Forum.VWGolf.pl

czy ktos z was robil cos tym preparatem
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=42899495

możesz sobie psiuknąć dezodorantu, na jedno wyjdzie.

A na poważnie to zasada jest taka, ze na krótkich dystansachj nie używa się klimy - można się tylko przeziębić, na dłuższych natomiast przed dojazdem do celu należy ją wyłączyć i włączyć ogrzewanie tak żeby osuszyć parownik. I to cała zagadka.

powiem Ci ze chcialem zrobic wszystko na glanc w swoim mk. Nie uzywam klimy teraz w zime ale jak ja wlaczylem to bylo czuc zapach tak jakby grzyba. Koles powiedzial mi 250 zł za odgrzybienie z napewnieniem gazem. Czy warto czy moze samemu sie pobawic z odgrzybianiem a tylko zaplacic za freon?

tomileszek pisze:powiem Ci ze chcialem zrobic wszystko na glanc w swoim mk. Nie uzywam klimy teraz w zime ale jak ja wlaczylem to bylo czuc zapach tak jakby grzyba. Koles powiedzial mi 250 zł za odgrzybienie z napewnieniem gazem. Czy warto czy moze samemu sie pobawic z odgrzybianiem a tylko zaplacic za freon?

Ja jeszcze zapytam czy ktoś wogóle robi co jakiś czas przegląd i czyszczenie klimy niby u mnie nie czuć grzybem ale podobno lepiej pilnować tego bo jak sie grzyb wda to później gorzej to usunąć i drożej co o tym sądzicie??
Tomileszek 250 to chyba sporo u nas chcą 150 za taką samą usługę ale szkoda mi kasy

wiesz 250 zł to gosc w jakims autoryzowanym serwisie mi rzucil. Jak juz bede robil to poszukam cos tanszego. Na wiosne wypadaloby zrobic czyszczenie zeby letnia pora zarzucic klime jak przygrzeje.

Spokojnie możesz to kupić , mam kumpla który pracuje w serwisie klimatyzacji i oni sami stosują takie preparaty , tyle , że to kosztuje stówke z groszem.Ja w moim też tak miałem ,że po włączeniu klimy było czuć stęchliznę , wymieniłem filtr przeciwpyłkowy oraz odgrzybiłem tym preparatem ( nie pamiętam czy takim samym ) . Do serwisu klimatyzacji jade tylko napełniać klime , reszte spokojnie możesz zrobić sam.

lepiej udać się do jakiegoś serwisu na odgrzybianie i przegląd klimy, bo taki preparat to tak jak mowił Corvax - lipa. pozatym jazda z zagrzybioną klima nie jest za dobra dla zdrowia

ku_bi pisze:lepiej udać się do jakiegoś serwisu na odgrzybianie i przegląd klimy, bo taki preparat to tak jak mowił Corvax - lipa. pozatym jazda z zagrzybioną klima nie jest za dobra dla zdrowia

Dokładnie jest nie zdrowa Czytałem ostatnio że te grzyby wywołują chorobą "legionistów" która w skrajnych zaznaczam SKRAJNYCH przypadkach moze być nawet śmiertelna

MarcingolF pisze:Spokojnie możesz to kupić , mam kumpla który pracuje w serwisie klimatyzacji i oni sami stosują takie preparaty , tyle , że to kosztuje stówke z groszem.Ja w moim też tak miałem ,że po włączeniu klimy było czuć stęchliznę , wymieniłem filtr przeciwpyłkowy oraz odgrzybiłem tym preparatem ( nie pamiętam czy takim samym ) . Do serwisu klimatyzacji jade tylko napełniać klime , reszte spokojnie możesz zrobić sam.

Ten preparat nie likwiduje przyczyny, tylko objawy. Oczywiście możesz to kupić i psiuknąć i na pewien czas będziesz miał spokój, jednak nieprzestrzeganie zasad używania klimy spowoduje że po paru miesiącach będziesz miał to samo. Klima w Polsce to luksus a jak kazdy luksus kosztuje - ja mam zasadę że przed każdym sezonem jadę na przeglad klimy, w zimie, jeśli temp pozwala właczam na jakiś czas, co jakiś czas .

U mnie przeglad klimy mam za darmo, o ile nie trzeba nic uzupełniać, a jak kiedyś chciałem żeby mi psiukneli takiego siuwaksa, to usłyszałem wykład na temat używania klimatyzacji w aucie i na koniec gość powiedział, ze jak mam na zbyciu 150zeta to on chętnie weźmie odemnie, ale psikac i tak nie będzie bo nie ma czasu na pierdoły