[mkII] wymiana paska
: czw mar 03, 2005 23:16
				
				Jaki jest koszt wymiany paska rozrządu w golfie II D/TD ???
Pozdrawiam.
			Pozdrawiam.
 no chyba ze jest jakis powod ??
 no chyba ze jest jakis powod ?? tak ze w tej kwestii Ci nie pomoge
 tak ze w tej kwestii Ci nie pomoge 
a co mozna zrabac jak sie bedzie chcialo samemu 1-wszy raz zakladac???Slawo80 pisze:Ja mam goferka 1,6 TD.
Zakladam pasek ContiTech koszt w granicy 50zl ostatnio chyba nawet 50zl nie kosztowal.
Rolki napinajacej za kazdym razem nie zmieniam. Miomio1 dlaczego kazesz uszczelke pod pokrywa od zaworow zmieniac - przeciez tego nie ruszasz - jak nie leci olej to wszystko okino chyba ze jest jakis powod ??
Za robocizne nie daje nic - braciak to robitak ze w tej kwestii Ci nie pomoge
Pozdro:
Slawek.

no-name pisze:a co mozna zrabac jak sie bedzie chcialo samemu 1-wszy raz zakladac???Slawo80 pisze:Ja mam goferka 1,6 TD.
Zakladam pasek ContiTech koszt w granicy 50zl ostatnio chyba nawet 50zl nie kosztowal.
Rolki napinajacej za kazdym razem nie zmieniam. Miomio1 dlaczego kazesz uszczelke pod pokrywa od zaworow zmieniac - przeciez tego nie ruszasz - jak nie leci olej to wszystko okino chyba ze jest jakis powod ??
Za robocizne nie daje nic - braciak to robitak ze w tej kwestii Ci nie pomoge
Pozdro:
Slawek.
w koncu do odwaznych swiat nalezy


 
  
  . Nie rób tego sam!!!!!!!!
 . Nie rób tego sam!!!!!!!!no ja mam benzyneJarek VW pisze:jak niemasz za bardzo pojęcia i nigdy tego nerobiłes to daj sobie spokój. w bęzynie to jest prostsze bo ja sobie sam zmieniam pilnujesz tylko znaków na kołach i po sprawie ale ja juz to pare razy robiłem i wiem o co chodzi ale za diesla bym sie raczej sam niebrał. daj go do jakiegoś mechaniora i patrz co on robi a następną wymiane juz zrobisz sobie sam. nic niedaje takie satysfakcji jak samemu sobie autko naprawić.
 , ale 1-wszy raz dam chyba do znajomego(mechanika z zamilowania)
, ale 1-wszy raz dam chyba do znajomego(mechanika z zamilowania) 
 i sie nauczylem i sobie w Mk2 wymienialem sam teraz mam TDI i tez sam zmienilem a tam to jest juz o wiele trudniej...powodzenia
 i sie nauczylem i sobie w Mk2 wymienialem sam teraz mam TDI i tez sam zmienilem a tam to jest juz o wiele trudniej...powodzenia :D:D,tam byl tylko lancuszek i niebianskie dojscie do wszytskiego
:D:D,tam byl tylko lancuszek i niebianskie dojscie do wszytskiego  :D:D,a paski to juz troche inna bajka,aczkolwiek dla chcacego nic trudnego:D:D:D,paseki moim zdaniem najlepsze sa "Gates",przynajmniej nie slyszalem zlych opini na ich temat,wiadomoze kazdy pasek peknie jak sie na nim bedzie jezdzic niewiadomo ile,w zeszlym tygodniu robilem kolesiowi Escorta 1.6 EFI i sie okazalo ze mial orinalny pasek,oczywiscie juz pekl,ale do wymiany tylko jeden zawor i popychacz,to mu sie fukslo bo moglo byc gorzej,ale teraz juz po takiej nauczce napewno nie bedzie oszczedzal na paskach
:D:D,a paski to juz troche inna bajka,aczkolwiek dla chcacego nic trudnego:D:D:D,paseki moim zdaniem najlepsze sa "Gates",przynajmniej nie slyszalem zlych opini na ich temat,wiadomoze kazdy pasek peknie jak sie na nim bedzie jezdzic niewiadomo ile,w zeszlym tygodniu robilem kolesiowi Escorta 1.6 EFI i sie okazalo ze mial orinalny pasek,oczywiscie juz pekl,ale do wymiany tylko jeden zawor i popychacz,to mu sie fukslo bo moglo byc gorzej,ale teraz juz po takiej nauczce napewno nie bedzie oszczedzal na paskach  :D:D,i w sumie koszt naprawy wyniusl go 100zł,bo zaplacil tylko za czesci czyli zawor,popychasz,i uszcelka pod glowice,a ja mu to zrobilem za przyslowiowe piwo, tak poznajomosci,wiec uwazam ze warto jest cos samemu zrobic,duzo kasy zostaje w kieszeni,ale jak ktos nie czuje sie na silach to lepiej sie tego nie imac 1 raz samemu...powodzonka...
:D:D,i w sumie koszt naprawy wyniusl go 100zł,bo zaplacil tylko za czesci czyli zawor,popychasz,i uszcelka pod glowice,a ja mu to zrobilem za przyslowiowe piwo, tak poznajomosci,wiec uwazam ze warto jest cos samemu zrobic,duzo kasy zostaje w kieszeni,ale jak ktos nie czuje sie na silach to lepiej sie tego nie imac 1 raz samemu...powodzonka...