Forum.VWGolf.pl

witam panowie mam w touranie auto ma ponad 200kkm (180kkm u włocha jeszcze)jeżdzone na 5w30
problem z ciśnieniem oleju otóż żonka jeździ i po ok 17km zapala sie lampka od ciśnienia oleju (popika chwile i znika) . Czujnik ciśnienia oleju wymieniony olej i filte też tylko dziś przy wymianie okazało się że mam troche inną budowe tzn mam coś takiego

przy próbie odkręcenia kopułka wyszła a cały trzpień (ten ze sprężynkami )i filtr zostały przy próbie wyciągnięcia wyleciała ta mała sprężynka i plastiki
i tu moje pytanko czy ten chyba zaworek to może być przyczyną tego zachowania ciśnienia?

dziś wymieniony element na ori zestaw z aso i bez zmian co może być ?

Zrób pomiar ciśnienia oleju.

byłem na pomiarze wyszło 0 wskazówka nawet nie drgnęła chociaż na węzy było czuć że daje ciśnienie czy to raczej pompa czy podjechać na inny warsztat

Podjedź do innego bo 0 to raczej niewłaściwa wartość i dawno byś zatarł silnik.

no dokładnie tak samo pomyslalem i by przede wszstkim łańcuch tarabanił

sprawdzone na 2 mierniku na wolnych 0,2 przy ok 2500 ciśnienie nieco ponad 1 czyli pompa do wymiany

Albo panewek nima.
Ależ się nacieszył atutem. Współczuję. Ściągaj miskę i tam sprawdzaj ale też kuknij pod górną pokrywę na wałek, panewki. Żeby się nie okazało że pompa nowa a reszta zdezelowana.

Zlej olej i zobacz czy nie ma w nim miedzianych blaszek/opiłków. A potem to co wyżej kolega napisał.

oczywiście jak miskę ściągnę to naturalnie bede się przypatrywał co tam jeszcze siedzi
nie ma nic na korku nawet wsadzałem palec do miski i czysto silnik pracuje cicho bez jakich kolwiek nieprawidłowości
i tak podejrzewam że silnik ma ok 300kkm bo jak widziałem na wlepce którą odkryłem to w 12 miał 190kkm

pany dziś ściągnąłem miskę i zdziwiło mnie kulku kawałeczki plastiku w misce i ssaku co to może być patrzyłem na napinacz wydaje się ok nie widziałem uszczerbień i działa prawidłowo

wymieniłem dziś pompę ( jak rozebrałem było widać głębokie rysy na całym obwodzie tulei potem jak złożyłem 10 min chodzenia na wolnych obrotach potem troszke go przepaliłem i po 22km ponownie zapaliła sie kontrolka :omatko: :omatko: :omatko: jak wracałem już to przytrzymałem na wysokich obr ok 4k potem dałem wyższy bieg i obr ok 2k i znowu sie zapaliła co jeszcze do spawdzenia ? panewki ? czy pojechać teraz na sprawdzenie ciśnienia jak będzi eto olać temat ?

Kup,zrób sobie ciśnieniomierz. To nie majątek. Ale stawiam że jest dalej defekt. To tak jak w tych 2. TDI co się ten imbus wyrabiał. To nie tylko pompa siadała ale i turbo już szmelc, wałek rozrządu,panewki itd itd.

zastanawiam się czy czasem panewki nie są do roboty ale w przyszły weekend podjade na sprawdzenie i sie zastanawiam czy czasem jak wyjdzie najgorsze to nie bedzie lepiej kupić nowy silnik i przełożyć nową pompe i rozrząd bo ma ok 5tyś km itd