Forum.VWGolf.pl

a jakie napeicie jest na odpalonym mierzac kabelkami miernika na slupkach aku ( ale na tych olowianych nie na klemach na tych slupkach) i mierzac na alternatorze czyli na srubce gdzie sie przykreca kabelek i na masie obudowie altka?? Jesli bilans masz ujemny czyli wiecej pradu uchodzi niz go laduje to zaden aku nie da tu rady. uplywnosc tez zmierz i podaj.
bosch S5 to silver czyli aku do nie pracy wieloletniej a do pracy ciezkiej. Do karetek pogotowia itp przezanczen. Tak aku do agregatu pradotworczego ktory uruchamianyjest raz na miesiac jest najgorszy z mozliwych. Tak wiec do auta ktore tez pracuje w podobnym trybie to nic dobrego. tu sprawdzi sie bosch S4 czyli blue. Tak jakbys chcial ferrari wozic towary do sklepu. nie nadaje sie mimo ze jest szybki nowoczesny itd. Ale auto musi byc sprawne wpierw czyli altek i rozrusznik oraz uplywnosc nie wieksza jak 30-35 mA.

wcześniej jeździłem codziennie nie było problemu zmieniłem prace i auto stoi i myślę że to przez to na odpalonym na słupkach mam 14,3V myślę że za duży aku jest i że nie doładowuje go bo tak naprawdę auto chodzi po ok 10-15 min i dalej stoi kilkanaście godzin

rolmik pisze: myślę że za duży aku jest i że nie doładowuje go

Ale czy to będzie 60Ah czy 85Ah to przy odpalaniu z jednego i z drugiego tyle samo prądu pobierze i tyle samo altek musi doładować.

rolmik pisze: na odpalonym na słupkach mam 14,3V

Czyli z ładowaniem wszystko ok, więc za krótkie odcinki i altek nie zdąży go doładować.
U mnie w rodzinie są dwie Varty Silver, u ojca 74Ah, u mnie 77Ah, obie prawie trzy letnie, jak na razie nie widać żadnych niedomagań.

odpalaj auto, posiedz w nim jeszcze ze 3-4 minuty zanim pojedziesz do pracy lub jedz do tej pracy okrezn droga. Auto musi pochodzic ze 20 minut a nawt i wiecej by sie dobrze nagrzalo jak i tez dolaodwalo aku. Pojemnosc aku tu nie ma nic do rzeczy. Kiedys kolega moj taki Zarzyk mial golfa 4 1.4. Problem mial z aku bo wytrzymywal ze 2-3 tygodnie gora. Zmienil aku na 80Ah i wytrzymywal mu wtedy 4 tygodnie. Problem byla nieoc zwiekszona uplywnosc oraz to ze do pracy smigal po 2-3 km tylko. Powiedzialem mu albo robimy pozadek z uplywnoscia i jedzisz do pracy na okolo albo przerabiaj go na elektrycznego bo na taki dystans nie istnieje auto spalinowe.

tak robię podjeżdżam pod tira i nie gaszę osobówki i się przepakowuje (ok 8-10 min) auto chodzi i tak samo jak wracam pierwsze co odpalam i sie przepakowuje, a po 2 poszperałem w papierach i aku ma 4,5roku

Podobno nowe aku, tzw. bezobsługowe, czyli tam gdzie nie da się zdjąć listwy z korkami do cel, mają: zminimalizowane odparowanie wody i dodatkowo wychwytują te małe opary. No sam nie wiem...

Tak czy inaczej jakby przyszło mi kupować aku: to byłaby Topla, a jakby budżet pozwolił jakiś Moll z odkręcanymi celami. Jest też coś takiego jak Varta Wertteile, produkowana przez Johnson Controls i też ma korki do odkręcenia na celach.

te aku nazywaja sie absolutnie bezobslugowe. ale one generlanie nie miwazja problemow z brakiem wody. nie ma sie co obawiac

Do mojego 1.9 TDI 105 km BKC kupiłem jesienią roku 2009 Centrę Futurę 77ah. Teraz mamy jesień 2017 r. i dopiero po ośmiu latach zaczęła odmawiać posłuszeństwa. Dwa miesiące temu wsiadam rano, a tu odpalić nie ma siły. Musiałem doładować prostownikiem.
I tak co tydzień - dwa, ten sam problem.

Przez ostatnie cztery lata jazda w trybie TAXI w dużym mieście - gaszenie i odpalanie po kilkanaście razy dziennie. Na tym akumulatorze w ciągu ośmiu lat zrobiłem 315 tys. km. (samochód ma na dzień dzisiejszy przebieg prawie 380 tys. km. Amortyzatory oryginalne od nowości, sprężyny wymienione, bo popękały, turbina oryginalna, ale już trochę puszcza olej, dwumasa wymieniana przy 230 tys. km, zamiennik SACHS po 140 tys. km. tłucze się niemiłosiernie, hydraulika w silniku - wałek rozrządu i szklanki poszły się bujać przy 360 tys. km.)

W trakcie eksploatacji doładowałem go prostownikiem tylko raz, gdy padł alternator i akumulator rozładował się w trakcie jazdy.
Dwa lata temu, czyli po sześciu latach eksploatacji odpalał od kopa przy mrozach -20C.

Dzisiaj kupiłem nowy akumularot - taki sam, bo nie chcę się bawić w doładowywanie co kilka dni.

Zastanawiałem się nad AGM, ale cena niestety bardzo wysoka.

Zobaczymy czy i tym razem będę miał tyle szczęścia, czy może Futura padnie zaraz po gwarancji, jak to się czasem zdarza.
Szkoda, że to akumulator tzw. "bezobsługowy". Wydaje mi się, że gdyby dało się co jakiś czas sprawdzić i ewentualnie uzupełnić poziom elektrolitu, to można by trochę wydłużyć jego żywotność.

Witam posiadam golfa 3 1.9 TDI z 1995r. powoli kończy mi się w nim akumulator. W domu posiadam roczną baterię z innego auta 44 Ah 360a moje pytanie brzmi czy mogę ją założyć do mojego diesla? Pytanie czy da radę uruchomić silnik auto ogólnie za dużo nie potrzebuję żeby odpalić bo chociaż ledwo co stary kręci to zaskoczy. Jakie mogą być konsekwencje założenia tak małego akumukatora? Jakby miało się aby skończyć na skróconej eksploatacj samej baterii to pół biedy bo i tak aby leży w garażu i co jakiś czas ją ładuje. Pytanie czy szukać tak jak powinno być około 70 Ah czy wykorzystać ten mały...

Krótkie pytanie: marka będąca rozsądnym kompromisem jakości i ceny?
Która marka/model ze średniej półki ma dobre jest godna uwagi?
Długość gwarancji, waga akumulatora, trzymanie parametrów z etykietki.

Która z firm oferuje akumulatory nie zalane elektrolitem i elektrolit oddzielnie?

Rozumiem, że 70-77Ah do pacjenta jak w profilu będzie OK?

Trudno. Post pod postem.

Wysłużony akumulator mercedesa o zawrotnej pojemności 44Ah zastąpiłem Duracel Advanced 72Ah.
O dziwo mimo małej pojemności miał aż 600A rozruchu i do czasu zwarcia w celach dawał radę (o ile nie zapomniałem o włączonych światłach).

Wasze opinie nt Duracela serii Advanced?

Edyta:

Czy ktoś pomoże w odczytaniu daty produkcji ww aku?

Ostatnio miałem ten sam problem, kupno nowego akumulatora chodziło głównie o wybór producenta bo jeżeli chodzi o parametry to oczywiście takie same jak w fabrycznie montowanym akumulatorze. Za namowa mojego ojca i całkiem pochlebnej opini sprzedawcy w sklepie motoryzacyjnym zakupiłem Jenoxa seria Gold. Na tą chwile nie ma znim żadnych problemów. Jenox w aucie ojca śmiga juz ponad 3-ci rok z tego co wiem bezproblemowo. Cenowo napewno prezentuje sie lepiej od Boscha czy Varty oferując praktycznie takie same parametry. Może ktoś ma dłuższe doświadczenia z Jenoxem i sie podzieli

Też mam Jenoxa 2-gi rok i nie ma z nim problemu i uważam że kupując go nie płacisz za firmę tylko za produkt

Koledzy ja znowu mam taki problem z akumulatorem już parę razy zdążyło go rozładować po ok. 4 dniach postoju, ale to nie jest reguła.Raz był rozładowany do zera (wprawdzie nie mierzyłem, ale żadna kontrolka nie zaświeciła). Podłączyłem prostownik impulsowy i nie ruszył,dopiero zwykły prostownik na 10min, a później impulsowy załatwił sprawę.Ale co ciekawe po ok. godzinie akumulator był w 100% naładowany. Ostatnio znowu był rozładowany, ale kontrolki i nawet światła świeciły, ale auto nie odpali, wystarczyło ok 0,5godz.pod prostownik i 100% naładowania. Mnie się wydaje że trochę za krótko,prostownik działa w automacie i nie można zmienić amperów. Dodam że jest to akumulator ROCKET 550A i jest zabudowany w hyundaiu ix35, a piszę na tym forum gdyż poprzednie to był golf i jakoś z tym forum jestem związany. Jak myślicie czy akumulator firmy YUASA a konkretnie ten model YUASA YBX3068 to dobry wybór w razie jak bym musiał wymienić czy może polecacie coś innego