Forum.VWGolf.pl

LUDKOWIE MAM SZCZĘŚCIE POSIADAĆ GOLFIKA 3 1.4 Z 96 R ..JADĄC Z LASKĄ PISZCZY( TO NIE ONA PISZCZY ONA POTEM DOPIERO NA POSTOJU) COŚ Z PRAWEJ STRONY JAKBYM CIĄGLE UŻYWAŁ SPRYSKIWACZA... jak pojadę do majstra to może mnie laika nieżle naciągnąć pomużcie proszę ludkowie WIELCY MAJSTROWIE.POZDRAWIAM...

od Quatro7: uprzejmie prosi się o niepisanie całej wiadomości pogrubiona czcionką i o precyzwanie tematów

Duze litery oznaczaja krzyk - poraw się!!!
A piszczy Ci silnik ale od regulacji świateł.
Chyba ze nie masz włączonych no to wtedy nie wiem co.
Pozdrawiam

może więcej informacji podasz ...z jakiego miejsca konkretnie piszczy i czy w trakcie jazdy czy na postoju też...

piszczy po przejechaniu 500m i tak po około 10km przestaje a na postoju słychać ale tak delikatnie....mam wrażenie ze gdzies koło paska...

Chyba wyprawa do magika Cie nie ominie wiec wybieraj sie tam czym wczesniej tym wczesniej sie z tym uporasz

faktycznie żeś sie napisał że ho ho
normalnie od razu wiadomo o co chodzi...precyzuj myśli następnym razem

ps. łożysko alternatora ?

klocki hamulcowe albo masz na wydechu piszczałke

a piszczy mocniej jak dodajesz gazu? jezeli tak to ci sie pasek slizga... napisz cos dokładniej .. otowrz maske odpal auto i posłuchaj ,pododaaj gazu na silnku itd...

moze napinacz paska klinowego - ja tak mam . ale narazie nie mam kasy zeby sie tym zajac

wszystkim serdecznie dziękuję .....t/z wydatek większej kaski....

pozwolicie ze sie podlacze do tematu. ile moze kosztowac ten napinacz paska od alternatora + pasek?? dzieki pozdrawiam

ψ w mojej miejscowości do tego modelu pasek ,,bosch,, może podróba może nie 45zł + rolka napinająca 130 zł..sorki takie są realia...pozdrawiam