica była zasyfiona i się nie nagrzewała

: pn lip 26, 2010 20:42
autor: Borygo
owszem jest w tym troche racji ale skoro grzala nie najgorzeja teraz nie grzeje wcale tak nagle to watpie zeby to byla nagrzewnica przeczytajnie ten temat:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=4228393#4228393
dopiero po przeczytaniu tego piszcie..

: pn lip 26, 2010 20:48
autor: wojtas4589
piszesz, że jeżdziłeś na wodzie i taki tego efekt, że powstał kamień w nagrzewnicy i się po prostu nie nagrzewa, tak samo jak czajnik, jak zarośnie kamieniem to trzeba go dłużej grzać na gazie zeby się woda zagotowała, a ciśnienie jakieś wielkie wcale nie potrzebne wystarczy że pomału będzie sobie płyn przepływał przez nagrzewnice

: pn lip 26, 2010 20:53
autor: Borygo
ale nie przeplywa wcale odkrecilem przewody gumowe od nagrzewnicy na odpalonym samochodzie i nie lecialo nic dopiero po dodaniu gazu dosyc mocno wtedy zaczela leciec woda i to bardzo slabiutko...;/

: pn lip 26, 2010 20:59
autor: wojtas4589
może wszystkiemu winien kamień (osad w układzie) ja kiedyś płukałem sobie w golfie cały układ w golfie. Wlałem butelke octu i odpaliłem go aż się zagrzał (ale nie polecam tej metody bo może powywalać uszczelki, ja zaryzykowałem i się opłaciło :P) póżniej podłączyłem wąż od kranu i puściłem wodę przez cały silnik to tyle kamienia wyleciało, że szok

jeśli jest ciśnienie w układzie a przez te wężyki do nagrzewnicy nie leci, to musi być cos przytkane, ja tu innej możliwości nie widzę :crazy:

: pn lip 26, 2010 21:06
autor: Borygo
Ale skoro plyn do chlodnicy ma takie czynniki ze usowa i rozpuszcza w jakims stopniu kamien wiec nie powinno bys z tym problemu bo go po prostu z czasem rozpusci przynajmniej tak mi sie wydaje...
Pozatym skad tam by sie wzial wiekszy kawalek kamienia??? Watpie szczerze mowiac a ja jezdzilem na wodzie tylko jakies 3-4 miesiace wiec watpie zeby sie przez ten okres az tak zakamienil.Wczesniej wymienialem glowice i czyscilem rury wodne, nie byla zakamienione wiec szczerze watpie zeby to byl kamien....Moze cos innego...?
Mi to wyglada na zapowietrzenie i wiele ludzi jest takiego samego zdania co ja z reszta juz konwersujemy spory okres czasu na ten wklasnie temat....

: pn lip 26, 2010 21:59
autor: Paweł Marek
Co wy z tą zapchaną nagrzewnicą skoro kolega twierdzi że po odkręceniu jej weży obu płyn nie leci. Borygo, nie znam T3 ale czy nie ma w nim termostatu jak w golfie II na wężach do nagrzewnicy? Mógł się zepsuć.