Forum.VWGolf.pl

Jak ściskam przewody chłodnicze po wyłączeniu gorącego silnika to są one napuchnięte. Jak odkręce korek w zbiorniku wyrównawczym to opuchlizna schodzi. Czy tak powinno być?

lekko tak ciśnienie zależy od tego jakie ma pompa wodna!! ale jak są bardzo napuchnięte to jest niedobrze!! najlepiej to otwórz korek i wyrównaj ciśnienie następnie zamknij i odpal silnik! jeżeli węże bardzo szybko puchną to najprawdopodobniej poszła uszczelka pod głowicą!! przynajmniej u mnie tak było!! ale mam nadzieję że się mylę!! pozdro600!!

Płyn chłodniczy mam czyściutki (ani śladu oleju), tego płynu mi właściwie nie ubywa (od jesieni zniknęło mi około 0,5 l), na pracującym silniku nie widzę w płynie żadnego powietrza.

Masz poprostu stare weze i pod wplywem goraca puchna.Prawdopodobnie juz czas na ich wymiane.Mi jeden tez dziwnie zgrubial az w koncu pekl.

Tak niedawno mialem ten sam problem,pjechalem do mechaika i co pierwsze mi powiedzieli ze mam do wymiany uszczelke pod glowica ael pozniej to wykluczyli!Mialem za duzo plyny w zbiorniku i po odkreceniu korka wszytko sie wylewalo i weze ten byly napuchniete. Moja porada zobacz jaki masz stan plynu? Pozdro

sprawdz na pracujacym silniczku czy przez cieniutki przewod powrotny (chlodnica - zbirniczek) plynie plyn do zbiorniczka - u mnie kiedys sie zapchal i to bylo powodem pecznienia przewodow... no i odpowietrzyc sie nie dalo